SBPC: Sajfutdinow, Jonsson i Miedziński w niezwykłej akcji (wideo)

Trzy gwiazdy żużla postanowiły sprawić niezwykłą niespodziankę czterem młodym mieszkańcom Torunia. Żużlowcy, wraz z przedstawicielami firmy One Sport, odwiedzili czwórkę kibiców w ich własnych domach.

Wojciech Ogonowski
Wojciech Ogonowski

Emil Sajfutdinow, Andreas Jonsson i Adrian Miedziński uczynili to, by wręczyć im zaproszenia na Speedway Best Pairs Cup. Piątkowa impreza na toruńskiej MotoArenie inauguruje sezon 2014. 19-letnia Ada, 16-letni Sebastian, 18-letni Maks i 16-letni Sebastian. Cztery różne historie młodych ludzi, których los nie oszczędza, ale którzy nigdy się nie poddają, a ich idole sportowi dają im siłę do codziennej walki o siebie. Setki godzin spędzone na rehabilitacji lub dializach, dni ciężkiej pracy, ambicja, wytrwałość i miłość do sportu zostały dostrzeżone i docenione przez największe gwiazdy żużla, którzy wybrali się osobiście do ich mieszkań, by zaprosić na piątkowe zawody w roli "gości specjalnych" - oprócz możliwości obejrzenia zawodów z Trybuny Głównej, będą oni mogli również zwiedzić park maszyn przed zawodami.

- Chcemy żeby wszystkie nasze działania, oprócz wymiaru czysto sportowego, niosły ze sobą dodatkowe wartości. My mamy to szczęście, że jesteśmy zdrowi i możemy realizować wszystkie swoje cele - dlatego też chcemy dać coś od siebie dla ludzi, których los nie oszczędza. Oni zasługują na takie niespodzianki jak nikt inny, a mając tak wspaniałych zawodników wokół, możemy realizować marzenia tych młodych ludzi choć w minimalnym stopniu. Andreas, Emil, Adrian z entuzjazmem podeszli do tej inicjatywy, to fantastyczna sprawa. Mam ogromne słowa szacunku dla nich - to wielcy sportowcy nie tylko na torze. Takich rzeczy się nie zapomina - opisał akcję przedstawiciel One Sport, Jan Konikiewicz.

Spotkaniom towarzyszyły niezwykłe emocje i łzy wzruszenia, nie tylko samych obdarowanych, ale również ich opiekunów. - Dla tych młodych ludzi to było niezwykłe przeżycie, widać było, że ich zamurowało. Szok, niedowierzanie. Wiemy, że naszą rolą jest nie tylko walka na torze, ale że jesteśmy kimś ważnym dla tysięcy kibiców i mamy też inne zadania do spełnienia. Tak naprawdę największa eksplozja emocji nastąpiła już po spotkaniu. Ciężko to wszystko opisać tak na gorąco, szczerze mówiąc. Widzimy się ponownie w piątek! - skomentował reprezentant Rosji, Emil Sajfutdinow. Równie entuzjastycznie do akcji podszedł Andreas Jonsson. - To niezwykła inicjatywa, niesamowita sprawa. Oprócz sportu, który jest kolorowy i wspaniały, musimy wiedzieć, że w życiu pojawia się mnóstwo przykrych zdarzeń, na które nie mamy wpływu i wówczas zaczyna się ciężka, codzienna walka. Nie powinniśmy zapominać o innych. Oni muszą wiedzieć, że jesteśmy z nimi i chcemy też dać im siłę, wiarę na co dzień, a te spotkania, każde wyjątkowe na swój sposób, było czymś czego nie da się opisać słowami - podsumował kapitan reprezentacji Szwecji.

- Cieszymy się już na nasze ponowne spotkanie w piątek. Na pewno będzie jeszcze okazja by zamienić kilka słów, pokazać jak wygląda nasz sport "od kuchni". Dla mnie to to szczególnie istotne, bo całe życie jestem związany z Toruniem, dobrze jest zrobić coś pozytywnego dla mieszkańców tego miasta. Cieszę się, że organizatorzy dali nam taką możliwość, z czego bez zawahania skorzystałem - dodał Adrian Miedziński, który będzie startował w biało-czerwonych barwach.

Zawody Speedway Best Pairs Cup, w których wystąpi 7 najlepszych duetów-reprezentacji narodowych, już w piątek o godzinie 19:00 w Toruniu. Transmisja na żywo w Eurosporcie.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×