Starcie największych kuźni - półfinał MDMP w Gorzowie (zapowiedź)

Krzysztof Wesoły 12 Sierpnia 2014, 09:42

SPAR Falubaz Zielona Góra, Fogo Unia Leszno i Stal Gorzów to ośrodki, które w ostatnich latach mogły pochwalić się naprawdę solidnymi formacjami juniorskimi złożonymi z wychowanków. Już we wtorek m.in. te trzy ekipy staną do walki o awans do finału Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski.

Nie będzie to jednak proste zadanie, bo na Stadion im. Edwarda Jancarza przyjadą jeszcze cztery drużyny, które z całą pewnością nie oddadzą miejsca w pierwszej trójce, gwarantującej awans, bez walki. Największym zagrożeniem dla wyżej wymienionych teamów powinni być juniorzy Betardu Sparty Wrocław, którzy w fazie grupowej zajęli drugie miejsce ex-aequo z... leszczyńskimi Bykami. Młodzieżowcy z Dolnego Śląska legitymowali się jednak korzystniejszym bilansem małych punktów i to oni przystąpili do kolejnej fazy z drugiej pozycji. Wrocławianie zresztą bardzo poważnie podchodzą do juniorskiej rywalizacji, bo barw Sparty w MDMP bronią juniorzy występujący w Ekstralidze - Patryk Dolny i Patryk Malitowski.

Podobnie jest tylko w przypadku zielonogórskiego SPAR-u Falubazu, gdzie w trzech turniejach punkty zdobywali jednocześnie Adam Strzelec oraz Kamil Adamczewski. Trener Rafał Dobrucki daje jednak przy okazji szansę innym młodzieżowcom Falubazu. Ci zaś pokazują, że warto na nich stawiać, bo zielonogórzanie wygrali rywalizację w swojej grupie.

Czołowych juniorów z Ekstraligi brakuje z kolei w barwach Stali Gorzów i Fogo Unii Leszno. Tylko raz, w Rawiczu, szkoleniowiec Byków skorzystał z usług Tobiasza Musielaka. W pozostałych turniejach wynik drużyny opierał się na barkach Daniela Kaczmarka, Bartosza Smektały i Michała Piosickiego. Istnieje jednak prawdopodobieństwo, że na Jancarzu po raz pierwszy w tym roku w rozgrywkach o juniorski czempionat wystąpi Piotr Pawlicki. W ekipie z Gorzowa prym z kolei wiedzie Adrian Cyfer, jednak w ENEA Ekstralidze gra on drugie skrzypce, a trener Piotr Paluch ani razu nie skorzystał w MDMP z usług Bartosza Zmarzlika. Poprawnie spisują się jednak Łukasz Kaczmarek i Rafał Karczmarz, co pozwoliło żółto-niebieskim na triumf w swojej grupie.

Biorąc pod uwagę fakt, że półfinał zostanie rozegrany na torze ostatniej z wymienionych drużyn, to oni będą głównym faworytem wtorkowych zawodów. Bardzo solidnie wyglądają też zielonogórzanie, więc walka o trzecie miejsce powinna rozegrać się między Fogo Unią a Betardem Spartą. Tym razem remisu już nie będzie, więc na Stadionie im. Edwarda Jancarza szykuje się naprawdę ambitna walka. Nie można przecież zapomnieć, że w rywalizacji uczestniczyć będą też juniorzy z Gdańska, Ostrowa i Grudziądza.

Początek zawodów o godz. 17:00.

Składy:

Stal Gorzów:
1. Adrian Cyfer
2. Łukasz Kaczmarek
3. Rafał Karczmarz

Betard Sparta Wrocław:
4. Patryk Dolny
5. Patryk Malitowski
6. Mike Trzensiok

Fogo Unia Leszno:
7. Piotr Pawlicki
8. Daniel Kaczmarek
9. Bartosz Smektała

GKM Grudziądz:
10. Mateusz Rujner
11. Marcin Nowak
12. Oskar Bober

MDM Komputery ŻKS Ostrovia:
13. Maksym Drabik
14. Marcin Wawrzyniak
15. Filip Marach

Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk:
16. Dominik Kossakowski
17. Patryk Beśko
18. Aureliusz Bieliński

SPAR Falubaz Zielona Góra:
19. Kamil Adamczewski
20. Adam Strzelec
21. Alex Zgardziński

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>