Szalejący Wieczorek - relacja z krośnieńskiej rundy MDMP

Zwycięstwem RKM ROW Rybnik zakończyła się druga runda Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostw Polski, która w środę odbyła się na torze w Krośnie. Drugie miejsce ex aequo zajęły ekipy Marmy Hadykówki Rzeszów i Taurona Azotów Tarnów.

Wojciech Ogonowski
Wojciech Ogonowski

Zawody, jak to często wśród juniorskiej rywalizacji bywa, nie należały może do najciekawszych, jednak warto zauważyć, że zanotowano podczas nich tylko jeden niegroźny upadek. W dodatku wszystkie piętnaście wyścigów udało się rozegrać w bardzo szybkim czasie i kibice po około osiemdziesięciu minutach od ich rozpoczęcia mogli wracać już do domów.

Krośnieńska runda zakończyła się zwycięstwem RKM ROW Rybnik. Młode Rekiny nad drugą ekipą w końcowej klasyfikacji miały aż dziewięć punktów przewagi. W ich szeregach najlepiej spisał się Kamil Fleger, który wygrał wszystkie swoje wyścigi. - Jeździło mi się dobrze, zdobyłem komplet punktów w trzech startach i jestem z tego zadowolony. Drużyna też dobrze pojechała i wygraliśmy. Tor był dobry, tylko, że czarny (śmiech - dop. red.) - komentował zaraz po zawodach młodszy z braci Flegerów.

Bardzo dobrze na krośnieńskim owalu prezentował się również Dawid Lampart. Rzeszowian wygrywał kolejno wszystkie swoje wyścigi, ustanowił najlepszy czas dnia, a tylko w ostatnim biegu ze względu na zerwaną taśmę nie zdobył punktu. Sam zawodnik nie był jednak przekonany o swojej winie. - W ostatnim biegu Łukasz Kret dotknął lekko taśmy, wtedy ja puściłem sprzęgło, a sędzia uznał, że to ja pierwszy jej dotknąłem i mnie wykluczył, ale widocznie tak miało być (uśmiech - dop. red.).

W zespole gospodarzy po raz pierwszy w oficjalnych zawodach pojechał 15-letni Mateusz Wieczorek. Młody żużlowiec mimo skromnego dorobku punktowego pokazał się z bardzo dobrej strony, w każdej gonitwie jechał ambitnie i udowodnił, że drzemie w nim spory potencjał. Zwłaszcza jedenasty wyścig z jego udziałem był bardzo interesujący. Krośnianin wówczas zaciekle walczył o drugie miejsce z Tadeuszem Kostro i kilka razy zamieniał się z nim pozycjami.

Z dobrej strony pokazał się również inny młody zawodnik, który niedawno zdał licencję - Artur Czaja. Częstochowianin w każdym swoim wyścigu prezentował zadziorną postawę i starał się ścigać jadących przed nim rywali.

Największym pechowcem zawodów był Jakub Jamróg z Taurona Azotów Tarnów. Młody żużlowiec prowadził w ósmym wyścigu, jednak przed samą metą zanotował defekt, a po jej przekroczeniu jego motocykl zaczął płonąć. Pożar na szczęście szybko udało się ugasić, a motor uratować. - Spadł mi wężyk paliwa i w wyniku tego straciłem pozycję, a chwilę później motor mi się zapalił, tak że była to dość niebezpieczna sytuacja. Później próbowaliśmy szybko go reaktywować i to się udało - poinformował po zawodach Jamróg.

Punktacja:

I. RKM ROW Rybnik 24 pkt.
4. Mateusz Domański - 9 (2,3,2,2)
5. Kamil Fleger - 9 (3,3,3)
6. Rafał Fleger - 6 (2,1,3)
20.

II. Marma Hadykówka Rzeszów 15 pkt.
7. Dawid Lampart - 9 (3,3,3,t)
8. Piotr Machnik - 0 (w,-,-,-)
9. Łukasz Kret - 6 (2,3,1)
21.

II. Tauron Azoty Tarnów 15 pkt.
10. Szymon Kiełbasa - 10 (2,3,2,3)
11. Jakub Jamróg - 5 (1,2,2)
12.
22.

IV. Włókniarz Częstochowa 12 pkt.
16. Artur Czaja - 6 (2,0,1,3)
17.
18. Rafał Malczewski - 6 (1,3,2)
24.

V. KSM Krosno 11 pkt.
1. Mateusz Wieczorek - 4 (w,1,1,2)
2.
3. Mateusz Szostek - 7 (2,2,3)
19.

VI. Lubelski Węgiel KMŻ Lublin 9 pkt.
13. Tadeusz Kostro - 6 (3,1,2,0)
14. Arkadiusz Jendrej - 3 (1,1,1)
15.
23.

Bieg po biegu:
1. (72,3) K. Fleger, Domański, Wieczorek (w/su)
2. (71,9) Lampart, Kiełbasa, Jamróg, Machnik (w/2 min.)
3. (73,3) Kostro, Czaja, Jendrej
4. (72,7) Kiełbasa, Szostek, Wieczorek
5. (72,5) Lampart, Kret, Kostro
6. (73,7) Domański, R. Fleger, Malczewski, Czaja
7. (73,0) Kret, Szostek
8. (73,4) Malczewski, Jamróg
9. (72,3) K. Fleger, Domański, Jendrej
10. (73,5) Lampart, Malczewski, Czaja
11. (73,2) Szostek, Kostro, Wieczorek
12. (72,5) K. Fleger, Kiełbasa, R. Fleger
13. (73,6) Czaja, Wieczorek
14. (72,6) Kiełbasa, Jamróg, Jendrej, Kostro
15. (73,6) R. Fleger, Domański, Kret, Lampart (t)

Sędziował - Zdzisław Fyda z Krakowa
Widzów - ok. 170
NCD - 71,9 Dawid Lampart w 2. biegu

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×