Mecz Stelmet Falubazu z Włókniarzem bez publiczności?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W Zielonej Górze trwa konflikt między władzami miasta a klubem prezesa Roberta Dowhana. Zdaniem rzecznika Stelmet Falubazu, jeżeli magistrat nie wyda zgody na imprezę masową, to 1 maja na stadion przy W69 wejdzie tylko 999 osób.

- Niczego nie chcemy blokować. Klub nie dostarczył nam niezbędnej do wydania zezwolenia umowy dzierżawy stadionu przez stowarzyszenie, bo jej nie ma - tłumaczy doradca prezydenta Zielonej Góry.

Stawiaj na zwycięzcę Pucharu Króla ->

Na jakiej zatem podstawie wydano zgodę na mecz 3 kwietnia z Unibaksem Toruń? - Teoretycznie można było to uczynić bez umowy dzierżawy, ale my chcemy mieć porządek w dokumentach - wyjaśnił Tomasz Misiak.

Całą sytuacją jest zniechęcony prezes Stelmet Falubazu Robret Dowhan. - Siedzę i odpisuję na bzdurne pisma, bo prezydent ma za sobą sztab urzędników i prawników, którzy muszą robić wszystko, aby utrudnić nam życie.

Źródło: Gazeta Lubuska

Źródło artykułu:
Komentarze (0)