Polska sobota na igrzyskach w Soczi!
Ten dzień na stałe zapisze się do historii polskiego sportu. W sobotę na igrzyskach w Soczi biało-czerwoni dzięki Zbigniewowi Bródce i Kamilowi Stochowi w imponującym stylu zdobyli dwa złote medale.
Po znakomitym popołudniu w ślady Bródki poszedł Kamil Stoch. "Rakieta" z Zębu wytrzymała ciążącą na nim presję i znów nie miała sobie równych. Tym razem olimpijska wygrana Polaka tak zdecydowana już nie była, ale zwycięzców się nie ocenia. Nasz rodak oddał dwa równe i co najważniejsze - niezwykle dalekie próby, które pozwoliły mu powtórzyć sukces Simona Ammanna oraz Mattiego Nykaenena i na tych samych igrzyskach triumfować dwukrotnie. Z bardzo dobrej strony zaprezentowali się też inni podopieczni Łukasza Kruczka - dwunaste miejsce zajął Maciej Kot, a piętnasta lokata przypadła w udziale Janowi Ziobrze. Tym razem do wysokiego poziomu biało-czerwonych nie udało się dostosować dopiero 34. w klasyfikacji - Piotrowi Żyle.
Sporo emocji polscy kibice mieli również podczas biegowej sztafety 4x5 km, którą nasze panie w składzie Kornelia Kubińska, Justyna Kowalczyk, Sylwia Jaśkowiec i Paulina Maciuszek zakończyły na siódmej pozycji. Tradycyjnie swoje zrobiła ta druga, która odrobiła na 1. zmianie spore straty i wyprowadziła naszą drużynę na czwartą pozycję. Taki stan posiadania utrzymała kolejna z Polek, ale córka Józefa Łuszczka w walce z Marit Bjoergen była bezsilna i ostatecznie minęła linię mety po reprezentantce Rosji, co można uznać za niezły wynik, biorąc pod uwagę 9. lokatę z poprzednich mistrzostw świata w Val di Fiemme.
Żadnych pozytywnych wspomnień fani sportu z kraju nad Wisłą nie będą mieć za to z supergiganta kobiet. Zarówno Karolina Chrapek, jak i Maryna Gąsienica-Daniel nie ukończyły swojego przejazdu.
Jesteśmy na Facebooku, dołącz do nas.
Kamil Stoch dwukrotnym mistrzem olimpijskim! Polak jest bezkonkurencyjny!