Adam Strzelec: Moje wyniki są nieciekawe

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Adam Strzelec nie przepuszcza żadnej okazji, by wystąpić w młodzieżowych zawodach w kraju. - Muszę stale jeździć, bo wiem, że moja postawa na torze wymaga poprawy - przyznaje młodzieżowiec Falubazu.

Patrząc na osiągane w tym roku wyniki, Adam Strzelec i Kamil Adamczewski tworzą jeden z najsłabszych duetów juniorów w ENEA Ekstralidze. Pierwszy z wymienionych żużlowców głęboko wierzy jednak w poprawę. - Najważniejsza część sezonu, czyli play-offy, są rzeczywiście dopiero przed nami. Pracuję nad tym, by moje wyniki w lidze w końcu poprawić, bo do tej pory wyglądało to nieciekawie. Chciałbym w jakimś meczu naprawdę porządnie zapunktować - przyznał młodzieżowiec SPAR Falubazu. [ad=rectangle] Adam Strzelec zapowiadał przed kilkoma tygodniami, że doszedł już do porozumienia ze swoimi silnikami. Okazuje się jednak, że ówczesne deklaracje były zdecydowanie przedwczesne. - W ostatnim czasie wprowadziłem parę kolejnych zmian i można powiedzieć, że jeżdżąc na obecnych silnikach, uczę się wszystkiego na nowo. Uczestniczę w jak największej liczbie zawodów, ponieważ każda rywalizacja z przeciwnikami daje więcej niż zwykły trening - wyjaśnił.

Młodzieżowiec SPAR Falubazu zdaje sobie sprawę, że z powodu tegorocznych wyników spada na niego fala krytyki. Jak podkreśla, nie można jednak odmówić mu zaangażowania. - Ze swojej strony daję z siebie wszystko. Ciężko trenuję i z zaangażowaniem przygotowuję się do każdych zawodów. Liczę, że z czasem pojawią się też dobre wyniki, które pomogą mojej drużynie w Ekstralidze - podsumował.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu:
Czy Adam Strzelec zostanie na kolejny rok w SPAR Falubazie?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (10)
avatar
ZG-Fenek74
25.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Moim zdaniem,skończy jak Hlib.Przykro mi to mówić,bo to nasz wychowanek,ale woda sodowa uderzyła mu na rozumek.Szkoda.  
avatar
yes
23.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Przyzwyczajenie (również się) jest drugą naturą. Chodzi o żużlowców, kibiców i kierowników oraz każdego innego/każdej innej ;)  
avatar
ksfalubazks
23.07.2014
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Adas nie jest zle.Juz sie przyzwyczailismy po prostu.  
avatar
Mister elegancji
23.07.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jezeli jest jeszcze w wieku juniora to powinien zostac predzej on niz, zeby sciagali kogos z zewnatrz. Juz niejeden junior byl sciagany w przeszlosci do Zielonej Gory i jakos nigdy nie wypalil Czytaj całość
avatar
yes
23.07.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie wiem kto aktualnie jest na stanie Falubazu. W Komunikacie Polskiego Związku Motorowego nr 20/2014 z 09.05.2014. potwierdzonymi do ZKŻ SSA Zielona Góra oraz ZKŻ Zielona Góra z rocznika 1993 Czytaj całość