WTA Madryt: Radwańska kontra Woźniacka. Mecz przyjaźni, a stawka wysoka

26-letnia krakowianka rozpoczęła hiszpańskie zawody od pewnych zwycięstw nad Larą Arruabarreną i Casey Dellacquą, co znacznie poprawiło jej nastrój po niepowodzeniu w Stuttgarcie i rozstaniu z Martiną Navratilovą. - Mączka nie jest moją ulubioną nawierzchnią, dlatego każda wygrana jest dla mnie ważna - powiedziała Agnieszka Radwańska po meczu z reprezentantką gospodarzy. W sobotę Polka straciła siedem gemów, zaś w poniedziałek rozgromiła Dellacquę 6:2, 6:1, błyskawicznie meldując się w III rundzie. [ad=rectangle] Seta w Madrycie nie straciła również rozstawiona z numerem piątym Karolina Woźniacka. Tenisistka z Odense rozgromiła na początek Jarmilę Gajdosovą 6:3, 6:0, a w poniedziałek wygrała od stanu 5:5 osiem gemów z rzędu i odprawiła Christinę McHale. Reprezentantka Danii solidnie przygotowała się do gry na mączce. Na początek pomogła drużynie narodowej wywalczyć w czarnogórskim Ulcinj awans do Grupy II Strefy Euro-afrykańskiej Pucharu Federacji. Później dotarła do finału imprezy WTA Premier w Stuttgarcie, gdzie po niesamowitym boju uległa Andżelice Kerber.

Mimo tego trudno powiedzieć, czy Woźniacka jest zadowolona z tegorocznych występów. W Kuala Lumpur wywalczyła 23. trofeum w karierze, była w finale zawodów w Auckland oraz Stuttgarcie, ale w najważniejszych imprezach nie zachwycała. Półfinał w Dubaju, III runda w Indian Wells, IV runda w Miami i niepowodzenie w Australian Open sprawiły, że Karolina nie wykorzystała wielkiej szansy, by przesunąć się w górę rankingu z zajmowanej obecnie piątej pozycji.

W środę będziemy świadkami pierwszego pojedynku Radwańskiej z Woźniacką na otwartym korcie ziemnym. Cztery lata temu panie zmierzyły się pod dachem w Stuttgarcie i zwycięstwo odniosła reprezentantka Danii. - Dorastałyśmy razem, znamy się od ósmego roku życia. Nie mamy przed sobą żadnych sekretów, ponieważ zawsze razem trenujemy i wielokrotnie ze sobą grałyśmy. Agnieszka prezentuje się świetnie w obecnym tygodniu, dlatego będzie to bardzo trudny mecz - zauważyła mieszkająca w Monte Carlo 24-latka.

Woźniacka wygrała siedem z 11 dotychczas rozegranych spotkań ze starszą z krakowskich sióstr, w tym dwa ostatnie. Radwańska czeka na zwycięstwo już ponad dwa lata, od turnieju w Ad-Dausze. Czego fani tenisa mogą się spodziewać w środę na korcie numer 3 po godz. 15:00? Na pewno sporej liczby długich wymian, wszak obie panie znakomicie potrafią grać w defensywie i kontratakować. Dla Polki będzie to prawdziwy test, a przygotowanie fizyczne może mieć w tym meczu ogromne znaczenie. Jeśli krakowianka nie wywalczy miejsca w ćwierćfinale, to na pewno po raz pierwszy od października 2011 roku znajdzie się w najbliższy poniedziałek poza Top 10.

Mutua Madrid Open, Madryt (Hiszpania) WTA Premier Mandatory, kort ziemny, pula nagród 4,185 mln dolarów środa, 6 maja

III runda: Stadium 3, nie przed godz. 15:00 czasu polskiego

Bilans spotkań pomiędzy Agnieszką Radwańską a Karoliną Woźniacką (główny cykl):

Dellacqua - Radwańska: Polka kończy mecz z zimną krwią

{"id":"","title":""}

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)