Martin Vaculik: Tor był zdradliwy
Tarnowianie okazali się w niedzielę lepsi od gorzowskiej Stali, a Martin Vaculik w tych zawodach wywalczył 9 punktów i bonus. Słowak zanotował tylko jedną wpadkę - na inaugurację.
Na gorzowskim owalu pojawiały się co rusz nowe koleiny, ale Martin Vaculik zanotował upadek na wejściu w pierwszy łuk, nie ze względu na koleinę. Po prostu było zbyt ciasno i Słowak się nie zmieścił. - Na szczęście jestem cały. Tor był bardzo zdradliwy. Zawsze była gdzieś jakaś koleina, ale na szczęście pojechaliśmy bez większych upadków - ocenił.
W najbliższą niedzielę Martin Vaculik i Janusz Kołodziej będą reprezentować Grupę Azoty Unię Tarnów w Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi, które odbędą się w Tarnowie. - Zapowiadają się fajne zawody. Na pewno będzie fajne widowisko. Mam nadzieję, że kibicom to się spodoba i zapełnią cały stadion. Na pewno będziemy jeździć na pełnym gazie - zakończył Martin Vaculik.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>