Grudziądzanie w poważnych tarapatach - Orzeł Łódź vs. GKM Grudziądz (relacja)

Orzeł Łódź pokonał w meczu 2. kolejki Nice PLŻ na własnym torze drużynę z Grudziądza 58:32. Najlepszym zawodnikiem spotkania był zdecydowanie Jason Doyle.

Przemysław Bartusiak
Przemysław Bartusiak

Poniedziałkowy pojedynek był niezwykle ważny dla obu ekip. Łodzianie z kretesem przegrali w Rzeszowie, natomiast podopieczni Roberta Kempińskiego sensacyjnie ulegli na własnym torze ekipie z Gniezna. Już od kilku miesięcy wiadomo, że przy tak wyrównanej stawce w Nice Polskiej Lidze Żużlowej, każdy punkt jest na wagę złota.

Lech Kędziora z pewnością najbardziej obawiał się o młodzieżowców. W związku z absencją Patryka Karczmarza, który występuje w Orle jako gość, siła formacji juniorskiej znacząco się osłabiła. Rozwiązaniem tego problemu miał być występ Maksyma Drabika. Jak się okazało był to strzał w dziesiątkę, a młody częstochowianin w swoim debiucie ligowym zdobył pięć punktów, w tym wygrał swój inauguracyjny bieg.

Bardzo dobry występ zaliczył Jason Doyle, który tylko raz znalazł pogromcę w osobie Sebastiana Ułamka. Australijczyk jeździł pewnie, lecz nie szczędził rywalom walki na łokcie. To jego drugi dobry występ w barwach Orła i realnych kształtów nabierają zapowiedzi tego zawodnika, iż chce zostać jednym z najlepszych jeźdźców w Nice Polskiej Lidze Żużlowej.
Jason Doyle Jason Doyle
W drużynie grudziądzkiej jedyną jasną postacią był Sebastian Ułamek, który zdobył trzynaście punktów w sześciu startach. Jednak nie był główną postacią w całym meczu i między innymi dwukrotnie przyjeżdżał za plecami Doyla. Pewnym pozytywem była także postawa Norberta Kościucha, jednak z pewnością nie jest to optymalny wynik dla wychowanka leszczyńskiej Unii.

Na torze kibice mogli zaobserwować niestety kilka upadków. Pierwszy z torem zapoznał się Oskar Bober, który w biegu młodzieżowym zbyt szeroko pojechał na drugim łuku. Ogólnie zawody nie były udane dla tego zawodnika, gdyż w swoim drugim starcie zaliczył defekt, a po biegu zasłabł na torze i niezbędna była pomoc medyczna.

Zdecydowanie najbardziej dramatycznie było w jedenastej odsłonie zawodów. Andriej Karpow chciał za wszelką ceną przełamać swoją złą passę po dwóch nieudanych biegach. Jednak przy próbie ataku na Jakuba Jamróga uderzył w motocykl tarnowianina i z impetem wpadł w bandę.

Bardzo groźnie był także w ostatnim starciu tego dnia. Na pierwszym łuku Jamróg stracił panowanie nad motocyklem i upadł na tor. Na szczęście sytuacja ta nie miała zbyt dużych konsekwencji, poza stratą szansy na zdobycie płatnego kompletu punktów. - Cieszę się, że jestem cały i nikomu nic nie zrobiłem. Szkoda tego biegu, bo miałem nadzieję, że jeszcze parę punktów dorzucę. Ale i tak myślę, że nie mam na co narzekać. - ocenił zawodnik.

Słoneczna pogoda przyciągnęła na trybuny dużo spragnionych żużla kibiców, którzy oglądali silną drużynę Orła. Trudno wskazać zawodników z Łodzi, którzy zawiedli. Natomiast w zespole gości nadal panują minorowe nastroje. Jeden z faworytów do awansu wciąż nie ma punktu w ligowej tabeli. Władze klubu i sztab szkoleniowy muszą znaleźć receptę na lepsze wyniki.
Wybierz najlepszego zawodnika
H.Skrzydlewska Orzeł Łódź
wybierz zawodnika
  • Antonio Lindbaeck
  • Jason Doyle
  • Mariusz Puszakowski
  • Tomasz Chrzanowski
  • Jakub Jamróg
  • Mikołaj Drożdżowski
  • Maksym Drabik
ZOOleszcz GKM Grudziądz
wybierz zawodnika
  • Daniel Jeleniewski
  • Daniel Nermark
  • Norbert Kościuch
  • Sebastian Ułamek
  • Andrij Karpow
  • Marcin Nowak
  • Oskar Bober




Wydarzenie:

Orzeł Łódź - GKM Grudziądz







Sędzia:

Piotr Lis









Punktacja:

GKM Grudziądz - 32
1. Daniel Jeleniewski - 7+1 (1,1,1*,3,0,1)
2. Andriej Karpow - 0 (t,0,-,w)
3. Norbert Kościuch - 8+1 (3,1*,1,1,2)
4. Daniel Nermark - 2 (d,2,u,-,w)
5. Sebastian Ułamek - 13 (3,2,2,1,3,2)
6. Marcin Nowak - 2 (0,2,d,0,0)
7. Oskar Bober - 0 (w,d,-)

Orzeł Łódź - 58
9. Antonio Lindbaeck - 10+2 (2*,1,3,1*,3)
10. Jakub Jamróg - 10+2 (3,3,2*,2*,w)
11. Tomasz Chrzanowski - 7+2 (1,3,2*,1*)
12. Mariusz Puszakowski - 10+1 (2,2*,3,2,1)
13. Jason Doyle - 14 (2,3,3,3,3)
14. Maksym Drabik (gość) - 5 (3,0,2)
15. Mikołaj Drożdżowski - 2 (1,1,0)

Bieg po biegu:
1. (67,18) Jamróg, Lindbaeck, Jeleniewski, Nowak (Karpow t) 5:1
2. (66,57) Drabik, Nowak, Drożdżowski, Bober (w/u) 4:2 (9:3)
3. (67,26) Kościuch, Puszakowski, Chrzanowski, Nermark (d4) 3:3 (12:6)
4. (67,34) Ułamek, Doyle, Drożdżowski, Bober (d4) 3:3 (15:9)
5. (67,71) Chrzanowski, Puszakowski, Jeleniewski, Karpow 5:1 (20:10)
6. (67,16) Doyle, Nermark, Kościuch, Drabik 3:3 (23:13)
7. (66,44) Jamróg, Ułamek, Lindbaeck, Nowak (d4) 4:2 (27:15)
8. (67,65) Doyle, Ułamek, Jeleniewski, Drożdżowski 3:3 (30:18)
9. (66,68) Lindbaeck, Jamróg, Kościuch, Nermark (u3) 5:1 (35:19)
10. (67,57) Puszakowski, Chrzanowski, Ułamek, Nowak 5:1 (40:20)
11. (67,92) Doyle, Jamróg, Kościuch, Karpow (w/u) 5:1 (45:21)
12. (67,95) Jeleniewski, Drabik, Chrzanowski, Nowak 3:3 (48:24)
13. (68,43) Ułamek, Puszakowski, Lindbaeck, Jeleniewski 3:3 (51:27)
14. (67,61) Lindbaeck, Kościuch, Puszakowski, Nermark (w/u) 4:2 (55:29)
15. (68,47) Doyle, Ułamek, Jeleniewski, Jamróg (w/u) 3:3 (58:32)

Startowano: według I zestawu
Sędzia: P.Lis
Komisarz toru: J.Piekarski + asystent Mi.Wojaczek
NCD: 66,44 - Jakkub Jamróg w 7 biegu
Widzów: ok. 4500

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy wysoka wygrana Orła jest zaskoczeniem?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×