Rafael Nadal: Fizycznie czuję się pusty, całkowicie wyczerpany (wideo)

- Cierpiałem, ale potrafiłem zwyciężyć. Nie wiem, czy zdobyłbym trofeum, gdybym nie wygrał drugiego seta - mówił Rafael Nadal, który w niedzielę po raz dziewiąty wygrał Rolanda Garrosa.

Marcin Motyka
Marcin Motyka
- Starałem się grać najlepiej, jak potrafię, bo wiedziałem, że muszę to zrobić, aby wygrać. Musiałem grać agresywnie i dobrze czułem piłkę, a z forhendu miałem wiele uderzeń wygrywających. Od początku był to wyrównany mecz. Myślę, że jego obraz zmienił się w drugim secie. Zacząłem grać agresywniej i skuteczniej. Nie wiem, czy zdobyłbym trofeum, gdybym nie wygrał drugiego seta - analizował przebieg finału Rolanda Garrosa Rafael Nadal.
Hiszpan wygrał z Novakiem Djokoviciem 3:6, 7:5, 6:2, 6:4 i zdobył dziewiąty w karierze tytuł w paryskiej lewie Wielkiego Szlema. - Uważam, że nie było jednego kluczowego momentu w tym meczu, a było ich kilka. Jeżeli spojrzy się na wynik, można dojść do wniosku, że najważniejszy był drugi set. Natomiast w czwartym prowadziłem już 4:2, on wyrównał na 4:4, ale wyszedłem na 5:4, co było ważnym momentem, bo przy takim wyniku jest duża presja na serwującym - oceniał.Dla Nadala było to też 23. zwycięstwo w 42. konfrontacji z Djokoviciem. - Wiem, jak z nim grać, że muszę pokazać swój najlepszy tenis. Zawsze potrzebuję ogromnej agresji, muszę być aktywny i posyłać precyzyjne uderzenia. Wygrałem z najtrudniejszym przeciwnikiem, z jakim mogłem się spotkać - tłumaczył lider rankingu ATP.
Dziękuję wszystkim - napisał po finale na Twitterze Nadal (Foto: Twitter) Dziękuję wszystkim - napisał po finale na Twitterze Nadal (Foto: Twitter)
Tenisista z Majorki przyznał po meczu, że jest wyczerpany fizycznie. - Fizycznie czuję się pusty, całkowicie wyczerpany. Cierpiałem, nie da się tego ukryć, ale zarazem potrafiłem znaleźć właściwe rozwiązania i zwyciężyć. Kiedy pojawiały się problemy, sięgałem po swoja najlepsze uderzenia. Jestem w pełni usatysfakcjonowany tym, jak zareagowałem wtedy, gdy moja sytuacja była najtrudniejsza. Właśnie to dało mi zwycięstwo w meczu i całym turnieju. Rafa stał się pierwszym tenisistą w Erze Otwartej, który jeden turniej wielkoszlemowy wygrał aż dziewięć razy. - Motywacja dla mnie zawsze jest taka sama - zwycięstwo w Rolandzie Garrosie. To najważniejszy turniej na mączce i najważniejszy dla mnie. Wygrałem tu wiele razy, ale ten triumf jest dla mnie szczególny, bo udało mi się w tym roku wygrać turniej wielkoszlemowy. Przegrałem w finale Australian Open ze Stanem (Wawrinką - przyp. red.), ale on wtedy zagrał tak wspaniale, że nie mogłem go pokonać.

Wygrywając w niedzielę, Nadal zdobył swój 14. wielkoszlemowy tytuł i zrównał się pod tym względem z Pete'em Samprasem. Więcej triumfów w Wielkim Szlemie (17) ma jedynie Roger Federer. - Jestem szczęśliwy, że mam 14 Wielkich Szlemów. Na razie myślę tylko o tym. To prawda, że Federer ma więcej, ale nie jest to dla mnie szczególna motywacja. Ciągle chcę grać, ciągle chcę wygrywać. A wielkoszlemowe tytuły będę liczył po zakończeniu kariery.

- Ilość zwycięstw w Wielkich Szlemach nie jest dla mnie najważniejszą rzeczą. Ważne jest, że mogę zdobywać te tytuły i każdy z nich liczy się tak samo. Czuję wielkie emocje, bo włożyłem wiele pracy, by tu wygrać. Chcę cieszyć się tą chwilą - zakończył.

Nadal: Gra przeciwko niemu zawsze jest dla mnie wielkim wyzwaniem
Źródło: CNN Newsource/x-news

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Czy Rafael Nadal wygra więcej turniejów wielkoszlemowych niż Roger Federer?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×