Szczęście sprzyja lepszym - finał Indywidualnych Mistrzostw Polski (komentarze)

Kołdi,któremu ,jak sam powiedział,brakowało w biegu finałowym szybkości.KK i Piotrek P. w tym dniu bezprzecznie byli poza zasięgiem rywali i sprawiedliwie zajęli czołowe lokaty.O przewadze KK nad Zengim świadczy wymownie lepsza skuteczność w b.podobnej sytuacji ,w jakiej znaleźli się po blokadzie wykonanej przez Przemka P.w I biegu KK,oraz przez Piotrka P. w biegu finałowym w stosunku do Zengiego.Obydwaj po blokadzie spadli na ostatnie miejsca lecz KK zdążył wyprzedzić jednego zawodnika a Zengiemu się to nie udało.Warto dodać,że blokada Przemka była bardziej niebezpieczna, za co dostał upomnienie bo KK odbił się aż od bandy a mimo to większe doświadczenie pozwoliło mu na dalszą skuteczną jazdę.Również piękny manewr wyhamowania przez KK w biegu finałowym w walce z Piotrkiem P.i natychmiastowy skręt do krawężnika pozwolił mistrzowi na wyprzedzenie całej trójki co potwierdza klasę KK.Osobnym tematem są gwizdy kibiców Falubazu, którzy przy przegranej i pechowej postawie swoich ulubieńców nie mogli znieść sukcesu zawodnika Stali Gorzów,odwiecznego rywala derbowego.Należy współczuć Jabłońskiemu i akceptować wyniki Jarka H.i Pepe lecz zawsze wypada uszanować uzyskany w walce tytuł mistrza Polski.Fani Falubazu rozpoczęli już w ten sposób, b.prawdopodobne derby lubuskie w fazie PO.

walec.

wielka, ale licze ze za rok odbijesz na Z3 zloty medal:)