Stefan Hula: To była zawstydzająca próba
Poza pierwszym skokiem reprezentant Polski był zadowolony ze swoich czwartkowych prób na skoczni im. Adama Małysza. Hula piątkowe zmagania kolegów w konkursie drużynowym obejrzy jako kibic.
Szymon Łożyński
Stefan Hula był jednym z siedmiu Biało-Czerwonych, którzy pomyślnie przeszli czwartkowe kwalifikacje do sobotniego konkursu na skoczni narciarskiej im. Adama Małysza (HS 134). Pochodzący ze Szczyrku skoczek osiągnął w ocenianej próbie 121,5 metra co pozwoliło mu zająć dziesiąte miejsce w kwalifikacjach.
W czołowej 10. kwalifikacji znalazło się aż trzech podopiecznych Macieja Maciusiaka. Wyżej od Stefana Huli sklasyfikowani zostali Dawid Kubacki i Maciej Kot, odpowiednio na 5. i 3. pozycji. Czyżby kadra B uwierzyła bardziej w swoje umiejętności za sprawą ostatnich sukcesów Dawida Kubackiego? - W każdym z nas drzemie duży potencjał. Trzeba cały czas ciężko pracować i po prostu wierzyć w siebie - odparł Hula.
Dawid Kubacki: Moja postawa będzie jeszcze lepsza
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)