WP SportoweFakty
...więcej
  1. Start
  2. Żużel w Europie
  3. Żużel
  4. Tai Woffinden
  5. Woffinden wprawi w ekstazę 40 tysięcy Brytyjczyków na Millennium Stadium?

Woffinden wprawi w ekstazę 40 tysięcy Brytyjczyków na Millennium Stadium?

Tai Woffinden to bez wątpienia objawienie tegorocznego sezonu. Forma Brytyjczyka rośnie z każdym tygodniem. Nic więc dziwnego, że będzie on jednym z głównych kandydatów do triumfu w GP w Cardiff.
Maciej Kmiecik
Maciej Kmiecik

Pierwszy raz w roli faworyta

Tai Woffinden, wygrywając w Pradze Grand Prix Czech został pierwszym od triumfu Chrisa Harrisa w Cardiff (2007 r.) żużlowcem z Wielkiej Brytanii, który zwyciężył w turnieju SGP. Jeśli Tajski wskoczy po Grand Prix w Cardiff na pozycję lidera klasyfikacji będzie pierwszym od czasów Marka Lorama brytyjskim liderem cyklu SGP. - Zwycięstwo na Millennium Stadium w Cardiff będzie czymś niewyobrażalnym. Zresztą ta wygrana w Pradze jest już fantastyczną sprawą. Wygrać jednak przed 40 tysiącami własnych fanów w Wielkiej Brytanii, to coś o czym marzy każdy żużlowiec z Wysp - podkreślał po Grand Prix Czech Tai Woffinden.

Żużlowiec, który startuje w tegorocznym cyklu Grand Prix ze stałą dziką kartą jest rewelacją SGP 2013. Od początku prezentuje dobrą formę, która w ostatnich tygodniach osiągnęła chyba apogeum. Brytyjczyk jest praktycznie nieomylny. Bez względu na to, czy jeździ w rodzimej lidze, Enea Ekstralidze czy Grand Prix, bardzo rzadko się myli. Często natomiast zdobywa komplety punktów i bije rekordy torów. - Ma rakiety, a nie motocykle - przyznał z uśmiechem na ustach w rozmowie ze SportoweFakty.pl Fredrik Lindgren. - Ciężko zimą pracowałem na ten sukces. Nie zachłysnąłem się jednak tymi wynikami. Spokojnie podchodzę do każdych zawodów. Medal mistrzostw świata? Nie myślę o tym, bo moim celem przed sezonem była czołowa ósemka i tego się trzymam w dalszym ciągu - zastrzega wicelider klasyfikacji cyklu SGP.
Tai Woffinden w Pradze po raz pierwszy zasmakował zwycięstwa w Grand Prix. Powtórzy to także przed własną publicznością na Millennium Stadium? Tai Woffinden w Pradze po raz pierwszy zasmakował zwycięstwa w Grand Prix. Powtórzy to także przed własną publicznością na Millennium Stadium?
Tai Woffinden w bezpośrednim pojedynku z liderem cyklu Emilem Sajfutdinowem we Wrocławiu w meczu Enea Ekstraligi okazał się lepszy. Brytyjczyk nie tylko zdobył komplet punktów, ale także poprowadził swój zespół do triumfu nad Lwami z Częstochowy. Tai bez wątpienia będzie jednym z faworytów na Millennium Stadium w Cardiff. Pytanie, jak 23-letni Brytyjczyk poradzi sobie w tej roli? Na razie startował w większości zawodów z pozycji "czarnego konia". Teraz oczy tysięcy kibiców będą zwrócone właśnie na niego.

"Torpeda" z Rosji obroni się przed Brytyjskim naporem?

Emil Sajfutdinow, choć nie wygrał w Pradze, to jednak został nowym liderem cyklu. Co prawda menedżer żużlowca, Tomasz Suskiewicz podkreśla, że nie ważne jest obecne miejsce w cyklu, ale na koniec sezonu. Emil nie kryje, że jego celem jest zdobycie tytułu mistrza świata. Jego obecna forma - trzy finały z rzędu, w tym dwa zwycięstwa, predysponuje go do tego, by nie kryć się z marzeniami o złotym medalu. Rosjanin natrafił jednak na godnego rywala, Taia Woffindena, który jest w fenomenalnej dyspozycji i kto wie, czy podobnie jak niespodziewanie Mark Loram w 2000 roku, trzynaście lat później nie sięgnie po tytuł mistrzowski?
Emil Sajfutdinow wygrał w tym sezonie dwa turnieje Grand Prix i jest liderem klasyfikacji cyklu Emil Sajfutdinow wygrał w tym sezonie dwa turnieje Grand Prix i jest liderem klasyfikacji cyklu
W Cardiff Woffinden z pewnością zaatakuje pozycję lidera Emila Sajfutdinowa. Przez trzy turnieje na czele twardo trzymał się Tomasz Gollob, a za plecami Polakami klasyfikacja wywracała się do góry nogami. Teraz nadal panuje w niej ścisk i jeden fenomenalny lub katastrofalny występ może przewrócić ład w czołówce. Teoretycznie skoro Tomasz Gollob mógł stracić kilkanaście punktów w jednym turnieju, może też dopaść do obecnych liderów. Patrząc jednak na formę Woffindena i Sajfutdinowa, raczej trudno w to uwierzyć. Prędzej trzeba zakładać, że ta dwójka może powiększyć przewagę nad grupą pościgową. Na jej czele jest Jarosław Hampel, który poza zwycięstwem w Auckland i finale w Goeteborgu, w pozostałych dwóch rundach spisał się przeciętnie. Sam żużlowiec nie kryje, że liczył na więcej. Obecnie "Mały" jest w dobrej równej formie, co potwierdzają jego udane występy w Enea Ekstralidze. Jest jednym z najrówniej jeżdżących żużlowców. Trudno jednak w postawie reprezentanta Polski doszukać się przysłowiowego "błysku". Może ukaże się on nam w Cardiff, gdzie przecież Hampel dojeżdżał już w przeszłości do podium?
Polub Żużel na Facebooku
Skomentuj 24
Zgłoś błąd
inf. własna
Polecane
Komentarze (24)
 do serwisu aby dodać komentarz.
  • TheKajtek007 Zgłoś komentarz
    Myślę że tai wygra, chciałbym żeby w finale był Tai, Emil, Jarek i Krzysiu
    0 Odpowiedz
    Pokaż odpowiedzi
    • smok Zgłoś komentarz
      Nie. Wygra Holder.
      0 Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi
      • mesjasz Zgłoś komentarz
        Aby się tylko Wofinden dzisiaj nie "przegrzał" i szczęśliwie dojechał do finału ,a tam wygra Holder.Wielka szkoda ,że nie ma Warda.Byłyby niesamowite emocje! Oby tylko wszyscy bez
        Czytaj całość
        kontuzji zakończyli te zawody !!!
        0 Odpowiedz
        Pokaż odpowiedzi
        • szogun Zgłoś komentarz
          Krysiu Kloc jesteś cienka jak barszcz. Tai ma formę, Ogór w zeszłym sezonie zdobył mistrza, a Ty masz zero pomysłów jak dzięki temu sprawić by żużel wrócił na piedestał. Bo jeśli
          Czytaj całość
          nie dzięki takim sukcesom, to niby dzięki czemu innemu. Czas spojrzeć prawdzie w oczy. masz w d... żużel interesuje Cie tylko WTS i zysk. Wrocławianie nie są Tobą zainteresowani. Idź precz!
          0 Odpowiedz
          Pokaż odpowiedzi
          • kuba6605 Zgłoś komentarz
            Oby wygral bo jest zajebisty w tym sezonie! ;) Jarek 2 Emil 3 Holder 4
            1 Odpowiedz
            Pokaż odpowiedzi
            • -ROMAN- Zgłoś komentarz
              piątek godzina 23. https://fbcdn-sphotos-b-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/934628_479067335512576_2065185064_n.jpg
              0 Odpowiedz
              Pokaż odpowiedzi
              • ks vitold Zgłoś komentarz
                wszyscy byle !!!..NIE..!!!..kangurek z piernikowa..!!! wracając w temat wygrana padnie łupem kogoś z tych:Emilek,Tai,Nicki...
                1 Odpowiedz
                Pokaż odpowiedzi
                • chlopak z miasta Zgłoś komentarz
                  Brytyjczykow to tam bedzie jakies 25%, wiec o 40 tys. nie moze byc mowy.
                  0 Odpowiedz
                  Pokaż odpowiedzi
                  • pypec Zgłoś komentarz
                    nie
                    0 Odpowiedz
                    Pokaż odpowiedzi
                    • gollobowski Zgłoś komentarz
                      Za duża presja przed zawodami dla Tajskiego.Ktoś wyskoczy jak Filip z konopi i tyle po extazie...
                      0 Odpowiedz
                      Pokaż odpowiedzi
                      • mwatrak Zgłoś komentarz
                        ale bzdury tam nie bedzie 40 tys angoli. beda polacu dunczycy szwedzi rosjanie wiec panie redaktorzyno nie pisz pan bzdur. stadion miesci ok 60000 osob a nigdy nie jest zapelniony w 100% i to w
                        Czytaj całość
                        dodatku przez samych anglikow
                        0 Odpowiedz
                        Pokaż odpowiedzi
                        • Kaczor Falubaz Zgłoś komentarz
                          Ależ te Sportowe Fakty nakręcają atmosferę tymi gorącymi jak z czasopism dla pań tytułami w kontekście Woffindena,dajcie już spokój chłopakowi niech odpoczywa psychicznie bo jak na
                          Czytaj całość
                          razie to same problemy z torem i obawiam się o wygląd tych zawodów.
                          0 Odpowiedz
                          Pokaż odpowiedzi
                          • Kocur553 Zgłoś komentarz
                            Powodzenia Tai
                            0 Odpowiedz
                            Pokaż odpowiedzi
                            Żużel w Wielkiej Brytanii Żużel w Europie Principality w Cardiff Wielka Brytania Cardiff SGP/IMŚ Żużel GP Wielkiej Brytanii Tai Woffinden Nicki Pedersen Jarosław Hampel Tomasz Gollob Emil Sajfutdinow
                            Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl
                            ×
                            Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
                            ×
                            Sport na ×
                            Państwowy gigant wycofał się! Motor stracił ważnego sponsora