Paryskie nadzieje: Enigmatyczna Samantha Stosur
Samantha Stosur jest w WTA Tour przede wszystkim symbolem nieregularności. Na Rolandzie Garrosie, jak zawsze, może być jednak bardzo groźna i w żadnym wypadku nie może jej zabraknąć wśród kandydatek do zawojowania paryskich kortów.
Tegoroczne występy Stosur idealnie wręcz obrazują specyfikę gry tenisistki z Antypodów. Szybkie, zupełnie niespodziewane porażki z niezbyt utytułowanymi rywalkami (np. w I rundzie Australian Open z Rumunką Soraną Cîrsteą) popularna "Sam" zmieszała z finałem turnieju kategorii Premier 5 w stolicy Kataru, Dausze, oraz osiągniętymi po wspaniałej grze półfinałem w Charleston i ćwierćfinałem na szybkich, choć ceglanych kortach Stuttgartu (w obu poległa z późniejszymi zwyciężczyniami tych turniejów - odpowiednio Sereną Williams i Marią Szarapową).
Turniej | Przeciwniczka w finale | Wynik |
---|---|---|
Ad-Dauha | Wiktoria Azarenka | 1:6, 2:6 |
Co na to wszystko sama zainteresowana? Samantha nie pozostawia wątpliwości: - Cóż, nie mam pojęcia, dlaczego tak jest. To dla mnie bardzo trudne. Na pewno nie jest to spowodowane brakiem chęci do walki z mojej strony-zawsze staram się grać tak dobrze jak tylko potrafię - wyjaśniała Stosur po wspomnianej sensacyjnej porażce w I rundzie Australian Open 2012. - Być może oczekiwania w stosunku do nas były zbyt duże. Do mnie i do innych zawodniczek, które niedawno wygrały turnieje Wielkiego Szlema. Nie wiem, co tłumaczy te wahania formy, ale faktem jest, że to nie tylko my mamy wpływ na to, kiedy gramy dobrze. Na pewno gdybyśmy tylko mogły, zrobiłybyśmy to - podsumowała.
Samantha Stosur niewątpliwie nie zalicza się do grona ścisłych faworytek tegorocznego Rolanda Garrosa - jej wiecznie nieustabilizowana forma ustawia ją na niemal straconej pozycji w porównaniu z o wiele bardziej regularnymi zawodniczkami jak Maria Szarapowa, Wiktoria Azarenka czy Serena Williams. To co jednak wyróżnia Samanthę to polot, finezja i niezwykle potężna siła rażenia jej gry. I to one właśnie sprawiają, że może być zabójczo groźną rywalką nawet dla największych postaci obecnego kobiecego tenisa.
Historia występów na kortach Rolanda Garrosa:Rok | Rezultat | Ostatnia przeciwniczka | Wynik |
---|---|---|---|
2004 | I runda | Anna-Lena Grönefeld | 2:6, 0:6 |
2005 | II runda | Nathalie Dechy | 3:6, 3:6 |
2006 | I runda | Ana Ivanović | 0:6, 3:6 |
2007 | III runda | Nicole Vaidišová | 4:6, 4:6 |
2008 | II runda | Petra Kvitová | 2:6, 1:6 |
2009 | półfinał | Swietłana Kuzniecowa | 4:6, 7:6(5), 3:6 |
2010 | finał | Francesca Schiavone | 4:6, 6:7(2) |
2011 | III runda | Gisela Dulko | 4:6, 6:1, 3:6 |
Szanse w Paryżu:
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online. (link sponsorowany)