Roman Koudelka po zwycięstwie: Miałem szczęście do warunków

Roman Koudelka zwyciężył w niedzielnym konkursie Pucharu Świata w Sapporo. Czech nie ze wszystkich swoich skoków był zadowolony. Przyznał ponadto, że w wygranej nieco pomogło mu szczęście.

Dawid Góra
Dawid Góra
- Mój pierwszy skok był naprawdę dobry, drugi już niekoniecznie, ale miałem szczęście do warunków. Jestem bardzo zadowolony z dzisiejszego zwycięstwa - nie ukrywał po zakończeniu zmagań na Okurayamie Czech.
Wygrana reprezentanta naszych południowych sąsiadów smakowała tym lepiej, że w zeszłym roku nie startował w Sapporo. W domu zatrzymała go choroba. Teraz mógł "odbić" sobie tamtą niedyspozycję. - W tym roku jestem jednak w dobrej formie, więc nie miałem większych problemów z długą podróżą - cytuje Koudelkę Berkutschi.com.

Przypomnijmy, Czech zwyciężył w niedzielnym konkursie w japońskim Sapporo różnicą 4,9 punktu nad Kamilem Stochem. Do triumfu Czechowi wystarczyły skoki na odległość 133 i 132 m. Niedzielna wygrana była jego czwartą w Pucharze Świata.

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×