Marion Bartoli zakończyła karierę!

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Po porażce z Simoną Halep w turnieju WTA w Cincinnati, Marion Bartoli zdecydowała się zakończyć karierę. Na przełomie czerwca i lipca Francuzka wygrała wielkoszlemowy Wimbledon.

W tym artykule dowiesz się o:

Marion Bartoli od dłuższego czasu zdrowie odmawia posłuszeństwa, ale w ubiegłym miesiącu udało się jej wywalczyć pierwszy wielkoszlemowy tytuł. Francuzka przez cały turniej grała skuteczny tenis oraz wykorzystała fakt, że czołowe zawodniczki świata odpadały jedna po drugiej i święciła największy triumf w karierze, po drodze nie trafiając na ani jedną zawodniczkę z Top 10.

Świeżo upieczona mistrzyni Wimbledonu wróciła do gry w ubiegłym tygodniu w Toronto i po pokonaniu Lauren Davis, skreczowała w meczu III rundy z Magdaleną Rybarikovą z powodu kontuzji mięśni brzucha. Bartoli w ostatnich miesiącach prześladowały również inne zdrowotne problemy - ze ścięgnem Achillesa, barkiem, a także z plecami. Po Wimbledonie pauzowała i wycofała się z turniejów w Stanford i Carlsbadzie z powodu kontuzji prawego ścięgna udowego. Podczas sezonu na kortach ziemnych dokuczała jej prawa kostka i z powodu tej dolegliwości nie wystąpiła też na trawie w Birmingham.

W trwającym turnieju w Cincinnati, Francuzka przegrała w meczu otwarcia z Simoną Halep 6:3, 4:6, 1:6. Na konferencji prasowej po spotkaniu z Rumunką, rezydująca w Genewie 28-latka poinformowała o zakończeniu kariery. - Nigdy nie jest łatwo, oczywiście nigdy nie ma odpowiedniego momentu, by to powiedzieć, ale to był faktycznie ostatni mecz w mojej karierze. Przepraszam. Czas, by nazwać to karierą i ogłosić jej zakończenie. Czuję, że nadszedł dla mnie czas, by odejść. Sprawiłam, że mój sen stał się rzeczywistością i na zawsze to ze mną pozostanie, ale teraz moje ciało po prostu sobie z tym wszystkim nie radzi - powiedziała.

Tenis na SportoweFakty.pl - polub i komentuj nasz profil na Facebooku. Jesteś fanem białego sportu? Kliknij i obserwuj nas także na Twitterze!

Bartoli w rozpoczętej w 2000 roku w karierze wystąpiła w 19 finałach, w tym dwóch wielkoszlemowych - pierwszy osiągnęła w 2007 roku również na trawiastych kortach Wimbledonu. W sumie zdobyła osiem tytułów. Francuzka w każdym z czterech najważniejszych turniejów dotarła do ćwierćfinału, a jej najlepszy rezultat poza All England Club to półfinał Rolanda Garrosa 2011.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Komentarze (14)
avatar
justyna7
15.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie!!!!! Płakać mi się chce!!!! Jedna z najbardziej moich ulubionych, Mogła chociaż zaczekać do mistrzostw! ;(  
avatar
Adilnho
15.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja mam pytanie odnośnie rankingu. Czy Bartoli będzie klasyfikowana do czasu straty punktów za Wimbledon czy już od poniedziałku nie będzie jej w rankingu i zawodniczki za nią przesuną się o jed Czytaj całość
avatar
Pottermaniack
15.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Trudno uwierzyć w tę decyzję. ;( Przecież dopiero co wygrała Wimbledon, myślałem, że dzięki temu powróci na korty z jeszcze większą energią, niestety tak się nie stało. Podobno na poprzednim Ma Czytaj całość
avatar
tomek33
15.08.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Myślałem, że śnię, albo prima a prilis. Niestety, ani jedno, ani drugie. Zaskakująca decyzja Marion, po osiągnięciu tenisowego szczytu (wygranie wielkiego Wimbledonu). Będzie brakowało Francuzk Czytaj całość
avatar
anka96-
15.08.2013
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Niewiarygodne... Ale to tylko świadczy o wielkiej dojrzałości sportowej Bartoli, szacunek i wielkie podziękowania w jej stronę, za to, czego dokonała ;)