Ogólnodostępny kanał pokaże I ligę. "Rozmowy są zaawansowane"

Coraz więcej wskazuje na to, że rozgrywki I ligi będą pokazywane w telewizji. Jak potwierdził Adam Krużyński, Główna Komisja Sportu Żużlowego prowadzi zaawansowane rozmowy z kilkoma stacjami.

Michał Wachowski
Michał Wachowski

Zdaniem toruńskiego dziennika Nowości, największe szanse na nabycie praw do transmitowania I ligi ma Polsat. Mecze byłby w takim przypadku pokazywane w ogólnodostępnym kanale - Polsat Sport News. Do współpracy zaproszona miałaby zostać również obecna reporterka nc+, Daria Kabała-Malarz. Oprócz Polsatu, zainteresowanie pokazywaniem I ligi wyrażają TVP Sport i Orange Sport.

Członek GKSŻ, Adam Krużyński, potwierdził w rozmowie z naszym portalem, iż negocjacje z telewizjami są zaawansowane. Nie chciał jednak potwierdzić, czy największe szanse na nabycie praw ma rzeczywiście Polsat. - Rozmowy są zaawansowane, ale oczywiście nic w tej sprawie nie jest przesądzone. Nie mogę wyjawić więcej szczegółów, ponieważ mogłoby to wpłynąć negatywnie zarówno na same rozmowy, jak i ich końcowy wynik. Zależy nam na tym, by rozgrywki były transmitowane na kanale otwartym - wyjaśnił.

Ze względu na degradację z ENEA Ekstraligi, w I lidze zobaczymy m.in. PGE Marmę Rzeszów i składywęgla.pl Polonię Bydgoszcz. Mocne składy budują także Orzeł Łódź i GKM Grudziądz. Fakt, że zmagania zapowiadają się interesująco wpływa korzystnie na zainteresowanie ze strony telewizji. - Rozmowy z kilkoma stacjami rozpoczęliśmy już kilka miesięcy temu, będąc świadomym, że rozgrywki I ligi mogą być w kolejnym sezonie szczególnie atrakcyjne. Proszę nie mieć jednak złudzeń, że ten projekt jest na chwilę obecną aż tak atrakcyjny, by telewizje świata się o niego biły i chciałby zapłacić za niego olbrzymie pieniądze - podkreślił Adam Krużyński.

W przypadku, gdy mecze byłyby pokazywane w ogólnodostępnej telewizji, na zyski mogłyby liczyć także kluby. W opinii GKSŻ, część środków miałaby zostać przekazana na szkolenie młodzieży. - W pierwszym roku na pewno nie będzie to wiązało się z dużymi wpływami do klubów, natomiast będzie szansa na to, by wygenerowały one wyższe wpływy od sponsorów. Reklamy byłyby widoczne w trakcie relacji telewizyjnych, a poza tym można by je prezentować na obiektach sportowych. Myślę zatem, że taka współpraca mogłaby z biegiem czasu przełożyć się na zyski dla klubów - zakończył Krużyński.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
Mecze z udziałem drużyn I ligi mogłyby cieszyć się dużym zainteresowaniem kibiców Mecze z udziałem drużyn I ligi mogłyby cieszyć się dużym zainteresowaniem kibiców


KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×