Wielka feta w Pile - relacja ze spotkania Stokłosa Polonia Piła - Kolejarz Opole

Stokłosa Polonia Piła pokonała na własnym torze ekipę Kolejarza Opole 55:32 i zapewniła sobie awans do I ligi. Szósty raz w siedmiu meczach na własnym torze komplet punktów zdobył Przemysław Pawlicki.

Robert Szłapak
Robert Szłapak

Przed spotkaniem sytuacja obu drużyn była bardzo prosta. Goście do Piły przyjechali jedynie godnie się zaprezentować. Ich obecna czwarta pozycja w tabeli bez względu na wyniki nie może się już do końca sezonu zmienić. Gospodarze jechali o zapewnienie sobie awansu do pierwszej ligi. Wystarczały im do tego dwa punkty.

Poloniści byli zdecydowanym faworytem pojedynku i nie zawiedli. Niemalże od samego początku kontrolowali wynik, utrzymując bezpieczną przewagę nad rywalami. Po pierwszych dwóch seriach startów podopieczni Piotra Szymko prowadzili dziewięcioma punktami i nic nie wskazywało na to, że przewaga może się zmniejszyć, ponieważ Kolejarz przyjechał do lidera tabeli w niepełnym składzie, bez awizowanego Travisa McGowana, a do tego po groźnym wypadku z zawodów wycofał się Rafał Fleger, choć lekarze uznali go za zdolnego do jazdy. Jeden z liderów opolskiego zespołu nie opanował motocykla na pierwszym łuku i wjechał w plecy Łukasza Bojarskiego. Juniorowi nic poważnego się nie stało, natomiast Fleger opuścił tor w karetce. W powtórce w limicie dwóch minut nie zmieścił się Bojarski i Poloniści triumfowali 5:0.

Nie był to ostatni bieg tego dnia, w którym do mety dojeżdżało tylko dwóch zawodników. Gonitwa siódma to najpierw upadek i wykluczenie Łukasza Bojarskiego, a chwilę później także bliżej z nawierzchnią zapoznał się Piotr Pawlicki, który szybko zszedł z toru. Cztery biegi później w stosunku 3:2 wygrali goście, mimo że to pilska para Jason Doyle - Danił Iwanow początkowo prowadziła. Na jednym z łuków obaj Poloniści pojechali szeroko i zabrakło miejsca dla Iwanowa, który wjechał w dmuchaną bandę. Rosjanin został wykluczony, a w powtórce jadącemu na drugim miejscu Marcinowi Rempale zdefektował motor. Jakby tego było mało również Doyle'owi przed samą metą maszyna odmówiła posłuszeństwa, co wykorzystał Marcin Jędrzejewski.

Wszystkie te wydarzenia nie wpłynęły jednak znacząco na przebieg pojedynku. Gospodarze regularnie zwiększali przewagę, aby ostatecznie wygrać dwudziestoma trzema punktami zdobywając punkt bonusowy. Mimo wysokiej porażki goście zaprezentowali się całkiem nieźle i choć nie przyjechali w pełnym składzie przegrali w Pile niżej niż choćby będący o krok od awansu zawodnicy z Lublina. Taki rezultat to w dużej mierze zasługa Michała Mitko i Marcina Jędrzejewskiego, którzy byli w stanie nawiązać walkę z każdym z gospodarzy. "Siopek" w Pile jeszcze odczuwał konsekwencje upadku podczas finału IMP, przez co nie wystartował w ostatnim biegu. Poniżej oczekiwań spisał się Marcin Rempała, któremu na dystansie brakowało szybkości, natomiast juniorzy nie zawsze dorównywali poziomem pozostałym żużlowcom.

Wśród gospodarzy brylowali bracia Pawliccy, Jason Doyle i Danił Iwanow, którego dorobek pewnie byłby większy, gdyby nie upadek. Rosjanin bardzo efektownie zwyciężał dostarczając miejscowym kibicom wiele radości. Kolejną szansę startu dostał utalentowany Patryk Dolny, który zaprezentował się bardzo dojrzale i skutecznie rywalizował z teoretycznie lepszymi od siebie zawodnikami. Słabsze wyniki osiągnęli Paweł Staszek i Cyprian Szymko, którzy nie mogli odpowiednio dopasować się do nawierzchni.

Po meczu nad Piłą zrobiło się jasno za sprawą fajerwerków obwieszczających awans do I ligi. Łez nie mógł powstrzymać trener Szymko, a kibice długo skandowali w parku maszyn nazwiska wszystkich zawodników, po czym ruszyli świętować sukces do centrum miasta.

Kolejarz Opole - 32
1. Michał Mitko - 13 (2,2,2,2,3,2)
2. Marcin Rempała - 5+2 (1*,0,1*,1,d,2)
3. Marcin Jędrzejewski - 9 (2,3,1,3,w)
4. brak zawodnika
5. Rafał Fleger - 0 (w,-,-,-)
6. Łukasz Bojarski - 3 (2,w,w,0,1,0)
7. Andriej Kobrin - 2 (0,0,0,0,1,1)

Stokłosa Polonia Pila - 55
9. Piotr Pawlicki - 11+1 (3,u,2*,3,3)
10. Danił Iwanow - 6 (0,3,3,w)
11. Paweł Staszek - 6+1 (1,1,2*,2)
12. Przemysław Pawlicki - 14+1 (3,3,3,2*,3)
13. Jason Doyle - 10+1 (3,1*,3,2,1)
14. Patryk Dolny - 5 (3,2,-,0,d)
15. Cyprian Szymko - 3 (1,2,0)

Bieg po biegu:
1. (63,13) Piotr Pawlicki, Mitko, Rempała, Iwanow 3:3
2. (65,50) Dolny, Bojarski, Szymko, Kobrin 4:2 (7:5)
3. (64,18) Przemysław Pawlicki, Jędrzejewski, Staszek, Kobrin 4:2 (11:7)
4. (66,62) Doyle, Dolny, Bojarski (w/2min), Fleger (w/su) 5:0 (16:7)
5. (63,13) Przemysław Pawlicki, Mitko, Staszek, Rempała 4:2 (20:9)
6. (65,38) Jędrzejewski, Szymko, Doyle, Kobrin 3:3 (23:12)
7. (64,87) Iwanow, Mitko, Piotr Pawlicki (u), Bojarski (w/u4) 3:2 (26:14)
8. (65,25) Doyle, Mitko, Rempała, Dolny 3:3 (29:17)
9. (64,50) Iwanow, Piotr Pawlicki, Jędrzejewski, Kobrin 5:1 (34:18)
10. (65,28) Przemysław Pawlicki, Staszek, Rempała, Bojarski 5:1 (39:19)
11. (67,62) Jędrzejewski, Doyle, Rempała (d2), Iwanow (w/u2) 2:3 (41:22)
12. (66,22) Mitko, Staszek, Bojarski, Szymko 2:4 (43:26)
13. (63,94) Piotr Pawlicki, Przemysław Pawlicki, Kobrin, Bojarski 5:1 (48:27)
14. (64,53) Piotr Pawlicki, Rempała, Kobrin, Dolny (d4) 3:3 (51:30)
15. (66,09) Przemysław Pawlicki, Mitko, Doyle, Jędrzejewski (w/2min) 4:2 (55:32)

NCD: w 1. i 5. biegu uzyskali Przemysław i Piotr Pawliccy - 63,13sek.
Widzów: ok. 4000
Startowano wg zestawu I

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×