Grand Prix Słowenii oczami Jacka Gajewskiego

W sobotę po trzyletniej przerwie odbędzie się Grand Prix Słowenii. Jakich wyników spodziewa się ekspert portalu SportoweFakty.pl? Czy Krsko okaże się w tym sezonie szczęśliwe dla polskich żużlowców?

Robert Chruściński
Robert Chruściński

- W żużlu niestety tak jest, że czyjeś nieszczęścia otwierają szansę innym. Szkoda, że Emil nie wystartuje w Krsko. Wszyscy liczyliśmy na to, ze walka o tytuł mistrza świata będzie w tym roku emocjonująca do ostatniego turnieju. Stało się jednak inaczej i zobaczymy czy przerwa Rosjanina w startach potrwa dłużej, czy nie. Nieobecność Sajfutdinowa stwarza szansę dla innych zawodników, którzy walczą o medale. Wydaje mi się, że Woffinden jeździ bardzo dojrzale i podejrzewam, że mocno nastawi się, by nie ryzykować niepotrzebnie i zdobywać punkty, uzyskać bezpieczną przewagę. Reszta rywali poza Emilem nie jest w stanie mu zagrozić chyba, że odpukać coś by mu się stało złego. Mimo że Woffinden jest młodym zawodnikiem, to już doskonale wie, czego chce i spodziewam się mądrej jazdy w tym turnieju w jego wykonaniu - powiedział Jacek Gajewski w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl.

Wiele emocji wzbudza walka o medale IMŚ, a także miejsce w czołowej ósemce cyklu Grand Prix. - Zapowiada się fantastyczna walka o medale. Kilku zawodników ma na to szansę. Na pewno liczą na to Hampel, Pedersen, Iversen. W ostatnim czasie widzimy jak bardzo dobrze radzi sobie Hancock. Amerykanin jest już po problemach, które miał w trakcie sezonu, zwłaszcza pozbierał się po tym upadku w Bydgoszczy. Ma niezłą końcówkę sezonu, co potwierdził w półfinałach w Szwecji. Jest jednym z faworytów tego turnieju. Nierozstrzygnięta jest też kwestia pierwszej ósemki. Z turnieju na turniej spada w klasyfikacji Holder, co oczywiście było do przewidzenia z uwagi na jego absencję spowodowaną kontuzją. Na chwilę obecną o ósemkę walka będzie toczyła się między Gollobem a Wardem i to również może okazać się bardzo emocjonujące dla kibiców. Każdy z zawodników zdaje sobie sprawę, że zostały trzy imprezy i jest niewiele czasu, na jakiekolwiek poprawki - uważa były menedżer Unibaksu Toruń.

Ekspert portalu SporoweFakty.pl zastanawia się, czy Tomasz Gollob ustabilizował swoją formę i zajmie wysoką pozycję w Grand Prix Słowenii. - Gollob ma dobry numer startowy, piątka to jeden z najlepszych numerów jaki można wylosować, więc nie powinno być narzekania na zły los. Jestem ciekaw jak się spisze w Krsko po bardzo udanym półfinale z Dospel Włókniarzem Częstochową. Czy to jest trwała tendencja? Czy jego forma się ustabilizowała? Dużo słychać na temat sprzętu, że znalazł odpowiednie rozwiązania i zobaczymy czy to się potwierdzi. Hampel jest w bardzo dobrej dyspozycji. Trochę błędów mu się przytrafiło, które nie pozwoliły mu zająć wyższych miejsc, jednak ma ustabilizowaną formę i powinien liczyć się w tym turnieju. Co do Kasprzaka, to może zawalczy o półfinał. Ma już dobrą sytuację, bo zagwarantował sobie występy w przyszłorocznej edycji Grand Prix. Może odblokuje się i w jakiś sposób awans w Grand Prix Challenge wpłynie na jego postawę - zakończył torunianin.

Kolejność Grand Prix Słowenii według Jacka Gajewskiego:
1. Greg Hancock
2. Jarosław Hampel
3. Matej Zagar
4. Tai Woffinden
...
7. Tomasz Gollob
10. Krzysztof Kasprzak

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×