To była moja pierwsza taśma w karierze - finał BK w Lublinie (komentarze)
W piątkowym finale Brązowego Kasku w Lublinie zwyciężył Adrian Cyfer. Drugie miejsce zajął Krystian Pieszczek, a na ostatnim stopniu podium zameldował się Kacper Woryna.
Adrian Cyfer (Stal Gorzów): Dzisiaj celem dla mnie było zwycięstwo, tym bardziej że dla mnie to ostatnia okazja do startu w Brązowym Kasku. Dlatego z tej wygranej jestem bardzo zadowolony.
Krystian Pieszczek (Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk): Przyjechałem tu bez jakiejś dużej presji na wynik. Trochę szkoda biegu przegranego z Adrianem i tego, że nie wygrałem Brązowego Kasku po raz trzeci, ale taki jest sport, nie zawsze można wygrać.
Kacper Woryna (ŻKS ROW Rybnik): Nie spodziewałem się nawet, że stanę tu podium, dlatego jestem bardzo szczęśliwy po tych zawodach. Początkowo miałem trochę problemów, ale z czasem wszystko zagrało. Trochę pomogła mi znajomość lubelskiego toru, bo niedawno jechałem tu w MDMP.
Paweł Przedpełski (Unibax Toruń): Niestety wykluczenie zepsuło mi zawody. Najgorsze, że była to moja pierwsza taśma w karierze. Dlatego nie mogę być zadowolony. Miałem jeszcze szansę na podium w wyścigu dodatkowym, ale też niestety nie udało mi się wygrać.
Adrian Gała (Carbon Start Gniezno): Byłbym zadowolony z zawodów, gdybym stanął na pudle, bo taki był dla mnie cel. Niestety to się nie udało, bo trochę na początku pogubiliśmy się z ustawieniami. Później było znacznie lepiej i w ostatnim biegu udało mi się wygrać, pokonując rywali na dystansie.
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>