US Open: Bolesne debiuty Jana Zielińskiego i Huberta Hurkacza
Jan Zieliński i Hubert Hurkacz już po pierwszym spotkaniu pożegnali się z turniejem singla juniorskiej edycji US Open. Polacy pozostają jeszcze w rywalizacji deblistów.
Zarówno Jan Zieliński, jak i Hubert Hurkacz zadebiutowali w poniedziałek w juniorskiej edycji międzynarodowych mistrzostw Stanów Zjednoczonych. Pierwszy z nich, 17-letni warszawianin, który w rozgrywanych przed dwoma tygodniami w Nankinie igrzyskach olimpijskich młodzieży wywalczył złoty medal w grze mieszanej, spotkał się w I rundzie z wielką nadzieją amerykańskiego tenisa, Stefanem Kozlovem.
Oznaczony czwartym numerem reprezentant USA nie miał litości dla Polaka. W ciągu 68 minut Kozlov przełamał serwis Zielińskiego czterokrotnie i ani razu nie był zmuszony bronić się przed utratą podania. W sumie Amerykanin zapisał na swoje konto 61 ze wszystkich 100 rozegranych punktów.Polacy nie pożegnali się jeszcze z nowojorską imprezą, bowiem obaj przystąpili z różnymi partnerami do turnieju debla. Zieliński już w poniedziałek awansował razem z Rosjaninem Borysem Pokotiłowem do 1/8 finału. We wtorek do rywalizacji wspólnie z Niemcem Janem Choinskim przystąpi Hurkacz.
US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy (Decoturf)
poniedziałek, 1 września
I runda gry pojedynczej juniorów:
Stefan Kozlov (USA, 4) - Jan Zieliński (Polska) 6:2, 6:3
Mikael Ymer (Szwecja, Q) - Hubert Hurkacz (Polska) 6:2, 6:2
I runda gry podwójnej juniorów:
Jan Zieliński (Polska) / Borys Pokotiłow (Rosja) - Deiton Baughman (USA, WC) / Walker Duncan (USA, WC) 6:3, 5:7, 10-7