US Open: Gilles Simon pożegnał Davida Ferrera, Marin Cilić lepszy od Andersona

Gilles Simon postarał się o dużą niespodziankę i wyeliminował Davida Ferrera w III rundzie US Open 2014. O miejsce w ćwierćfinale Francuz zagra z Marinem Ciliciem, który pokonał Kevina Andersona.

Rafał Smoliński 31 Sierpnia 2014, 23:35

Niedzielny pojedynek był bardzo słaby w wykonaniu Davida Ferrera. Rozstawiony z numerem czwartym Hiszpan, półfinalista US Open z lat 2007 i 2012, popełnił aż 52 niewymuszone błędy i siedmiokrotnie nie utrzymał własnego podania. Gilles Simon, mimo bardzo trudnych warunków pogodowych, starał się w swoim stylu długo utrzymywać piłkę w grze i zmusić rywala do biegania. Taktyka ta w pełni się opłaciła, bowiem Francuz zwyciężył walencjanina po dwóch godzinach i 48 minutach 6:3, 3:6, 6:1, 6:3.

- To był jeden z tych wyjątkowo trudnych dni na korcie, ponieważ było bardzo gorąco i wilgotno. Nie spociłem się tak mocno w ciągu ostatnich 10 lat! Gra z Davidem w takich warunkach jest ogromnym wyzwaniem pod względem fizycznym. Nie było więc łatwo, odczuwałem już duże zmęczenie, ale na szczęście zachowałem jeszcze trochę energii i to w momencie kiedy zauważyłem, że on ma problemy - powiedział po meczu Simon, który zanotował po 30 kończących uderzeń i 30 błędów własnych oraz posłał dziewięć asów.

US Open: Dodig i Melo za mocni dla Fyrstenberga i Matkowskiego, Polacy bez ćwierćfinału

Rozstawiony w US Open 2014 z numerem 26. Francuz pokonał Ferrera dopiero po raz drugi w swojej karierze. Wcześniej dokonał tego podczas turnieju rozgrywanego w Cincinnati w 2011 roku. We wszystkich przegranych starciach z walencjaninem 29-letni obecnie Simon nie był w stanie ugrać nawet seta. We wtorek reprezentant Trójkolorowych zagra o drugi wielkoszlemowy ćwierćfinał w karierze. W 2009 roku dotarł do tej fazy podczas Australian Open, gdzie pokonał go Rafael Nadal.

Simon o miejsce w ćwierćfinale US Open 2014 powalczy z Marinem Ciliciem, z którym wygrał cztery wcześniejsze starcia. Ostatni raz Francuz pokonał Chorwata w tegorocznym Australian Open, gdy powrócił ze stanu 1-2 w setach w meczu II rundy.

Oznaczony 14. numerem Čilić potrzebował w niedzielę czterech setów, aby wyeliminować pogromcę Jerzego Janowicza, Kevina Andersona. Afrykaner popełnił aż 53 niewymuszone błędy i sześciokrotnie nie utrzymał własnego serwisu. Chorwat z kolei zakończył mecz na niewielkim minusie (33 winnery i 34 pomyłki). Mieszkający w Monte Carlo 25-latek zwyciężył ostatecznie reprezentanta RPA 6:3, 3:6, 6:3, 6:4 i stanie przed szansą na awans do ćwierćfinału w drugiej z rzędu imprezie wielkoszlemowej.

US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy (Decoturf), pula nagród w singlu mężczyzn 14,792 mln dolarów
niedziela, 31 sierpnia

III runda gry pojedynczej:

Marin Čilić (Chorwacja, 14) - Kevin Anderson (RPA, 18) 6:3, 3:6, 6:3, 6:4
Gilles Simon (Francja, 26) - David Ferrer (Hiszpania, 4) 6:3, 3:6, 6:1, 6:3

Program i wyniki turnieju mężczyzn

US Open: Deszcz odmienił Federera, Monfils pokonał Gasqueta, Dimitrow zaczął od zera