WP SportoweFakty
...więcej
  1. Start
  2. Żużel
  3. Krzysztof Buczkowski
  4. Krzysztof Buczkowski przed DPŚ: Naszym celem jest złoto

Krzysztof Buczkowski przed DPŚ: Naszym celem jest złoto

Krzysztof Buczkowski nie ma wątpliwości, że to Polacy będą głównym faworytem do zdobycia Drużynowego Pucharu Świata. Grudziądzanin razem z kadrą przygotowuje się do finałowego starcia w Bydgoszczy.
Kamil Tecław
Kamil Tecław
Po ogłoszeniu czteroosobowego składu na finał Drużynowego Pucharu Świata, Marek Cieślak poinformował, że powoła jeszcze jednego zawodnika, który będzie pełnił rolę rezerwowego. Ostatecznie wybór padł na dobrze znającego bydgoski tor, Krzysztofa Buczkowskiego. Wychowanek GKM-u Grudziądz przyznaje, że to dla niego kolejne nowe doświadczenie.  - Na pewno trochę zaskoczenia jest. Nie ma co ukrywać, że zawodników do miana rezerwowego było dużo więcej. W każdym bądź razie cieszę się z tego powołania. Trener postawił na mnie i wiadomo, że moja rola jest trochę niewdzięczna, ale cały czas przygotowuje się z całą kadrą. W piątek mieliśmy pierwszy trening, a w niedzielę jedziemy na małe zgrupowanie. Fajne wrażenia, kolejne doświadczenie dla mnie i myślę, że dużo z tego wyniosę - mówi "Buczek" w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.
W piątek Buczkowski wziął udział w treningu kadry na torze w Bydgoszczy. Reprezentantom naszego kraju przeszkadzał trochę padający deszcz, w związku z czym popołudniowa sesja została odwołana. - Z dwóch zaplanowanych treningów odjechaliśmy jeden. Padał deszcz, tor się trochę rozsypał i nie było sensu jazdy popołudniu. Przed nami próbne jazdy w Ostrowie, trening przed finałem i myślę, że chłopcy to odpowiednio spożytkują. Ja będę trenował z nimi i do ostatecznej rozgrywki będziemy na pewno dobrze przygotowani - zapowiada zawodnik Grupy Azoty Unii Tarnów.Polacy będą chcieli potwierdzić dominację w światowym speedwayu i po raz kolejny zdobyć złote medale. Zdaniem Buczkowskiego, reprezentacja Polski powinna wykorzystać atut własnego toru i sięgnąć po drużynowe mistrzostwo. - Naszym celem jest złoto i nie podlega to żadnej dyskusji. Duńczycy w półfinale pojadą w mocno eksperymentalnym składzie i pewnie będą chcieli awansować do finału z barażu. Jest to na pewno jakiś pomysł, ale jesteśmy u siebie i musimy wykorzystać atut własnego toru. Jeżeli pogoda nie pokrzyżuje nam planów to finał powinien potoczyć się pod nasze dyktando - twierdzi "Buczek".
Krzysztof Buczkowski liczy na kolejny triumf Polski w Drużynowym Pucharze Świata Krzysztof Buczkowski liczy na kolejny triumf Polski w Drużynowym Pucharze Świata
Pasjonująco zapowiada się już 1. Półfinał na torze w King's Lynn. Na sprawienie niespodzianki mają nadzieję Brytyjczycy, którzy będą chcieli wykorzystać absencję Chrisa Holdera w reprezentacji Australii. Buczkowski nie lekceważyłby także Amerykanów. Jego zdaniem Stany Zjednoczone pod wodzą Grega Hancocka mogą napsuć krwi faworytom. - Pod nieobecność Chrisa Holdera szansę Brytyjczyków rosną. Wydaje mi się, że żaden Australijczyk nie jest w stanie go zastąpić. Na pewno będzie ciekawa walka i powinniśmy być świadkami zaciętego półfinału. Być może powalczą także Stany Zjednoczone pod wodzą Grega Hancocka, który jeździ w tym roku fantastycznie i razem z młodszymi kolegami jest w stanie postraszyć faworytów - kończy grudziądzanin.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Polub Żużel na Facebooku
Skomentuj 16
Zgłoś błąd
inf. własna
Polecane
Komentarze (16)
 do serwisu aby dodać komentarz.
  • MarcinSTALG Zgłoś komentarz
    To już mógł Woźniaka dać wychowanka Polonii, bo będzie jak z Walaskiem "był w składzie bo jeździł tutaj kilka sezonów"..
    2 Odpowiedz
    Pokaż odpowiedzi
    • Ufo10 Zgłoś komentarz
      Ale macie bóle dupy, a może jak ktoś będzie cieniował to Buczek pojedzie, bo dobrze zna tor.
      1 Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi
      • pavlus Zgłoś komentarz
        Mam nadzieję, Buczek, że jednak nie wyjedziesz na tor. Nie, żebym coś do Ciebie miał, ale pierwsza czwórka niech jedzie tak, jak powinna.
        2 Odpowiedz
        Pokaż odpowiedzi
        • Jakub81 Zgłoś komentarz
          Powodzenia Krzysiu i trzymaj gaz.
          1 Odpowiedz
          Pokaż odpowiedzi
          • najkowski Zgłoś komentarz
            Krzysiu i tego Wam cała Polska życzy (nie mylić z polaczkami hejtami). Bez kontuzji i po kolejne złoto!
            1 Odpowiedz
            Pokaż odpowiedzi
            • Lisuu Zgłoś komentarz
              Nawet jak nie pojedzie w żadnym biegu, to za kilka lat nikt o tym nie będzie pamiętał a "prawdopodobnie" złoto będzie miał na szyji...
              0 Odpowiedz
              Pokaż odpowiedzi
              • Greg-Tarnów Zgłoś komentarz
                Typowa ludzka zawiść te komentarze na temat Buczka który jako rezerwowy zawodnik jest członkiem kadry.
                1 Odpowiedz
                Pokaż odpowiedzi
                • trz1971 Zgłoś komentarz
                  Kto nie ma bilecika to niech kupuje bo na sektor C juz malo zostało. Wczoraj było 1400 ale podchodziły zamówienia ze wszystkich punktów w Polsce po kuponach znizkowych i zostało kilkaset..
                  0 Odpowiedz
                  Pokaż odpowiedzi
                  • PewnegoDniaPekloNieboLuca Zgłoś komentarz
                    Krzysztof Buczkowski - " naszym celem jest zloto".... Dobry numer na rozpoczecie dnia... Buczkowski noga nie kopniesz na torze... Chciales powiedziec - " kolegow celem jest zloto"!!! Chyba tak
                    Czytaj całość
                    to mialo byc!
                    10 Odpowiedz
                    Pokaż odpowiedzi
                    • stanley Gw Zgłoś komentarz
                      Tak Krzysiu Twoja opinia jest na tyle wiarygodna na ile zrobisz kółek na torze w czasie tych zawodów. Uważam, że zostaniesz tylko obserwatorem zawodów, tylko nie z trybun a z parkingu.
                      12 Odpowiedz
                      Pokaż odpowiedzi
                      Reprezentacja Polski DPŚ Polska Żużel Krzysztof Buczkowski
                      Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl
                      ×
                      Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                      ×
                      Sport na ×
                      Piorunujący Motor. Waleczna Stal bez szans w Lublinie