Awizowane składy na mecz Victoria Piła - KSM Krosno

przeprowadzone zawody, żeby zdążyć w TV obejrzeć Z.Góra-Leszno i nagrany Tarnów-Toruń. POO-LOO-NIAA!! POO-LOO-NIAA!!

Georgi- 49-41 A Twoje przewidywania ?

na zuzel drugoligowy i nie tylko troche z innej strony. Niby liga a tak naprawde te mecze tocza sie przez caly sezon o nic! Spadek nikomu nie grozi bo nizej spasc sie nie da. Wyprzedzic trzeba tylko dwa zespoly w tabeli, a gdy jeszcze odstaja one od reszty jak to ma miejsce w tym sezonie. O wszystkim decyduja i tak cztery a czasami nawet dwa ostatnie mecze czyli runda pucharowa. Tak na marginesie w sezonie mozna interesowac sie jedynie tabela a na stadionie zjawic sie na kluczowy o awansie do czworki mecz. Taktyka w meczu i trenerskie szachy? Do dzis ubolewam nad tym bo ona praktycznie nie istnieje! Gdy ma sie jeszcze slabych juniorow to taktyka wlasciwie ogranicza sie do podania skladu! Rezerwy jakiekolwiek w biegach to tylko sa wtedy gdy sie przegrywa tymi 6p! Gdzie senior dowolny pod 8! Ba niepodoba mi sie nawet ten system besposrednich spotkan ktore to decyduja o mjejscu w tabeli. Niby sa te male punkty ale dla kibica ktory nie interesuje sie zuzlem i spojrzy na tebele napewno ma spora lamiglowke i zachodzi w glowe jak to jest ze dwa zespoly przy rownej ilosci duzych meczowych punktow a kolosalnej roznicy w malych gdzie jeden jest na minusie a drugi na duzym plusie zajmuja miejsca w tabeli odwrotne do tych na ktore wskazywala by logika! Moim zdaniem poszedl zuzel o ten krok za dalekko. Owszem bonusy swietna sprawa ale mysle ze tylko do tego powinna sprowadzac sie rywalizacja nazwijmy to w dwumeczach miedzy zespolami w trakcie sezonu. Runda pucharowa tez nie powinna niweczyc wysilku calego zespolu przez caly sezon. Wzmocnienia w trakcie sezonu? Gdzie tu sprawiedliwosc. Dla mnie jest zima, jest czas transferow i koniec kropka. A tak popatrzmy na sezon z Pawlickimi. Mecz Piły u siebie z Ostrowem bez i Ostrow ma handikap ktorego nie maja inne kluby tylko dlatego ze trafil na ten wyjazd na poczatku. Teraz taki Drabik. Kibic zwlaszcza ten pilkarski gdy na to patrzy zachodzi w glowe jak to jest mozliwe ze zawodnik przez wiekszosc sezonu jedzie w 1 lidze w meczach ligowych Orla w zawodach juniorskich reprezetuje Wlokniarz a na koniec sezonu jest zawodnikiem drugoligowej Ostrovi. Czy nie zachodzi tu pytanie o powaznosc tego sportu w glowie takiego malo zorietowanego kibica? Zreszta sam krztalt ligi budzi smiesznosc. Gdy taki nowy kibic zwlaszcza ten pilkarski przyzwyczajony do rozbudowanych lig spojrzy na drugoligowa tabele zastanawia sie czy to jakis turniej towazyski z 6 zespolami czy co? Sami spychamy sie w zasciankowos poprzez liczebnosc ligi. I nie jest to wlasnie wina Viktori ze tych spotkan jest tak malo tylko centrali zuzlowej.