Tytuł mistrza świata dla Severina Freunda! Biało-Czerwoni poniżej oczekiwań

japan heh kruczek YOU FIRRED

Dlaczego tak się stało. No cóż nie można ukrywać,że Kamil był w wysokiej formie, zajmował lokaty na podium albo w okolicach podium. Był w grze można powiedzieć,a w tych dwóch konkursach nie liczył się. Być może faktycznie przesadzono z obciążeniem treningiem. JednAk pamiętajmy,że to skoki i tu rywalizacja jest ogromna, a zawsze ktoś może zaatakować niespodziewanie jak Rune Velta, którego medale nie są dziełem przypadku. Więc nie można oczekiwać,że nasz zawodnik będzie seryjnie wygrywał czy zdobywał medale z każdej imprezy. To nie biegi narciarskie, gdzie nikt Ci nagle nie wyskoczy, bo to jest o wiele trudniejsze, tam na medale pracuje się latami i pewnych rzeczy nie da się przeskoczyć jak wytrzymałość itd. Freund zasłużył na ten indywidualny tytuł. To wielki dzień Gregora, mogę za nim nie przepadać,ale dokonał dziś wielkiej sztuki.

kariery, skoro Justynie Kowalczyk życzą, a ta osiągnęła w Falun dużo lepsze wyniki od Stocha.

Żyła na tym traci - czyli mógłby skakać dalej, może nawet po medal, ale on twierdzi, że tak jest lepiej. To po co mu trener pytam? A druga sprawa, jaka jest pozycja trenera, który tłumaczy skoczkowi, że tak ma nie dojeżdżać, a ten go nie słucha, bo wie lepiej? W piłce nożnej już siedziałby na ławce... P.S. Nie mogę wyjść z podziwu, że Żyła potrafi w tym stylu tak daleko skoczyć... No ale z Bokloeva też się śmiali - tyle, że on wygrywał...

chodzi ?,to są skoki na odległość czy kabaret ?

mu zadek w pewien sposób a ten go wystawił po treningach??!! to jest masakra jakaś.... 8 zawodnik na małej skoczni nie dostał szansy na dużej bo co?? wynik treningów?? konkurs się liczy a nie treningi... a po kubackim i zniszczole nie spodziewałem się niczego dobrego... ja bym teamu nie rozwalał i kota wziął...