Boris Becker kapitanem reprezentacji Niemiec? "Jestem patriotą i kocham Puchar Davisa"
Boris Becker jest zaniepokojony napiętą sytuacją w niemieckim tenisie. Wyjawił także, co sądzi na temat ewentualnego objęcia funkcji kapitana reprezentacji naszych zachodnich sąsiadów.
Marcin Motyka
Sytuacja w niemieckim tenisie jest bardzo napięta. Philipp Kohlschreiber pokłócił się z kapitanem kadry Carstenem Arriensem i zapowiedział, że nie zagra w kadrze, dopóki Arriens będzie jej sternikiem. Tymczasem już w marcu Niemców czeka trudna konfrontacja z Francją w I rundzie Grupy Światowej Pucharu Davisa.
47-latek, szkoleniowiec Novaka Djokovicia, przyznał również, że obecnie nie jest zainteresowany objęciem funkcji kapitana reprezentacji Niemiec, ale zastrzegł, że w przyszłości może zmienić zdanie.
- Mam napięty harmonogram, mam rodzinę i mimo najszczerszych chęci, nie wyobrażam sobie tego. Ale jestem patriotą i kocham Puchar Davisa, więc w odpowiednim czasie wiele może się wydarzyć - powiedział.