Wymiana ciosów dla bydgoszczan - relacja z meczu Polonia Bydgoszcz - Stal Gorzów
Po swoistej wymianie ciosów żużlowcy bydgoskiej Polonii pokonali gorzowską Stal 47:43, zapewniając sobie wygraną po dwóch podwójnie wygranych wyścigach nominowanych!
Po ostatnich słabszych występach w szeregi kierownictwa bydgoskiej drużyny wkradła się nerwowość. Trwały poszukiwania zastępców dla słabiej spisującego się Artioma Łaguty, na treningi do Bydgoszczy przyjeżdżali Nick Morris czy Daniił Iwanow. Ostatecznie do żadnych zmian nie doszło. Jedyna korekta wiązała się z kontuzją Mikołaja Curyły, który jeszcze nie doszedł do siebie po urazie kręgosłupa, dlatego z konieczności zastąpił go Karol Jóźwik.
Przed spotkaniem z gorzowską Stalą w Bydgoszczy panowała spora mobilizacja. Treningi całego zespołu w piątek w godzinie rozgrywania niedzielnego meczu, a także w sobotę. Mimo tego pierwszej fazie meczu z silnym rywalem dał o sobie znać "grzech główny" Polonistów, czyli przegrywanie startów. Tylko junior Szymon Woźniak potrafił wychodzić spod taśmy lepiej od rywali, dzięki czemu odniósł dwa efektowne zwycięstwa, w tym szczególnie cenne nad Tomaszem Gollobem. W trzecim swoim starcie Woźniak również nieźle ruszył spod taśmy, a do tego umiejętnie rozegrał pierwsze okrążenie, dzięki czemu już na drugim łuku jechał tuż za plecami kolegi z pary. Dopiero czwarty występ bydgoskiego juniora był mniej udany - w pierwszym łuku pozwolił "uciec" Matejowi Zagarowi, a później na drugim wirażu popełnił poważny błąd, przeszkadzając przy okazji Krzysztofowi Buczkowskiemu, co skrzętnie wykorzystał Michael Jepsen Jensen i goście wygrali wyścig podwójnie. - Na torze było sporo luźnej nawierzchni, przez co ciężko się dzisiaj wyprzedzało. Decydował głównie start i do mijanek dochodziło jedynie wtedy, kiedy ktoś popełnił błąd. Luźny materiał przyklejał się do naszych kombinezonów i motocykli, więc po wyścigu miałem i 5 cm dodatkowej warstwy. Kiedy masz na sobie taką dodatkową warstwę, automatycznie ważysz dużo więcej, co praktycznie uniemożliwia wyprzedzanie - komentował wydarzenia na torze młody Duńczyk.
W początkowej fazie zawodów, w wyścigach bez udziału Woźniaka Poloniści przegrywali, a w najlepszym wypadku remisowali, dzięki czemu zawodnicy Stali objęli minimalne prowadzenie. W szeregi bydgoskich fanów zaczynało wkradać się zwątpienie, gdyż nie było widać zawodnika, który zdoła pociągnąć gospodarzy do walki z dobrze usposobionymi rywalami. Wśród przyjezdnych szczególnie imponował Niels Kristian Iversen, który po pierwszym słabszym występie, później dokonał korekt w swoim sprzęcie i był wprost nie do ugryzienia dla gospodarzy.
Atak Polonistów nastąpił w wyścigach ósmym i dziesiątym. Najpierw Buczkowski z Woźniakiem pokonali podwójnie Jensena i Krzysztofa Kasprzaka, a kilka chwil później Robert Kościecha z Tomaszem Gapińskim zgodnie współpracując przywieźli za plecami Tomasza Golloba, a gospodarze wysunęli się na czteropunktowe prowadzenie. Gorzowianie odpowiedzieli natychmiast. W jedenastym wyścigu Zagar uciekł w pierwszym wirażu Woźniakowi, a na drugim łuku Jensen wykorzystał nieporozumienie gospodarzy i w meczu był ponownie remis. Przyjezdni "poprawili" w wyścigu trzynastym, który rozpoczął się pechowo - po walce na łokcie w pierwszym wirażu z Gollobem z nawierzchnią toru zapoznał się Emil Sajfutdinow. W powtórce na pierwszym łuku z prowadzącym Iversenem walczył Gapiński, jednak po chwili do klubowego kolegi dołączył Gollob i goście wygrali podwójnie. Przed biegami nominowanymi gorzowianie prowadzili różnicą czterech punktów i chyba mało kto w Bydgoszczy wierzył w pozytywny dla gospodarzy obrót wydarzeń.
Tymczasem biegi nominowane to popis Polonistów. Najpierw słabiej spisujący się w tym spotkaniu Sajfutdinow pojechał świetnie parą z "Buczkiem", dzięki czemu przed ostatnim wyścigiem notowaliśmy remis w meczu! Ostatni bieg kibice zgromadzeni na stadionie oglądali na stojąco. Poloniści w końcu lepiej wystartowali i mimo ataków szybkiego Iversena, Gapiński z Kościechą dowieźli podwójną wygraną, dającą bydgoszczanom niezwykle cenną wygraną. - Zwycięstwo wydarte w dwóch ostatnich biegach bardzo cieszy! Tworzymy coraz większy monolit i myślę, że w kolejnych meczach będzie już OK. walczymy dalej o play-offy! - mówił na gorąco rozemocjonowany "Kostek".
Poloniści wygrali dzięki wyrównanemu składowi, w którym każdy dorzucił do dorobku ważne punkty. Szczególnie cieszyć musi gospodarzy udany mecz formacji juniorskiej. Szymon Woźniak z Karolem Jóźwikiem wywalczyli łącznie dziesięć punktów, podczas gdy Bartosz Zmarzlik z Adrianem Cyferem zdołali przywieźć zaledwie cztery "oczka". Gościom nie pomogła znakomita postawa Iversena. Zabrakło także kilku punktów więcej w wykonaniu Tomasza Golloba czy Krzysztofa Kasprzaka.
Polonia Bydgoszcz - Stal Gorzów 47:43
Stal Gorzów
1. Krzysztof Kasprzak - 5+1 (3,1*,0,1)
2. Michael Jepsen Jensen - 8+2 (2*,2,1,2*,1)
3. Matej Zagar - 7 (3,1,0,3,0)
4. Niels Kristian Iversen - 11 (1,3,3,3,1)
5. Tomasz Gollob - 8+1 (2,3,1,2*,0)
6. Bartosz Zmarzlik - 4 (2,0,2)
7. Adrian Cyfer - 0 (0,0,0)
Polonia Bydgoszcz
9. Emil Sajfutdinow - 8 (1,2,2,d,3)
10. Artiom Laguta - 2+2 (0,1*,1*,-)
11. Robert Kościecha - 10+1 (2,0,3,3,2*)
12. Tomasz Gapiński - 9+1 (0,3,2*,1,3)
13. Krzysztof Buczkowski - 8+1 (1,2,3,0,2*)
14. Karol Jóźwik - 1 (1,w,d)
15. Szymon Woźniak - 9+1 (3,3,2*,1)
Wyścig po wyścigu:
1. (61,03) Woźniak, Zmarzlik, Jóźwik, Cyfer - 4:2
2. (61,04) Kasprzak, Jensen, Sajfutdinow, Łaguta - 1:5 (5:7)
3. (61,03) Zagar, Kościecha, Iversen, Gapiński - 2:4 (7:11)
4. (66,63) Woźniak, Gollob, Buczkowski, Cyfer - 4:2 (11:13)
5. (61,06) Gapiński, Jensen, Kasprzak, Kościecha - 3:3 (14:16)
6. (60,50) Iversen, Buczkowski, Zagar, Jóźwik (w/2min) - 2:4 (16:20)
7. (61,09) Gollob, Sajfutdinow, Łaguta, Zmarzlik - 3:3 (19:23)
8. (61,10) Buczkowski, Woźniak, Jensen, Kasprzak - 5:1 (24:24)
9. (61,15) Iversen, Sajfutdinow, Łaguta, Zagar - 3:3 (27:27)
10. (61,09) Kościecha, Gapiński, Gollob, Cyfer - 5:1 (32:28)
11. (61,44) Zagar, Jensen, Woźniak, Buczkowski - 1:5 (33:33)
12. (61,40) Kościecha, Zmarzlik, Kasprzak, Jóźwik (d/4) - 3:3 (36:36)
13. (62,34) Iversen, Gollob, Gapiński, Sajfutdinow (d/4) - 1:5 (37:41)
14. (62,53) Sajfutdinow, Buczkowski, Jensen, Zagar - 5:1 (42:42)
15. (61,19) Gapiński, Kościecha, Iversen, Gollob - 5:1 (47:43)
Sędziował: Leszek Demski
NCD: 60,50 - Niels Kristian Iversen w wyścigu 6.
Widzów: około 5000 (w tym ok. 70 kibiców gości)
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
-
![]()
ROSE
Zgłoś komentarz
Wielkie gratulacje dla sasiadow:)
kolejny eligowy zespol ktory uciera nosa gorzowianom na ktorych zreszta stawialem.
Gollob to nie przypadek ze w GP Dani pojechal slabo, to jest ewidentny spadek Czytaj całość
formy. Bez jego pewnych punktow Gorzowianie nie sa juz tak stabilnym zespolem. Kasprzak nadal zawodzi i na bank nie zrobi tych 200 oczek dla Komara. Zagar rowniez zaczyna byc kaprysny.
W polono martwi postawa Emila ktory juz nawet u siebie nie jest ta sama torpeda.
Ogolnie kazdy z Polonistow swoja cegielke dorzucil i zwyciestwo na sportowej stalo sie faktem.
3
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
BKS 1920
Zgłoś komentarz
Brawo POLONIA :)!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Kamil
Zgłoś komentarz
Teraz trudno, a zarzekaliście się, że "zlejecie pierwszoligowców, bo... jesteście najlepsi" - takie wypowiedzi napływały od kibiców z Gorzowa. Dobry mecz, brawa dla Stali za walkę, Czytaj całość
jeszcze większe dla Polonii, że wygrała bo nie z byle kim.
3
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
19michu47
Zgłoś komentarz
Przegraliśmy, trudno, ale nie wiem czemu wszystko spada na Tomka. Oczywiście, jest to kapitan, ale nie jest też maszyną. Może rzeczywiście ma jakieś problemy, zdrowotne czy jakiekolwiek, Czytaj całość
ale to nie oznacza od razu, że się wypala. Jeszcze nie raz nas zaskoczy i ogromnie w to wierzę. I nie sądzę, że już go Nasza Stal nie obchodzi, po prostu ma gorsze dni... Zapewne nie wyszedł do kibiców bo bał się, że go wygwizdają, a to jest przykre... Chyba wszyscy za dużo od niego oczekują.
1
1
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Unista
Zgłoś komentarz
Powiem krótko: Brawo Polonia. ;)
Pozdro z Leszna.
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
pkew
Zgłoś komentarz
Gratuluję Polonii... Ciekawi mnie gdzie są ci, co śmiali się z nas, że dostaliśmy bęcki od cienkiej Bydgoszczy, a oni Was zmiażdżą...
3
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
cyc
Zgłoś komentarz
Brawo chłopaki :)
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
lucson Gorzów
Zgłoś komentarz
Stal jest słaba.Przegrać wygrany mecz??? W Tarnowie,minimalnie, ale jednak porażka,z Lesznem minimalnie a jednka porażka, z Bydgoszczą minimalnie, a jednak porażka. Nie przystoi tak Czytaj całość
jechać pretendentowi do DMP. Z taką jazdą możemy zapomnieć o finale. Z taką jazdą Kasprzaka i Golloba to możemy zapomnieć o play-offach.
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
sympatyk zuzla
Zgłoś komentarz
BYDGOSZCZ WYGRAŁA Z GORZOWEM U SIEBIE SENSACJA I GRATULACJE. TERAZ NASUWA SIĘ PYTANIE CO Z TOMKIEM I KRZYŚKIEM .JEDEN SIĘ ODBUDOWYWAŁ PO TARNOWIE I DOBRZE TO WYGLĄDAŁO A DRUGI FORMĘ Czytaj całość
TRACI COŚ NIE TAK. CIESZY POSTAWA GAPIŃSKIEGO I KOŚCIECHY POWODZENIA. CIEKAWI MNIE JAK TO BĘDZIE ZA DWA TYGODNIE. POZDRAWIAM.
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Watcher
Zgłoś komentarz
Nareszcie Polonia taka jaką być powinna. Zawodnicy, którym owszem zdarzają się wpadki jednak nagłą zwyżkę wtedy prezentują inni. Naprawdę dobry mecz i to ze znakomitym przeciwnikiem. Czytaj całość
Nie mam pretensji do Emila czy Woźniaka. Mimo doświadczenia (Emil) to jeszcze młodzi zawodnicy. Każdy z nas chciałby oglądać same trójki. Tak się jednak nie da. Ograniczenia organizmu, słabości sprzętowe, dyspozycja (lub nie-) dnia czy gorąca głowa to czynniki, które mogą się pojawić u każdego zawodnika. Najważniejsza jest jednak dyspozycja drużyny. Szkoda kolejnego słabego startu Artioma. Z drugiej jednak strony gdyby zaczął punktować na poziomie 8 punktów to wtedy manto moglibyśmy sprawić wszystkim. Tego słabsze serca kibiców rywali (zwłaszcza "faworytów") mogą nie wytrzymać. ;) Swoją drogą piękny sezon tych co to mieli być zawodnikami drugiego sortu czyli PUK-a i Roberta Kościechy. Wracając do wczorajszych wydarzeń, Polonia się utrzyma a Gorzów jeszcze powalczy o mistrzostwo. Nie wierzę w odpływ umiejętności Tomasza Golloba. Park maszyn niestety wygląda słabo ale nie takie rzeczy Pan Tomasz poukładał w swoim życiu.
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Bajek
Zgłoś komentarz
A ja jestem bardzo zawiedziony ostatnimi meczami mojej Staleczki. Jedyną porażkę jaką mogę wytłumaczyć i usprawiedliwić to ta w Tarnowie. To co się stało z Lesznem i Bydgoszczą to Czytaj całość
już nie wypadek przy pracy....to dowód, że ta drużyna przestaje być drużyną.... A już postawa Tomka to moje największe rozczarowanie.... Rozumiem, nie idzie mu w GP, ma problem ze sprzętem... trudno..., ale aby tak zlekceważyć nas - kibiców (którzy jadą za swoją drużyną po całej Polsce) i nie przyjść podziękować za doping, to prawdziwy brak klasy. I nie interesuje mnie jego stan psychiczny, samopoczucie, etc.... Jest zbyt doświadczonym żużlowcem aby zachowywać się jak rozkapryszony dzieciak. Pisałem to już kilkakrotnie - uważam, że w Stali jest zła chemia na linii Paluch - Gollob. I to psuje tą atmosferę, która była na początku sezonu, kiedy było widać tzw. "team spirit". I jako kibic oczekiwałbym potwierdzenia lub zaprzeczenia tej teorii. Mam także prośbę do Pana Komarnickiego, który deklarował, że czyta fora..... Niech Pan przestanie być przez chwilę politykiem i będzie uprzejmy zająć się rozwiązaniem tego problemu jak na managera przystało. Nie można (za cenę nietykalności) ciągle tłumaczyć Pana Tomasza, a to złym dniem, a to problemami sprzętowymi, wypadkiem przy pracy, etc...Nasza gwiazda wielokrotnie deklarowała, że chce dla Gorzowa zdobyć tytuł.... dla najlepszych w Polsce kibiców.... (dla których nie znalazł wczoraj czasu).... A postępuje jakby robił w klubie swoją politykę.... Jako oddany fan Stali oczekuję z jego strony oficjalnego przeproszenia nas kibiców, którzy byliśmy w Bydgoszczy, i godnej walki na torze....., a nie przyjeżdżania po kilkadziesiąt metrów za juniorami... Jak bardzo ten nasz skład jest gorzowski najlepiej widać na koniec każdego wyjazdowego meczu... Mało któremu żużlowcowi Stali przechodzi przez gardło wykrzyczeń "Stal Gorzów"....Smutne to jest.... Bydgoszczy gratuluję wczorajszego wyniku. Mieliście mniej dziur w składzie. Utrzymanie - murowane. Dodatkowo sympatyczne jest to, że nie było wzajemnego obrażania się na trybunach... Za to Wam dziękuję.
3
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
Artt
Zgłoś komentarz
Wygrala druzyna w tym dniu minimalnie lepsza i gratulacje . Tym co mowia zeby Tomek poszedl na emeryture polecam zajac sie wszystkimi innymi cieniujacymi gwiazdami z kazdego klubu po kolei-mam Czytaj całość
wymieniac te gwiazdki ???szkoda klawiatury, tyle ile zrobil Gollob dla zuzla nie zrobil nikt w POlsce i chociazby za to szacunek sie nalezy ,jego zycie on zdecyduje kiedy skonczyc a mysle ze jeszcze nie czas .Cel awans do PO i potem walka o medale -co powiedza CI wszyscy co Tomka wywalaja z Gorozwa jak nam wygra ze dwa wazne mecze ??Nic zapomna ze to pisali:):))) Smiejacym sie z Kasrzaka polecam zajecie sie swoimi gwiazdami,nikt nei oczekuje od niego 12-15 pkt zwlaszcza na wyjazdach ,gdyby tak bylo+ Gollob ,Iversen Yensen ,Stal mialaby wygrac wszystkie mecze???to jest sport i bardzo dobrze a radze szowinistom zwrocic uwage ze Stal przegrywa czterdziesci do czterdziestu wiec za wczesnie ta radosc ,pisanie ze Stal jest Dream Teamem to przez kibicow Falubazu gdzie budzet w tym sezonie jest wiekszy heh znawcy zuzla :))) A teraz osmiele sie wytypowac czworke PO wg moich obliczen : Unia T, Falubaz, Unia L. Stal G czyli w PO Unia T-Stal G Falubaz-Unia L.Oczywiscie daleko do konca sezonu wiec roznie moze byc Apator jest u mnie minimalnie na 5 miejscu.Pozyjemy zobaczymy:)))Liczylem na sucho bez sympatii klubowych ale to jest sport i niespodzianki pewnie beda:)))I to samo czytam co tydzien temu i znowu mam wklejac wypowiedzi swiadczace ze nikt w Gorzowie ni liczyl na latwe zwyciestwo w Bydgoszczy??Gdzie wygrywa sie latwo na wyjezdzie???Oklamujecie sami siebie co niektorzy:):)Pozdro dla normalnych:)
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
-
![]()
JAREK K
Zgłoś komentarz
JA NADAL WIEŻE W TĄ DRUŻYNĘ KOCHAM JĄ I WIEM , ŻE BĘDZIE DOBRZE.
FAKT 3 MECZE Z MINIMALNYMI porażkami gdzie z Tarnowem na bank będzie Stal miała bonus ( zawodnicy z Tarnowa nie lubię Czytaj całość
tego toru)
Z Bydgoszczą Stal wygra powyżej 10 pkt.
Z Toruniem bonus na pewno , Rzeszów to samo Wrocław za 3 pkt , Częstochowa za 3 pkt , W Zielonej Górze bonus ale to wystarczy aby
byc w czwórce.
CZY STAL BĘDZIE Z 3 CZY 4 MIEJSCA PIERWSZY MECZ JEST U NAS TAK MUSIMY ROZGROMIC .
NAJLEPIEJ 4 MIEJSCE I PLAY- OFF Z TARNOWEM .
I FINAŁ NA BANK.
TOMEK MATEJ BARTEK NIELS I MICHEL KRZYCHU I ADRIAN JEST W WAMI I BĘDĘ .
1
0
Odpowiedz
Pokaż odpowiedzi
Zobacz więcej komentarzy (30)