GKSŻ chce reaktywacji ośrodków żużlowych. "Liczymy, że żużel wróci nie tylko do Poznania"

Dzięki projektowi "Sportowy Golaj" na mapę polskiego żużla powróci niebawem Poznań. Jak przekonuje Adam Krużyński, wsparcie dla odbudowujących się ośrodków żużlowych jest jednym z celów GKSŻ.

Michał Wachowski
Michał Wachowski

Za sprawą otrzymania pieniędzy z budżetu obywatelskiego, w 2014 roku wyremontowany zostanie stadion Olimpii w Poznaniu. Zdaniem prezesa PSŻ Poznań, Arkadiusza Ładzińskiego, jesienią przyszłego roku klub z Wielkopolski będzie mógł zacząć ubiegać się o prawo startu w II lidze.

Zadowolenia z reaktywacji żużla w Poznaniu nie kryje Adam Krużyński. Jak podkreśla, zarówno Wielkopolanie, jak i przedstawiciele innych ośrodków żużlowych, mogą liczyć na wsparcie ze strony Głównej Komisji Sportu Żużlowego. - Nie ukrywamy, że zależałoby nam na tym, by żużel był odbudowany w ośrodkach, gdzie istniał w przeszłości. Dobrym przykładem jest Poznań, który zmierza w naprawdę dobrym kierunku. Oprócz tego staramy się wspierać wszelkie inicjatywy żużlowe związane z Warszawą i jej okolicami - wyjaśnił Adam Krużyński.

Możliwe, że żużel powróci w przyszłości także do innych, znacznie bardziej zapomnianych ośrodków żużlowych. Jako przykład wymienia się Świętochłowice, gdzie do 2002 roku istniała drugoligowa drużyna Śląska. - Reaktywacja takich ośrodków jak ten w Świętochłowicach nie jest wykluczona. Możliwe, że na bazie historycznej coś nowego w takich miejscach w najbliższych latach rzeczywiście powstanie. Myślę, że działania wspierające odbudowę dawnych ośrodków powinny być naszym priorytetem - wyjaśnił członek GKSŻ.

Zainteresowane przystąpieniem do zmagań w II lidze było ostatnio Wolfe Wittstock. Niemiecka drużyna zrezygnowała z tych planów, gdy dowiedziała się o kaucji wymaganej przez PZM. Choć o włączenie do rozgrywek ubiegają się regularnie kluby z innych krajów, te z Polski traktowane są priorytetowo. - Nadrzędnym celem jest dbanie o dobro i finanse naszych drużyn. Z tego też względu podchodzimy do wszystkich propozycji z innych krajów bardzo ostrożnie. Nie chcieliśmy bowiem narażać naszych klubów na ewentualne koszty związane z meczami, które i tak, z powodu późniejszego wycofania się zagranicznego zespołu byłyby anulowane - zakończył Krużyński.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×