Agnieszka Radwańska: Uwielbiam jeździć na wielbłądach

Po zwycięstwie w II rundzie turnieju WTA w Ad-Dausze Agnieszka Radwańska była zadowolona ze swojego występu, pragnie zrewanżować się Venus Williams oraz opowiadała, jak w Katarze spędza wolny czas.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
W II rundzie turnieju WTA w Ad-Dausze Agnieszka Radwańska w 49 minut wygrała 6:1, 6:1 z Flavią Pennettą. - Jestem naprawdę zaskoczona. Nie myślałam, że to będzie tak szybki mecz. Sądzę, że zagrałam świetnie. Od początku do końcu byłam agresywna i skoncentrowana - oceniła krakowianka.
Dla Polki to piąty występ w turnieju Qatar Total Open. - Grałam w tym turnieju kilka razy, występowałem w Ad-Dausze także wówczas wtedy, gdy odbywały się tu Mistrzostwa WTA - wspominała. - Jestem tu od kilku dni, więc miałam czas, aby przystosować się do panujących tu warunków. To bardzo ważne.

Najlepsza polska tenisistka uwielbia występować w Ad-Dausze, ponieważ czekają na nią atrakcje poza kortem. - Uwielbiam jeździć na wielbłądach, to jest naprawdę świetne. Są tutaj też świetne restauracje, gdzie można miło spędzić czas, szczególnie w chłodne wieczory.

W ćwierćfinale 25-latka z Krakowa zmierzy się z Venus Williams, z którą przegrała przed miesiącem w 1/8 finału Australian Open. - Ona miała świetny poprzedni sezon i w tym również gra bardzo dobrze. Na pewno to nie będzie łatwy mecz, ale czekam na niego. Gra przeciw Venus zawsze jest wielkim wyzwaniem. Myślę, że to odpowiedni moment na rewanż za Australian Open - zapowiedziała.

Radwańska i Williams wyjdą na kort centralny w Ad-Dausze w czwartek o godz. 13:30.

WTA Ad-Dauha: Pennetta rozbita, pierwszy ćwierćfinał Radwańskiej w sezonie

Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)

Kto awansuje do półfinału turnieju WTA w Ad-Dausze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×