Justyna Kowalczyk jedenasta w Pradze, wygrane Follis i Hetlanda

Justyna Kowalczyk zajęła czwarte miejsce w finale B sprintu rozgrywanego techniką dowolną w Pradze i uplasowała się ostatecznie na jedenastym miejscu w końcowej klasyfikacji zawodów. Finał A zakończył się wygraną Włoszki Arianny Follis, która już w kwalifikacjach była najlepsza. Wśród mężczyzn zwycięzcą został Tor Arne Hetland.

Daniel Ludwiński
Daniel Ludwiński

Nasza zawodniczka już w niedzielę mówiła, że poniedziałkowy sprint w Pradze będzie dla niej bardzo ciężki. W kwalifikacjach uplasowała się na dwudziestym pierwszym miejscu, a poszczególne biegi właściwej fazy zawodów w wykonaniu Polki praktycznie za każdym miały podobny scenariusz: przez znaczą część dystansu Kowalczyk plasowała się na trzecim, czwartym miejscu. W ćwierćfinale na mecie Polka była właśnie trzecia, jednak zdołała zakwalifikować się dalej z uwagi na dobry czas, jednak w półfinale tak dobrze już nie było – tu nasza biegaczka była ostatnia i musiała zadowolić się startem w finale B, gdzie do mety dotarła jako czwarta i w końcowej klasyfikacji uplasowała się na jedenastym miejscu, z pewnością i tak niezłym biorąc pod uwagę fakt, że Polka nigdy nie spisywała się szczególnie dobrze w sprintach techniką dowolną.

W finale A świetną formę potwierdziła Arianna Follis. Włoska biegaczka dobrze prezentuje się od początku tegorocznego Tour de Ski, a w Pradze już w kwalifikacjach uzyskała najlepszy czas. W decydującym biegu Follis o 0,6 sekundy wyprzedziła liderkę Pucharu Świata Aino Kaisę Saarinen i o 1,3 sekundy Petrę Majdić. Najlepsza w klasyfikacji generalnej Tour de Ski po dwóch etapach, Finka Virpi Kuitunen, odpadła w ćwierćfinale.

Oprócz Justyny Kowalczyk do czołowej trzydziestki wszedł także Janusz Krężelok w rywalizacji mężczyzn, który był w eliminacjach osiemnasty. Niestety, udział naszego biegacza w zawodach w Pradze zakończył się w ćwierćfinale, gdzie był on trzeci i został wyeliminowany. Mimo to i tak jego występ można uznać za zupełnie dobry, a z pewnością za najlepszy w całym bieżącym sezonie.

W finale A prawdziwy popis swoich możliwości dał Tor Arne Hetland. Mistrz olimpijski z Salt Lake City dzień wcześniej poniósł klęskę w Oberhofie, jednak w Pradze zaprezentował swoją dawną dobrą formę odnosząc triumf nad Wassilijem Roczewem, również specjalistą od sprintu. Sporym zaskoczeniem całych zawodów była natomiast postawa Jeana Marca Gaillarda. Francuski biegacz zawsze świetnie radził sobie w stylu łyżwowym, jednak tylko na długich dystansach, a w Pradze brylował przez całe zawody zajmując trzecie miejsce. Nie inaczej było w przypadku Sami Jauhojaerviego, który był czwarty i potwierdził aspiracje do wygranej w całym Tour de Ski.

Lider klasyfikacji łącznej cyklu, Szwajcar Dario Cologna, miał prostą taktykę: od razu po starcie objąć prowadzenie i dając z siebie wszystko biec po wygraną. W półfinale w końcu osłabł jednak z sił i nie awansował do decydującej rozgrywki trafiając do finału B, gdzie był drugi, co oznaczało ósmą lokatę w końcowej tabeli. Mimo to Cologna nie miał specjalnych powodów do narzekań, gdyż jego główny rywal Axel Teichmann w ogóle nie przebrnął przez kwalifikacje i uplasował się poza najlepszą trzydziestką.

Wyniki

kobiety, finał A

1. Arianna Follis (Włochy)
2. Aino-Kaisa Saarinen (Finlandia)
3. Petra Majdic (Słowenia)
4. Pirjo Muranen (Finlandia)
5. Marthe Kristoffersen (Norwegia)
6. Claudia Nystad (Niemcy)

finał B
1. Marit Bjoergen (Norwegia)
2. Riitta-Liisa Roponen (Finlandia)
3. Vesna Fabjan (Słowenia)
4. Evi Sachenbacher-Staehle (Niemcy)
5. Justyna Kowalczyk (Polska)
6. Marianna Longa (Włochy)
7. Stefanie Boehler (Niemcy)

Klasyfikacja Tour de Ski kobiet po 3 z 7 zawodów:
1. Arianna Follis (Włochy) 32.23,9
2. Aino-Kaisa Saarinen (Finlandia) strata 8,0
3. Marit Bjoergen (Norwegia) 13,1
4. Justyna Kowalczyk (Polska) 32,2
5. Petra Majdic (Słowenia) 34,5
6. Virpi Kuitunen (Finlandia) 40,0
7. Pirjo Muranen (Finlandia) 47,2
8. Riitta-Liisa Roponen (Finlandia) 1.00,3
9. Evi Sachenbacher-Stehle (Niemcy) 1.06,8
10. Marianna Longa (Włochy) 1.10,1

mężczyźni, finał A
1. Tor Arne Hetland (Norwegia)
2. Wasilij Roczew (Rosja)
3. Jean marc Gaillard (Francja)
4. Sami Jauhojaervi (Finlandia)
5. John Kristian Dahl (Norwegia)
6. Eldar Roenning (Norwegia) miał upadek na trasie

finał B
1. Petter Northug (Norwegia)
2. Dario Cologna (Szwajcaria)
3. Roddy Darragon (Francja)
4. Cristian Zorzi (Włochy)
5. Giorgio Di Centa (Włochy)
6. Tord Asle Gjerdalen (Norwegia)

Klasyfikacja Tour de Ski mężczyzn po 3 z 7 zawodów:
1. Dario Cologna (Szwajcaria) 45.01,4
2. Wasilij Roczew (Rosja) strata 15,4
3. Jean-Marc Gaillard (Francja) 18,1
4. Sami Jauhojaervi (Finlandia) 20,1
5. Petter Northug (Norwegia) 28,1
6. Eldar Roenning (Norwegia) 38,0
7. Giorgio di Centa (Włochy) 38,1
8. John Kristian Dahl (Norwegia) 38,7
9. Tord Asle Gjerdalen (Norwegia) 46,5
10. Axel Teichmann (Niemcy) 48,3
...
46. Janusz Krężelok (Polska) 2.42,2

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×