US Open: Serena Williams rozbiła Vanię King, Ana Ivanović poza turniejem
Serena Williams pokonała Vanię King i awansowała do III rundy wielkoszlemowego US Open. Z turniejem pożegnała się Ana Ivanović.
W pierwszym gemie II seta King miała okazję na przełamanie, ale roztrwoniła ją wyrzucając bekhend. W drugim gemie Williams odebrała rywalce podanie ostrym returnem wymuszającym błąd. W czwartym gemie King odparła pierwszego break pointa pięknym wolejem bekhendowym, ale przy drugim wyrzuciła forhend. Mecz liderka rankingu zakończyła jeszcze jednym przełamaniem.
W trwającym 56 minut meczu Williams zdobyła 21 z 24 punktów przy swoim pierwszym podaniu, obroniła dwa break pointy, a sama sześć razy przełamała rodaczkę. Liderce rankingu naliczono 25 kończących uderzeń i 15 niewymuszonych błędów. King miała pięć piłek wygranych bezpośrednio i 16 błędów własnych. W swoich gemach serwisowych zdobyła ona tylko 15 z 35 punktów. Kolejną rywalką Sereny będzie Varvara Lepchenko (WTA 52), która pokonała 6:4, 6:0 Monę Barthel (WTA 53).Finalistka dwóch ostatnich edycji imprezy Wiktoria Azarenka (WTA 17) pokonała 6:3, 6:2 Christinę McHale (WTA 44). W pierwszym gemie I seta Amerykanka odparła dwa break pointy (wygrywający serwis, forhend wymuszający błąd). W drugim gemie Azarenka oddała podanie wyrzucając bekhendowego slajsa. Reprezentantka gospodarzy mogła wyjść na 4:0, ale Białorusinka wróciła z 0-40, korzystając z prostych błędów McHale. W piątym gemie Amerykanka miała 40-15, ale ale po długiej grze na przewagi Azarenka przełamała ją wykorzystując czwartego break pointa głębokim returnem wymuszającym błąd.
Była liderka rankingu weszła na właściwe tory. Zaliczyła przełamanie na 4:3, a w ósmym gemie odparła break pointa i z 0:3, 0-40 wyszła na 5:3. W dziewiątym gemie McHale odparła trzy piłki setowe, ale czwartą Azarenka wykorzystała bekhendem po linii. W II partii prym na korcie wiodła już Białorusinka, która odskoczyła na 5:1. W siódmym gemie była liderka rankingu zmarnowała pierwszego meczbola i McHale uzyskała przełamanie po wykorzystaniu czwartego break pointa. Po chwili Azarenka mecz zakończyła przy podaniu Amerykanki. Białorusinka miała 100 proc. skuteczność akcji przy siatce (24 z 24).
Z turniejem pożegnała się Ana Ivanović (WTA 9), która uległa 5:7, 4:6 rozgrywającej świetny mecz Karolínie Plíškovej (WTA 42). Czeszka w I secie wróciła ze stanu 1:3. W trwającym 80 minut spotkaniu naliczono jej 25 kończących uderzeń i 19 niewymuszonych błędów. Ivanović posłała 27 piłek wygranych bezpośrednio i zrobiła 29 błędów własnych. Serbka miała o jednego asa więcej od rywalki (8-7), ale też popełniła siedem podwójnych błędów, podczas gdy Plíšková tylko jednego. Czeszka po raz pierwszy w karierze zagra w III rundzie wielkoszlemowego turnieju.
Grająca dzięki dzikiej karcie Nicole Gibbs (WTA 135) pokonała 6:4, 6:7(6), 6:3 Anastazję Pawluczenkową (WTA 25) po dwóch godzinach i 23 minutach gry. W I secie Amerykanka wróciła z 0:2, a w II prowadziła 5:3, ale przegrała go w tie breaku, marnując piłkę meczową przy 6-5. Po serii obustronnych przełamań w decydującej partii reprezentantka gospodarzy utrzymała podanie na 5:2 i już nie dała sobie odebrać zwycięstwa. W całym spotkaniu Pawluczenkowa popełniła 15 podwójnych błędów. W dwóch poprzednich sezonach Gibbs odpadła w Nowym Jorku w I rundzie i był to do tej pory jej jedyne występy w wielkoszlemowych turniejach.Kolejną rywalką Amerykanki będzie Flavia Pennetta (WTA 12), która pokonała 6:4, 6:3 Shelby Rogers (WTA 86). W trwającym 72 minuty spotkaniu Włoszka zaserwowała cztery asy oraz zdobyła 14 z 22 punktów przy drugim podaniu rywalki. W ubiegłym sezonie Pennetta oddała Gibbs dwa gemy w I rundzie US Open.
Casey Dellacqua (WTA 32) pokonała 4:6, 6:4, 6:2 Qiang Wang (WTA 139), pogromczynię Pauli Kani. Australijka po raz pierwszy zagra w III rundzie US Open. Zmierzy się w niej z Plíškovą. Ćwierćfinalistka tegorocznego Wimbledonu Barbora Zahlavova-Strycova (WTA 29) wygrała 4:6, 6:4, 6:2 z Monicą Niculescu (WTA 68). Czeszka we wcześniejszych siedmiu startach w Nowym Jorku wygrała łącznie jeden mecz. Jelena Wiesnina (WTA 56) wróciła ze stanu 2:5 w I secie i pokonała 7:5, 2:6, 6:4 Marinę Eraković (WTA 82). Rosjanka, która wyrównała swój najlepszy rezultat na Flushing Meadows z 2009 roku, będzie kolejną rywalką Azarenki.
US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy (Decoturf), pula nagród w singlu kobiet 14,792 mln dolarów
czwartek, 28 sierpnia
II runda gry pojedynczej:
Serena Williams (USA, 1) - Vania King (USA) 6:1, 6:0
Flavia Pennetta (Włochy, 11) - Shelby Rogers (USA) 6:4, 6:3
Wiktoria Azarenka (Białoruś, 16) - Christina McHale (USA) 6:3, 6:2
Casey Dellacqua (Australia, 29) - Qiang Wang (Chiny, Q) 4:6, 6:4, 6:2
Barbora Záhlavová-Strýcová (Czechy, 30) - Monica Niculescu (Rumunia) 4:6, 6:4, 6:2
Karolína Plíšková (Czechy) - Ana Ivanović (Serbia, 8) 7:5, 6:4
Nicole Gibbs (USA, WC) - Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 23) 6:4, 6:7(6), 6:3
Jelena Wiesnina (Rosja) - Marina Eraković (Nowa Zelandia) 7:5, 2:6, 6:4
Varvara Lepchenko (USA) - Mona Barthel (Niemcy) 6:4, 6:0
Program i wyniki turnieju kobiet
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)