US Open: Michał Przysiężny zatrzymany na ostatniej prostej
Michał Przysiężny nie zagra w wielkoszlemowym US Open 2014. Polski tenisista w finałowym starciu eliminacji musiał uznać wyższość Japończyka Tatsumy Ito.
Po pokonaniu Stefano Travaglii i Konstantina Krawczuka, nasz reprezentant zmierzył się w decydującej rundzie eliminacji z rozstawionym z numerem 11. Tatsumą Ito. Japończyk jest obecnie klasyfikowany o 13 miejsc wyżej od Michała Przysiężnego (ATP 140) i zdawał się być faworytem tego pojedynku. Reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni rzeczywiście wykorzystał swoje szanse i pokonał ostatecznie 30-letniego głogowianina 6:4, 6:4.
O losach pierwszej partii zadecydowało przełamanie w trzecim gemie na korzyść Ito, a Przysiężny nie miał nawet żadnej okazji, by odwrócić przebieg seta. W drugiej partii Japończyk także zdobył breaka na 2:1, lecz popularny Ołówek zdołał jeszcze odrobić stratę i wyjść na 4:3. Trzy kolejne gemy wygrał jednak 26-latek z Tokio, który po 75 minutach awansował do głównej drabinki US Open.Przysiężny zakończył w piątek starania o główną drabinkę US Open 2014 i będzie mógł teraz myśleć o kolejnych startach. W Nowym Jorku z naszych singlistów zaprezentuje się tylko Jerzy Janowicz.
US Open, Nowy Jork (USA)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród w eliminacjach singla mężczyzn 785 tys. dolarów
piątek, 22 sierpnia
III runda eliminacji gry pojedynczej:
Tatsuma Itō (Japonia, 11) - Michał Przysiężny (Polska, 22) 6:4, 6:4
US Open: Paula Kania lepsza od Aleksandry Panowej, Polka w głównej drabince