Zrelaksowany Andy Murray gotowy na pierwsze wyzwanie
W 2012 roku Andy Murray sięgnął w Nowym Jorku po premierowe wielkoszlemowe mistrzostwo. Brytyjczyk także i tym razem będzie jednym z faworytów do triumfu w US Open.
Rafał Smoliński
- W ostatnich latach przyjeżdżałem do Nowego Jorku bardzo zestresowany. Miałem problemy z plecami i nie byłem w stanie z tym sobie poradzić. Nie cieszyły mnie treningi i przygotowania, ponieważ odczuwałem ból. Teraz jednak jestem zdrowszy, spokojniejszy i bardziej zrelaksowany. Odczuwam zatem sporą różnicę - powiedział Andy Murray.
Trzeci singlista świata stwierdził jednak, że ma patent na grę 20-latka z Canberry, którego pokonał w głównym cyklu już trzykrotnie. - Gram dobrze i przede wszystkim mądrze, dlatego postaram się znacznie utrudnić mu zadanie na korcie. Jeśli obejrzy się moje mecze, to szybko zauważy się, co takiego robię. Staram się miksować grę, bo nad takim stylem pracowałem przez ostatnie 18 miesięcy. To świetnie funkcjonowało na początku sezonu i dlatego będę chciał to kontynuować także tutaj - zakończył Murray, który wygrał tegoroczny cykl US Open Series.