Roland Garros: Donaldson i Ymer grają dalej, porażka Zvereva. Blamaż Albota w tie breaku

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Młodzi zawodnicy ze zmiennym szczęściem startowali w czwartek w II rundzie eliminacji Rolanda Garrosa. O miejsce w głównej drabince powalczy zaledwie czterech z 16 najwyżej rozstawionych zawodników.

Nadzieja amerykańskiego tenisa, Jared Donaldson, wykorzystał w czwartek swoją szansę i rozgromił Hindusa Ramkumara Ramanathana 6:2, 6:0. Na drodze 18-letniego reprezentanta USA mógł stanąć juniorski mistrz Francji z 2011 roku, jego rodak Bjorn Fratangelo, lecz po trzysetowej walce pokonał go rozstawiony z numerem 27. Gruzin Nikołoz Basilaszwili. [ad=rectangle] Oznaczony w eliminacjach numerem drugim Alexander Zverev nie zagra w głównej drabince Rolanda Garrosa 2015. 17-letni Niemiec powrócił ze stanu 0-1 w setach, lecz w decydującej partii nie wytrzymał presji i przegrał ze starającym się odzyskać formę Igorem Sijslingiem 6:7(2), 6:2, 5:7. Holender w piątkowym finale kwalifikacji spotka się z Rumunem Mariusem Copilem.

W finałowej fazie eliminacji zagrają także utalentowani Elias Ymer i Kimmer Coppejans. Szwed szybko rozprawił się z oznaczonym czwartym numerem Słoweńcem Blazem Rolą, natomiast Belg odprawił Francuza Vincenta Millota. O miejsce w głównej drabince Coppejans, mistrz juniorskiego Rolanda Garrosa 2012, zagra z Calvinem Hemerym.

Hemery, który otrzymał od organizatorów dziką kartę, miał w czwartek sporo szczęścia w starciu z Radu Albotem. Rozstawiony z numerem 24. Mołdawianin wygrał pierwszego seta 6:2, a w tie breaku drugiej partii miał przy stanie 6-1 pięć kolejnych piłek meczowych i... nie wykorzystał żadnej z nich! W decydującej odsłonie Francuz wyszedł na 4:0, by zwyciężyć ostatecznie 2:6, 7:6(8), 6:4.

Roland Garros, Paryż (Francja) Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród w eliminacjach singla mężczyzn 576 tys. euro

III runda eliminacji gry pojedynczej:

piątek, 22 maja

Jared Donaldson (USA) - Nikołoz Basilaszwili (Gruzja, 27) Igor Sijsling (Holandia) - Marius Copil (Rumunia) Marco Trungelliti (Argentyna) - Andrea Arnaboldi (Włochy) Elias Ymer (Szwecja) - Roberto Carballés (Hiszpania) Taro Daniel (Japonia) - David Guez (Francja) Luca Vanni (Włochy, 6) - Andriej Gołubiew (Kazachstan, 29) Yoshihito Nishioka (Japonia) - Guilherme Clezar (Brazylia) Christian Lindell (Szwecja) - Jan Hernych (Czechy) Stéphane Robert (Francja) - André Ghem (Brazylia) Kimmer Coppejans (Belgia, 10) - Calvin Hemery (Francja, WC) Alejandro Falla (Kolumbia, 11) - Germain Gigounon (Belgia) Adrián Menéndez (Hiszpania, 12) - Kyle Edmund (Wielka Brytania, 17) Gastão Elias (Portugalia) - Facundo Argüello (Argentyna, 31) Tim Puetz (Niemcy) - Matthias Bachinger (Niemcy, 19) Jewgienij Donskoj (Rosja) - Ilja Marczenko (Ukraina, 21) Michael Berrer (Niemcy) - Marco Cecchinato (Włochy, 18)

II runda eliminacji gry pojedynczej:

czwartek, 21 maja

Jared Donaldson (USA) - Ramkumar Ramanathan (Indie) 6:2, 6:0 Nikołoz Basilaszwili (Gruzja, 27) - Bjorn Fratangelo (USA) 6:1, 6:7(9), 6:3

Igor Sijsling (Holandia) - Alexander Zverev (Niemcy, 2) 7:6(2), 2:6, 7:5 Marius Copil (Rumunia) - John-Patrick Smith (Australia) 6:3, 6:4

Andrea Arnaboldi (Włochy) - Pierre-Hugues Herbert (Francja) 6:4, 3:6, 27:25

Elias Ymer (Szwecja) - Blaž Rola (Słowenia, 4) 6:2, 6:3 Roberto Carballés (Hiszpania) - Thiemo de Bakker (Holandia, 26) 6:4, 7:5

Kimmer Coppejans (Belgia, 10) - Vincent Millot (Francja) 7:5, 6:1 Calvin Hemery (Francja, WC) - Radu Albot (Mołdawia, 24) 2:6, 7:6(8), 6:4

Alejandro Falla (Kolumbia, 11) - Maxime Authom (Belgia) 3:6, 6:1, 6:4 Germain Gigounon (Belgia) - Aleksander Kudriawcew (Rosja, 20) 4:6, 6:4, 6:1

Adrián Menéndez (Hiszpania, 12) - Jordi Samper (Hiszpania) 6:1, 3:6, 6:3 Kyle Edmund (Wielka Brytania, 17) - Victor Hănescu (Rumunia) 6:1, 6:2

Gastão Elias (Portugalia) - Guido Pella (Argentyna, 13) 7:5, 5:7, 7:5 Facundo Argüello (Argentyna, 31) - Brydan Klein (Wielka Brytania) 6:3, 6:1

Tim Puetz (Niemcy) - Yuki Bhambri (Indie) 6:4, 6:3 Matthias Bachinger (Niemcy, 19) - Jürgen Zopp (Estonia) 6:2, 6:4

Źródło artykułu:
Komentarze (2)
avatar
ALLEZ Charlie
22.05.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
"Radu Albot wygrał pierwszego seta 6:2, a w tie breaku drugiej partii miał przy stanie 6-1 pięć kolejnych piłek meczowych i... nie wykorzystał żadnej z nich". dokladnie to przy stanie 6-1 dwa p Czytaj całość
avatar
Fabby
22.05.2015
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Alex :( No trudno, przynajmniej Thanasi zagra w MD. Oby wykorzystał swoją szansę.