Dawid Stachyra: Jesteśmy mega słabi i problemem będzie utrzymanie w lidze
Dawid Stachyra: Jesteśmy mega słabi i problemem będzie utrzymanie w lidze
Nastroje w ekipie ŻKS ROW Rybnik już na początku sezonu są dalekie od ideału. Rekiny w niedzielę sromotnie przegrały wyjazdowy mecz z PGE Marmą Rzeszów i zamykają ligową tabelę.
Porażka 62:28 przelała w zespole ŻKS ROW Rybnik czarę goryczy, do tego stopnia, że licznie zgromadzeni fani drużyny z Górnego Śląska, opuścili rzeszowski stadion jeszcze przed biegami nominowanymi. - Drużynowo jesteśmy słabi. Mega słabi i nie ma co tego ukrywać. Dostaliśmy potężne lanie w Rzeszowie i jesteśmy dalecy od ideału. W pierwszej kolejce wymęczyliśmy zwycięstwo z Bydgoszczą, bo chyba tak to można ująć. Tamten mecz chociaż trochę ratuje nam tyłek w tej sytuacji. Czeka nas dużo pracy i kolosalne zmiany. Myślę, że w tym momencie, to problemem będzie się utrzymać w lidze - mówi Dawid Stachyra.
"Davidoff" w niedzielnym spotkaniu przeciwko PGE Marmie Rzeszów jeździł w kratkę. Niemniej przy fatalnie spisujących się kolegach z drużyny, jego punkty nie wyglądają aż tak źle. - Coś drgnęło, ale 6 punktów to nie jest szczyt moich możliwości. To wszystko zaczyna się robić bardzo dziwne. Wygrywam biegi, nic nie zmieniam i kilka minut później przyjeżdżam czwarty. Powoli robi się to odstraszające i denerwujące. Widać to nawet po chłopakach z Grand Prix. Chris Harris zdobywa 1 punkt w całym meczu, na torze, gdzie kiedyś był szybki. Taką mamy obecnie tendencję w żużlu. Coś pasuje i wygrywasz, a później znowu nie pasuje i nie istniejesz - twierdzi Stachyra.Pozytywnym zaskoczeniem wśród podopiecznych Jana Grabowskiego jest niewątpliwie postawa Kacpra Woryny. 17-latek pod względem średniej biegowej plasuje się obecnie na trzecim miejscu w swoim zespole. - Od młodego Woryny nie można dużo oczekiwać. On robi więcej punktów niż powinien. Jak na razie, to oprócz Kacpra nie zawodzi tylko Michał Szczepaniak. Reszta drużyny daje ciała - uważa zawodnik.
- Dostaliśmy potężne lanie - mówi Dawid Stachyra (pierwszy z prawej)
Sporym zaskoczeniem był brak powołania na niedzielne spotkanie Dakoty Northa. Australijczyk, który powoli wyrastał na lidera zespołu, tym razem nie pojawił się w składzie rybnickiej drużyny. - Być może, gdyby pojechał Dakota, to wynik wyglądałby inaczej. W meczu z Bydgoszczą, to właśnie on uratował nam mecz, kiedy dwukrotnie przywiózł 5:1 wraz z Michałem Szczepaniakiem. Dlatego byłem zaskoczony, że Dakoty z nami nie ma. Sprawy kadrowe pozostają jednak w gestii osób zarządzających klubem - mówi żużlowiec ŻKS ROW Rybnik.
Stachyra nie ukrywa, że w sporcie żużlowym stawka zawodników jest obecnie bardzo wyrównana. Dotyczy to również Nice PLŻ. - Poziom się wyrównał. Nie ma już słabych zawodników. Każdy równo puści sprzęgło i jedzie do przodu. Spójrzmy na Krystiana Rempałę, który w jednym biegu tak fajnie wystrzelił, że nie dało się go złapać na dystansie. Sprzęt niesamowicie się wyrównał - tłumaczy Stachyra.
- Recepta na sukces jest prosta. Od samego początku zawodów trzeba dobrze spasować się z torem i nie spoglądać na innych. Po słabym meczu człowiek wraca do domu i nie wie, co ma zrobić. Kiedyś jeszcze takich teorii nie uznawałem, ale dzisiaj zaczynam je podzielać - dodaje Stachyra.
28-latek był przed laty ulubieńcem rzeszowskiej publiczności. Nie dziwi więc fakt, że kibice znad Wisłoka wciąż darzą swojego wychowanka ogromną sympatią. - Zawsze miło jest wrócić na domowy obiekt. Mam tu mnóstwo przyjaciół, którzy byli na meczu i mnie wspierali. Spotkałem wiele znajomych twarzy. Dziękuję również rzeszowskim kibicom. Minęło już 5 lat, od mojego odejścia z Rzeszowa, a oni wciąż o mnie pamiętają. To bardzo miłe - zakończył wychowanek TŻ Lublin.
- Dostaliśmy potężne lanie - mówi Dawid Stachyra (pierwszy z prawej)
-
![]()
diablo77
Zgłoś komentarz
Niektórzy się po prostu za mocno podpalili tą 1 ligą.Zobaczcie jakie kluby już jeżdżą w tej lidze,zobaczcie jacy już zawodnicy w niej jeżdżą,a kim ma ten Rybnik Czytaj całość
straszyć.Harris-nazwisko zostało zawodnik kilka sezonów temu zaginą;Szczepaniak-solidny zawodnik 1 ligowy,tyle że spadkowicza do 2 ligi;Stachyra-co roku słabszy,więc i klub teoretycznie słabszy.Reszta zawodników-sprawdzeni,solidni ale w 2 lidze.Więc kto ma się z tej ekipy postawić rywalom,którzy są przynajmniej solidni i sprawdzeni w 1 lidze,a wielu z nich to spadkowicze z E ligi,wiec już całkiem wyższa półka.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
kkż kibic
Zgłoś komentarz
Dawid nadaje się na 2-gą ligę
0
2
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
DARKUS
Zgłoś komentarz
No to Dawid trenuj ,wole Ciebie niż Harrisa mam nadzieje ,że jeszcze pokażesz klasę.PozdROW.
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
PAC
Zgłoś komentarz
A takie hasła były przed sezonem Rybnikowi sie Ekstraliga śniła z czym do kogo hahaha
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Jak Feniks z popiołu
Zgłoś komentarz
Inaczej gęgał przed sezonem.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
njdueerui
Zgłoś komentarz
ponoć cwe.. trenował i miał miec zyciową forme buhaha
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
rowtom
Zgłoś komentarz
Moim skromnym zdaniem "bez pracy nie ma kołaczy ". Vide Falubaz który przed meczem z unibaksem cieżko trenował! Gwiazdy pokroju Andreasa czy Łoktajewa cieżko trenowali, sprawdzali silniki, Czytaj całość
pasowali sie z torem! U nas wygląda to tak, ze gwiazda Krepel Haris słabo jeżdżący na światowych arenach, przyjeżdża i dostaje miejsce w składzie za nazwisko! Ciekawe co Chromik na to? W sparingach pokazał sie z dobrej strony! Niestety, z całym szacunkiem do trenera, nie jest to odpowiednia osoba na tym stanowisku! Brakuje nam kogoś kto to ogarnie, bo z całą pewnością Szczepaniak czy Stachyra nie zapomnieli jak sie jeździ w lewo! Coprawda układ terminarza nie sprzyja nam na początku sezonu i z oceną musimy poczekać do półmetku ligi ale juz teraz są sygnały ze cos idzie nie tak! Brac sie panowie do pracy, zapomnieć o tym początku ligi! Reset i do przodu! Ja w Was wierze!!!!
2
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
misia25
Zgłoś komentarz
Miejskie miliony wywalili w błoto na Harissów, Czałowów i inne wynalazki a teraz płacz.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Fan85
Zgłoś komentarz
Generalnie jako prawie bezstronny uważam że pan "Zimny" robi straszną napinkę... Forma np. Anglików jest nie do pozazdroszczenia i sie prezes obudził. Liczył na awans i angaż gwiazd na Czytaj całość
przyszły sezon (wspominał o Gollobie...), a tu narazie dupa! Sytuacja trochę przypomina Toruń. Naciski straszne,efektu brak. Dawid powiedział co wiedział. Mimo wsio życzę powodzenia, bo też jestem z Górnego Śląska (choć w przypadku Czewy ciężko mówić o Śląsku, raczej o zaścianku). W każdym razie mam nadzieję,że sobie jakoś dacie rade! Pozdrawiam:)
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
-K-
Zgłoś komentarz
Niestety moim zdaniem poszerzenie ligi sprawilo, ze niedawno uznawani za Asow zawodnicy jak wlasnie Stachyra, Jeleniewski, Harris itd. cieniuja, wieksza konkurencja podniosla poziom l ligi I ot Czytaj całość
cala tajemnica. GKM z Ulamkiem I przy wsparciu Okoniewskim dopiero cos tam zaczyna walczyc.
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Rewir Rzesza
Zgłoś komentarz
Dawid jedyna osoba z jajami , ktora mowi jak jest, brawo Dawid za szczerosc, to zawsze cenilem w Stachyrach
2
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Dario
Zgłoś komentarz
Dawid ty jakieś 6, 7 lat temu zatrzymałeś się .W ostatnich latach to wszystko wygląda coraz gorzej. Musisz wiele pozmieniać w żużlu albo zmienić zawód bo męczysz się strasznie. Czytaj całość
Powodzenia Ci życzę.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Judenrate
Zgłoś komentarz
Wzmocnienie konieczne. Harrisa bym odstawił.
0
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
Zobacz więcej komentarzy (23)