ATP Barcelona: Roberto Bautista poważnym testem dla Łukasza Kubota

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po występie na monakijskiej mączce, Łukasz Kubot rozpoczyna turniej w Barcelonie, gdzie jego przeciwnikiem będzie groźny Hiszpan Roberto Bautista.

31-letni Łukasz Kubot po raz pierwszy w obecnym sezonie wyszedł na mączkę w Monte Carlo, gdzie po morderczym boju pokonał Hiszpana Daniela Gimeno. W finale eliminacji lubinianin uległ jednak w dwóch setach innemu tenisiście z Półwyspu Iberyjskiego, Albertowi Ramosowi, i pożegnał się z marzeniami o występie w głównej drabince.

W Barcelonie nasz reprezentant nie musiał przechodzić przez kwalifikacje, gdyż w ostatniej chwili wszedł do turnieju głównego. Polak będzie miał zatem możliwość poprawy swojego punktowego dorobku i wygrać pierwszy mecz w ATP World Tour od styczniowej imprezy w katarskiej Ad-Dausze. Na katalońskiej mączce Kubot nie będzie miał jednak wcale łatwego zadania, bowiem jego pierwszym rywalem będzie coraz częściej dający znać o sobie Roberto Bautista.

Łukasz Kubot jedyne zwycięstwo w tegorocznym głównym cyklu odniósł w Ad-Dausze
Łukasz Kubot jedyne zwycięstwo w tegorocznym głównym cyklu odniósł w Ad-Dausze

Bautista, który pierwszy raz za tenisową rakietę chwycił w wieku pięciu lat za namową mamy, Ester, długo nie mógł wybrać, czy chce zostać zawodowym tenisistą czy piłkarzem. Hiszpan bowiem odziedziczył wielki talent do piłki nożnej po swoim ojcu, Joaquinie, i był uznawany za diament w zespole juniorów klubu Villarreal, któremu kibicuje do dziś. W wieku 14 lat Bautista otrzymał propozycję podpisania kontraktu z hiszpańskim zespołem, lecz odrzucił ją, stawiając na biały sport. - To była bardzo trudna decyzja. Gdybym znów stanął przed takim wyborem, nie wiem, na co bym się zdecydował - wspominał w jednym z wywiadów.

Wybór, którego dokonał, okazał się słuszny. Bautista harmonijnie rozwijał swoją tenisową karierę. W wieku 14 lat zdobył tytuł mistrza Europy juniorów, sukces ten powtórzył dwa lata później, zaś w 2009 roku zdobył złoty i brązowy medal Igrzysk Śródziemnomorskich w Pescarze. Hiszpan dość łatwo pokonywał kolejne szczeble w światowej hierarchii. W Top 100 rankingu ATP zadebiutował we wrześniu 2012 roku, mając już na koncie dziewięć wygranych turniejów rangi ITF Futures oraz jeden finał i trzy triumfy w Challengerach. Wprawdzie tego dorobku nie powiększył do dziś, ale tylko dlatego, że od ubiegłego sezonu jest już pełnoprawnym uczestnikiem cyklu ATP World Tour i ani myśli wracać do turniejów niższej rangi. Najlepszy wynik osiągnął w 2013 roku w Madrasie, kiedy to dotarł do finału, w którym przegrał po trzysetowym spotkaniu z Janko Tipsareviciem.

Rok 2014 Hiszpan może uważać jak na razie za udany, bowiem w Auckland osiągnął półfinał, a następnie doszedł do IV rundy Australian Open (wcześniej wyeliminował Juana Martína del Potro), gdzie po czterosetowym pojedynku lepszy od niego okazał się Grigor Dimitrow. Po fatalnej postawie w Pucharze Davisa, znów przyszły dobre wyniki na amerykańskich kortach twardych, na których dotarł do 1/8 finału w Indian Wells (gdzie po raz drugi w głównym cyklu pokonał Tomasa Berdycha) oraz III rundy w Miami. Rezultaty te pozwoliły mu awansować na najwyższą w karierze 44. pozycję i jeszcze bardziej rozbudziły pragnienia o światowej czołówce. Pierwszy tegoroczny występ na mączce, w Monte Carlo, zakończył na II rundzie, gdyż po raz drugi z rzędu lepszy od niego okazał się Fabio Fognini.

Pochodzący z Castellón de la Plana Bautista miał w tym roku do czynienia już z jednym Polakiem. W II rundzie turnieju w Miami łatwo rozprawił się z Jerzym Janowiczem, zwyciężając łodzianina 6:4, 6:1. Hiszpan w starciu z Polakiem zaprezentował wszystkie zalety iberyjskiej szkoły tenisa: znakomite przygotowanie fizyczne, waleczność oraz solidną grę z głębi kortu. W Barcelonie Bautista zadebiutuje w głównej drabince singla, bowiem w swoim jedynym wcześniejszym starcie w stolicy Katalonii, w 2010 roku, nie przeszedł eliminacji. Kubot zagra tutaj po raz pierwszy od 2011 roku. Wówczas, podobnie jak w sezonie 2009, odpadł w I rundzie kwalifikacji. Przed czterema laty lubinianin wystąpił w głównych zawodach, lecz nie sprostał w dwóch setach Marcelowi Granollersowi. Z Bautistą zmierzy się po raz pierwszy na światowych kortach i pewne jest, że nie będzie to dla Polaka łatwe spotkanie.

Barcelona Open BancSabadell, Barcelona (Hiszpania) ATP World Tour 500, kort ziemny, pula nagród 1,845 mln euro poniedziałek, 21 kwietnia

I runda: kort centralny, drugi mecz od godz. 13:30 czasu polskiego

Łukasz Kubot (Polska) bilans: 0-0 Roberto Bautista (Hiszpania)
75ranking45
31wiek26
190/86wzrost (cm)/waga (kg)183/76
praworęczna, oburęczny bekhendgrapraworęczna, oburęczny bekhend
Lubinmiejsce zamieszkaniaCastellón de la Plana
Jan StočestrenerPedro Rico
sezon 2014
3-8 (1-6)bilans roku (główny cykl)14-10 (14-10)
II runda w Ad-Dauszenajlepszy wynikpółfinał w Auckland
0-0tie breaki1-4
42asy58
355 867zarobki ($)314 482
kariera
2002początek2006
41 (2010)najwyżej w rankingu44 (2013)
90-121bilans w głównym cyklu43-44
0/2tytuły/finałowe porażki (główny cykl)0/1
3 982 635zarobki ($)1 259 577

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!

Źródło artykułu:
Jakim wynikiem zakończy się mecz Łukasza Kubota z Roberto Bautistą?
2-0 w setach dla Kubota
2-1 w setach dla Kubota
2-0 w setach dla Bautisty
2-1 w setach dla Bautisty
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (11)
avatar
Salvo
21.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oczywiście Bautista cudów nie grał, zagrał poprawnie, ale Kubot do żadnego wysiłku go nie zmusił.  
avatar
ExpertOfTennis
21.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Według mnie Łukasz powinien zasługiwać na większy szacunek...  
avatar
Grzymisław
21.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prawda jest taka, że ten szumny tytuł jest w ogóle nieadekwatny do sytuacji. Kubot nie ma tak naprawdę szans z dobrze odbierającym i bardzo regularnym i technicznie sprawnym Hiszpanem.  
avatar
Tomek Majda
21.04.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Mecz na żywo w Super Tennis HD :)  
avatar
Salvo
21.04.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Roberto Bautista poważnym testem dla Łukasza Kubota - i nie na odwrót