Lewis Bridger: Bez ligi polskiej nie ma dla mnie przyszłości

jak normalny kierowca dwu kółek czyli dobrze ukarany.

nadzieje, że czas tego amatora w Rybniku definitywnie upłynął.

czyli do wzięcia max 4pkt.W tabeli na koniec 14pkt.Choćby jedna porażka w którymś z tych meczy oznacza (bez cudów)spadek. Loko do rozegrania mecze u siebie z Gnieznem za 3pkt(minimalnie przegrali w Gnieźnie)i z Bydgoszczą za 2pkt.To daje im 13pkt.Przy 14 Rybnika potrzeba im zdobyć 1pkt w meczach w Łodzi lub w ostatniej kolejce w Lublinie.Bezpośrednio z Rybnikiem mają lepszy bilans(bonus) Lublin ma za parę dni zaległy mecz z Grudziądzem, który żeby mieli względny spokój muszą wygrać,gdyby przegrali będzie on miał duży wpływ na to co będzie się działo dalej w walce o utrzymanie.U siebie z Łódzią za 3pkt,choć ewentualny bonus dla Łodzi może okazać się bardzo cenny.Dalej Gniezno i Rzeszów na wyjeździe bez pkt i wspomniana kolejka z Loko.przed którą, w wypadku porażki z GKM, będzie miał 13pkt a może i 12 Łódź oni wyglądają kiepsko z formą Nawet Mads wczoraj słabo w UK Wyjazd do Lublina raczej bez pkt Dalej arcyważny mecz z Loko u siebie(tu goście będą najbardziej walczyć) .Goście przypominam potrzebują 1pkt a przy marnej formie gospodarzy wcale nie muszą tego meczu przegrać.Później Orzeł przegra w Grudziądzu bez pkt i ostatnia kolejka Rzeszów u siebie.Łódź potrzebuje względem Rybnika 5pkt czyli z Rzeszowem musi wygrać za 2pkt i Loko za 3pkt a jeśli za 2pkt. to wtedy szukanie pkt w Grudziądzu lub w Lublinie.Wtedy na koniec będą mieli 15pkt a jeśli Loko nie zdobędzie bonusa w Łodzi musi go szukać w Lublinie. I tu jeśli Lublin za parę dni wygra z GKM będzie miał byt uratowany więc nie będzie miał ciśnienia w meczu z Loko.Jak widać walka o utrzymanie będzie pasjonująca i do samego końca ale Rybnik a w jego kontekście te całe rozważania musi wygrać co może a i tak to może nie wystarczyć, chyba że odrobią bonusy po porażkach do 28 i 30;-)dodatkowo pozbywając się Anglika.Inni mają ciągle gdzie szukać pkt.Pozdrawiam i życzę miłego kibicowania

meczem sezonu. Wiedzial o co jadą, a jak nie wiedział to znaczy ze nie interesuja go losy klubu i tak sie zachował. Nie ma litości, to jest liga zawodowa i gdyby nie North to bardzo prawdopodobne ze Rybnik mogl by sie juz szykowac do nowego sezonu w 2 lidze (porazke u siebie ciezko odrobić, bo trzeba wygrac dwa wyjazdy zeby wyjsc na plus). Dobra decyzja klubu. North pokazal ze mozna na niego liczyc nawet jak nie ma miejsca w skladzie. Milik tez sie pojawił na meczu, a Bridger widocznie poczul sie zbyt pewnie i położył lachę.

nie spodziewałem się takiej kary,

pisac,,.

żużlowego świata. W niedziele pokazał jak bardzo zalezy mu na jezdzie, na Rybniku i na ludziach którzy dali mu kredyt zaufania i szansę. Jego "przepraszam" nic nieznaczy, bo z jego ust to nic nie warte słowo. Nie próbuje sie zmieniać i uczyć na bledach, to nie pierwsza taka olewka. Bardzo dobrze ze w Rybniku nie dadzą sie wiecej dymać. W Czestochowie raz wyrzucili go ze zgrupowania przed sezonem, bo w czasie przygotowań kondycyjnych powiedział ze nie bedzie biegał bo on jest zuzlowcem, nie lekkoatletą. Tacy zawodnicy nie są nikomu potrzebni.