WTA Sofia: Andrea Petković pierwszą półfinalistką, Makarowa wycofała się

Dominika Cibulkova przegrała z Andreą Petković w fazie grupowej "małych" Mistrzostw WTA w Sofii. Niemka jako pierwsza awansowała do półfinału turnieju.

Łukasz Iwanek
Łukasz Iwanek
Dominika Cibulkova (WTA 12) musiała wygrać z Andreą Petković (WTA 17) seta, by w czwartek zapewnić sobie awans do półfinału turnieju w Sofii. Nie udało się jej jednak tego dokonać. Została pokonana przez Niemkę po raz trzeci w sezonie. Po porażkach w Pucharze Federacji i w New Haven, tym razem Słowaczka przegrała 5:7, 3:6. Cibulková w każdym z setów nie wykorzystała przewagi przełamania. Petković została pierwszą półfinalistką imprezy. Słowaczka musi czekać na to co wydarzy się w spotkaniu Carli Suarez z Cwetaną Pironkową. Hiszpanka awansuje dalej jeśli wygra z Bułgarką w dwóch setach. Każdy inny rezultat da półfinał Cibulkovej.
Ostrym returnem wymuszającym błąd Cibulková zaliczyła przełamanie w trzecim gemie I seta. Wspaniałym bekhendem po linii Petković odrobiła stratę w szóstym gemie. Słowaczka wyszła na 4:3, ale Niemka uzyskała przełamanie powrotne posyłając efektowny return i wspaniały forhend. W dziewiątym gemie Petković odparła dwa break pointy i wyszła na 5:4. Gdy wydawało się, że wszystko zmierza do tie breaka, w 12. gemie Cibulková oddała podanie podwójnym błędem.

W gemie otwarcia II seta Cibulková uzyskała przełamanie głębokim returnem wymuszającym błąd. Petković wyrównała na 3:3, popisując się m.in. wspaniałym returnem. W ósmym gemie Słowaczka popełniła dwa podwójne błędy i Niemka prowadziła 5:3. Finalistka Australian Open odparła pierwszego meczbola efektownym forhendem, ale drugiego Petković wykorzystała wygrywającym serwisem.

W trwającym jedną godzinę i 43 minuty spotkaniu Cibulková popełniła sześć podwójnych błędów i zdobyła tylko 11 z 27 punktów przy swoim drugim podaniu. Petković trzy razy dała się przełamać, a sama wykorzystała pięć z 13 break pointów. Dla Niemki impreza w Sofii to nie ostatni start w sezonie. W przyszły weekend zagra w Pradze w finale Pucharu Federacji.

Alize Cornet (WTA 20) pokonała 6:1, 6:4 Jekaterinę Makarową (WTA 11). W ciągu 74 minut gry Francuzka zrobiła pięć podwójnych błędów, ale też obroniła osiem z 10 break pointów, a sama wykorzystała wszystkie pięć szans na przełamanie rywalki, jakie miała. Rosjanka wycofała się z turnieju z powodu kontuzji pleców i w ten sposób po raz pierwszy w historii imprezy w półfinale nie zagra najwyżej rozstawiona zawodniczka. W ostatnim meczu zastąpi ją Karolína Plíšková, która zmierzy się z Flavią Pennettą.

Garbine Muguruza (WTA 23) wygrała 0:6, 6:1, 6:1 z Flavią Pennettą (WTA 15) i objęła prowadzenie w Grupie Serdika. Hiszpanka popełniła osiem podwójnych błędów, ale też zaserwowała osiem asów. Poza tym obroniła 10 z 13 break pointów, a sama przełamała Włoszkę pięć razy.

W Grupie Serdika trzy zawodniczki mają szansę na grę w półfinale. Jeśli Muguruza przegra z Cornet, a Pennetta pokona Plíškovą wówczas Hiszpanka, Francuzka i Włoszka fazę grupową zakończą z bilansem meczów 2-1. Wtedy o losach w tej grupie zadecyduje procent wygranych setów, a jeśli to nie pomoże procent wygranych gemów.

Garanti Koza WTA Tournament of Champions, Sofia (Bułgaria)
Tour Championships, kort twardy w hali, pula nagród 750 tys. dolarów
czwartek, 30 października

Grupa Sredets:

Andrea Petković (Niemcy, 4) - Dominika Cibulková (Słowacja, 2) 7:5, 6:3

M Zawodniczka Mecze Zw. Sety* Gemy*
1 Andrea Petković (Niemcy, 4) 3 2 66,67 52,63
2 Dominika Cibulková (Słowacja, 2) 3 2 66,67 52,31
3 Carla Suárez (Hiszpania, 5) 2 1 50 55,26
4 Cwetana Pironkowa (Bułgaria, 8/WC) 2 0 0 38,10

Grupa Serdika: Alizé Cornet (Francja, 6) - Jekatarina Makarowa (Rosja, 1) 6:1, 6:4 Garbiñe Muguruza (Hiszpania, 7) - Flavia Pennetta (Włochy, 3/WC) 0:6, 6:1, 6:1

M Zawodniczka Mecze Zw. Sety* Gemy*
1 Garbiñe Muguruza (Hiszpania, 7) 2 2 80 68,57
2 Flavia Pennetta (Włochy, 3/WC) 2 1 60 57,14
3 Alizé Cornet (Francja, 6) 2 1 50 46,88
4 Jekaterina Makarowa (Rosja, 1) 2 0 0 25
5 Karolína Plíšková (Czechy, Alt) 0 0 0 0

* bezpośredni mecz, procent wygranych setów w turnieju, a potem procent wygranych gemów decyduje o kolejności w przypadku równej liczby zwycięstw i rozegranych meczów.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×