Kto nowym mistrzem? - zapowiedź meczu Stelmet Falubaz Zielona Góra - Unibax Toruń

Niedzielny pojedynek w Zielonej Górze wyłoni nowego mistrza Polski. Czy Aniołom wystarczy trzypunktowa zaliczka z pierwszego spotkania?

Dawid Borek
Dawid Borek

Pierwszy pojedynek finału dostarczył kibicom sporej dawki emocji. Mecz obfitował w wiele efektownych akcji i mijanek. Torunianie po 5. biegu wygrywali już 20:10, lecz skuteczna jazda Piotra Protasiewicza czy Patryka Dudka pozwoliła odrobić straty zielonogórzan. W ekipie z Grodu Kopernika świetnie zaprezentowali się Darcy Ward i Tomasz Gollob. "Chudy" zdobył 15 punktów, z kolei Australijczyk zapisał na swoim koncie 14 oczek i 2 bonusy. Spotkanie na Motoarenie zakończyło się wynikiem 46:43 na korzyść Aniołów, co nie do końca satysfakcjonowało kierownictwo toruńskiego klubu.

Tydzień poprzedzający najważniejszy mecz sezonu ENEA Ekstraligi nie należał do najspokojniejszych. Jeszcze w poniedziałek wydawało się, że sympatyków z Torunia zabraknie podczas starcia w Zielonej Górze. Zarząd Unibaksu nie wziął bowiem odpowiedzialności za swoich kibiców, co uniemożliwiało fanom Aniołów zakupu biletów na miejsca w sektorze dla gości. Ostatecznie po rozmowach zielonogórskiego klubu ze Stowarzyszeniem Kibiców "Krzyżacy" zadecydowano, że torunianie będą mogli wspierać swoich zawodników podczas finałowego pojedynku w Winnym Grodzie.

Głośno było także w sprawie otwarcia trybuny na prostej startowej, która od kilku miesięcy przechodziła remont. Organizatorzy niedzielnego spotkania w czwartek wprowadzili do sprzedaży wejściówki na nowo otwarte sektory, gdyż dopiero tego dnia trybuna została odebrana przez nadzór techniczny. Taka sytuacja sprawia, że niedzielny mecz finałowy powinien obejrzeć na żywo komplet publiczności.

W Zielonej Górze nikt nie ukrywa, że wynik osiągnięty w Toruniu to duży sukces. Zdaniem Roberta Dowhana, drużyna spod znaku Myszki Miki odrobi stratę, a w ostatnich biegach zagwarantuje sobie mistrzostwo Polski. - Wygramy 49:41 i będzie to wyjątkowe wydarzenie. Podczas takiego pojedynku dawka emocji, napięcia, stresów i adrenaliny będzie zabójcza. Czeka nas walka o każdy metr i każde okrążenie, a wynik będzie sprawą otwartą do biegów nominowanych. Stresuję się bardzo, ale mam nadzieję cieszyć się z tysiącami fanów naszego klubu i drużyny ze wspólnego złotego sezonu - mówił senator RP dla Tylko Falubaz.

Przed nadmierną radością przestrzega Piotr Protasiewicz, który uważa, że Stelmet Falubaz czeka ciężka przeprawa z zespołem Aniołów. Na barkach kapitana zielonogórskiej drużyny spoczywa spory ciężar i presja zdobycia wielu punktów. - Do pełni szczęścia jeszcze daleka i wyboista droga. To są tylko i aż trzy punkty, a przy takiej drużynie, jaką jest Unibax Toruń, z tyloma indywidualnościami, oraz przy tym, że jest to finał play-off, w każdym biegu można przyjechać zarówno z przodu, jak i daleko z tyłu. Cieszymy się z dobrego wyniku, bo dla nas to jest baza wyjściowa przed rewanżem. Finał to są jednak dwa mecze, trzydzieści wyścigów - powiedział "PePe".

Zdaniem Jana Ząbika, torunianie są w stanie obronić trzypunktową przewagę. Warto wspomnieć, że w fazie zasadniczej Unibax wygrał w Zielonej Górze 46:43, choć w ekipie z Grodu Kopernika startował wtedy Chris Holder. - Trzy punkty to dużo i mało. Na pewno w Zielonej Górze nie będzie łatwo. Postaramy się jednak zrobić niespodziankę i wygrać, tak jak to było w ubiegłym roku oraz w meczu sezonu zasadniczego w tym roku. Kilka razy udało nam się wygrać w Zielonej Górze, dlatego myślę, że i w tym sezonie jest to jak najbardziej możliwe. W sporcie wszystko jest możliwe - ocenił trener Aniołów.

Za Holdera kierownictwo toruńskiego zespołu zdecydowało się na zastosowanie przepisu o Zastępstwie Zawodnika. Nie jest jeszcze wiadomy układ par gości na niedzielny pojedynek. W awizowanym składzie są bowiem dwie zagadki, które sternicy Unibaksu zdradzą dopiero przed rozpoczęciem meczu.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!
Pojedynki Protasiewicza z Gollobem będą elektryzowały kibiców Pojedynki Protasiewicza z Gollobem będą elektryzowały kibiców
Awizowane składy: Unibax Toruń 1. Adrian Miedziński 2. Paweł Wolender 3. Darcy Ward 4. 5. Tomasz Gollob 6. Paweł Przedpełski 7. Emil Pulczyński

Stelmet Falubaz Zielona Góra
9. Jarosław Hampel
10. Jonas Davidsson
11. Piotr Protasiewicz
12. Krzysztof Jabłoński
13. Andreas Jonsson
14.
15. Patryk Dudek

Początek meczu: godz. 18:45
Sędzia: Krzysztof Meyze
Komisarz toru: Zenon Plech

Przewidywana pogoda na niedzielę (za pogoda.onet.pl):
Temperatura: 15 °C
Wiatr: 11 km/h
Deszcz: 0,0 mm
Ciśnienie: 1025 hPa

Zamów relację z meczu Stelmet Falubaz Zielona Góra - Unibax Toruń
Wyślij SMS o treści ZUZEL ZIELONA GORA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Ostatni mecz pomiędzy tymi drużynami w Zielonej Górze odbył się 28 kwietnia 2013 roku. Spotkanie to zakończyło się zwycięstwem torunian 43:43. W zespole z Winnego Grodu najlepiej zaprezentował się Jarosław Hampel (11 puntów). W ekipie z Torunia liderami byli Tomasz Gollob, Darcy Ward i Chris Holder (kolejno 13, 12 i 11 "oczek").

Kto zostanie nowym mistrzem Polski?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×