Skoczkowie oraz biegaczki podsumowali "brązowy" sezon 2014/15
W środę w Krakowie odbyła się konferencja podsumowująca zimowy sezon 2014/15 i dokonania polskiego narciarstwa. Nasi skoczkowie oraz biegaczki wspominali rok zwieńczony brązowymi medalami.
To właśnie wspomniani sportowcy byli na przełomie 2014 i 2015 roku głównymi bohaterami zimy w polskich domach. Skoczkowie powtórzyli sukces z poprzednich mistrzostw świata, po raz drugi stając na najniższym stopniu podium. Kowalczyk oraz Jaśkowiec wywalczyły natomiast pierwszy w historii medal w swej konkurencji.
- Ten sezon był dla mnie bardzo owocny, przyniósł przecież medal mistrzostw świata. Bardzo dużo dała mi praca z trenerem Wieretelnym, to było niezwykle cenne doświadczenie - mówiła Jaśkowiec.
Niedosyt odczuwał natomiast trener skoczków, Łukasz Kruczek. - Trudno było, ale dało się powtórzyć taki sezon, jak ten poprzedni. Statystyki mówią, że po udanym roku przychodzi gorszy, ale zapytam: Dlaczego po dobrym sezonie nie ma przyjść jeszcze lepszy? - pytał w rozmowach z dziennikarzami.
Obecny na gali był również m.in. prezes PZN Apoloniusz Tajner. Jednym z głównych punktów uroczystości było nagrodzenie laureatów XI Edycji Narodowego Programu Rozwoju Skoków Narciarskich "Szukamy Następców Mistrza" - Lotos Cup 2015 w skokach narciarskich i kombinacji norweskiej. - Zachęcam wszystkich do uprawiania kombinacji norweskiej, skoków oraz biegów, bo mamy do tego możliwości w kraju - przekonywał Tajner.
Zwieńczony medalami mistrzostw świata sezon 2014/15 za nami, ale kolejne emocje z udziałem naszych narciarzy już wkrótce. Pod koniec lipca ruszy Letnie Grand Prix 2015 w skokach narciarskich, a inauguracja sezonu zimowego nastąpi w listopadzie.