Australijski patent na Cardiff? Polacy przełamią w końcu niemoc na Millennium Stadium?

Maciej Kmiecik 31 Maja 2013, 12:00

Tor czasowy na Millennium Stadium w stolicy Walii to bez wątpienia domena Australijczyków. Aż sześć razy żużlowcy z Antypodów wygrywali na największym obiekcie cyklu Grand Prix. Trzykrotnie robił to Jason Crump, raz triumfował Ryan Sullivan, a w trzech ostatnich sezonach z podium nie schodził Chris Holder, dwukrotnie wygrywając zawody w Cardiff.

Swój wielki dzień w Cardiff mieli także Brytyjczycy, kiedy to po niesamowitej walce w 2007 roku wygrał Chris Harris. Do poprzedniego turnieju w Pradze było to ostatnie zwycięzca żużlowca z Wielkiej Brytanii w zawodach Grand Prix. Niemoc Brytyjczyków przełamał fenomenalny w tym sezonie Tai Woffinden, który obecnie musi uchodzić za jednego z głównych kandydatów do zwycięstwa na Millennium Stadium.

Cardiff jakoś szczególnie szczęśliwe dla Polaków nie było. Co prawda aż pięć razy polscy żużlowcy stawali na podium Grand Prix Wielkiej Brytanii, ale Mazurka Dąbrowskiego na Millennium Stadium na zakończenie turnieju jeszcze nigdy nie grali. W debiucie do podium dojechał Tomasz Gollob, dla którego był to do dzisiaj najlepszy występ w historii na tym torze. W 2010 roku, mistrzowskim sezonie Golloba, Polak był piekielnie szybki w Cardiff, ale w półfinale zanotował defekt.

Trzykrotnie na podium w Cardiff stał trzeci obecnie w klasyfikacji przejściowej cyklu Jarosław Hampel. Polak był bliski triumfu w 2005 roku, kiedy to przegrał tylko z Tony Rickardssonem. Rok później był trzeci. Na podium stanął również w 2010 roku, kiedy to o tytuł mistrzowski rywalizował z Gollobem.

Przed rokiem jak "diabeł z pudełka" wyskoczył Krzysztof Kasprzak, który jadąc z rezerwy awansował do wielkiego finału, gdzie zajął drugie miejsce. Przed sobotnim turniejem Polacy nie są wymieniani jako główni kandydaci do zwycięstwa. Być może jednak znów któryś z naszych zaskoczy i dojedzie do podium? Tradycyjnie pewnie na Millennium Stadium obok tysięcy brytyjskich flag, będzie także wiele tych w biało-czerwonych barwach. Tysiące Polaków, mieszkających na Wyspach Brytyjskich wybiera się co roku do Cardiff na wielkie święto speedwaya na przepięknym obiekcie, wykorzystywanym zazwyczaj do meczów… rugby.

Finaliści Grand Prix Wielkiej Brytanii w Cardiff
2001 - 1.Tony Rickardsson, 2.Jason Crump, 3.Tomasz Gollob, 4.Niklas Klingberg
2002 - 1.Ryan Sullivan, 2.Todd Wiltshiere, 3.Mikael Karlsson, 4.Leigh Adams
2003 - 1.Nicki Pedersen, 2.Jason Crump, 3.Tony Rickardsson, 4.Greg Hancock
2004 - 1.Greg Hancock, 2.Leigh Adams, 3.Lee Richardson, 4.Jason Crump
2005 - 1.Tony Rickardsson, 2.Jarosław Hampel, 3.Bjarne Pedersen, 4.Hans Andersen
2006 - 1.Jason Crump, 2.Andreas Jonsson, 3. Jarosław Hampel, 4. Greg Hancock
2007 - 1.Chris Harris, 2.Greg Hancock, 3.Jason Crump, 4.Leigh Adams
2008 - 1.Jason Crump, 2.Greg Hancock, 3.Nicki Pedersen, 4.Scott Nicholls
2009 - 1.Jason Crump, 2.Fredrik Lindgren, 3.Hans Andersen, 4.Greg Hancock
2010 - 1.Chris Holder, 2. Jason Crump, 3.Jarosław Hampel, 4.Hans Andersen
2011 - 1.Greg Hancock, 2. Nicki Pedersen, 3.Chris Holder. 4. Emil Sajfutdinow
2012 - 1.Chris Holder, 2. Krzysztof Kasprzak, 3. Antonio Lindbaeck, 4.Fredrik Lindgren

Najwięcej zwycięstw w Cardiff
3 - Jason Crump
2 - Chris Holder
2 - Greg Hancock
2 - Tony Rickardsson
1 - Nicki Pedersen
1 - Chris Harris
1 - Ryan Sullivan

Tak przed rokiem cieszył się w Cardiff Chris Holder, który od trzech sezonów nie schodzi podium Grand Prix Wielkiej Brytanii