Simon Ammann najlepszy w Kuusamo, Piotr Żyła siedemnasty

Wygraną Simona Ammanna zakończył się piątkowy konkurs skoków w Kuusamo. Piotr Żyła, jedyny Polak, który awansował do drugiej serii, spadł w niej z dziesiątego na siedemnaste miejsce.

Daniel Ludwiński
Daniel Ludwiński
Sukces reprezentanta Szwajcarii jest pewnym zaskoczeniem, nawet mimo wielkiej klasy i renomy Ammanna. Trzeba jednak przyznać, że jest to wygrana w pełni zasłużona, gdyż czterokrotny mistrz olimpijski plasował się na pierwszej pozycji już na półmetku rywalizacji. W drugiej serii Ammann postawił tylko kropkę nad "i" uzyskując 142 metry, co było najlepszym wynikiem całej kolejki i drugim wynikiem konkursu - jedynie Andreas Kofler lądował dalej w pierwszej rundzie.
Szwajcar długo fetował sukces na rozbiegu skoczni. To jego drugie zwycięstwo w karierze odniesione w Kuusamo (a łącznie dwudzieste drugie) - Ammann stał się tym samym dopiero czwartym skoczkiem w historii, który więcej niż raz triumfował w Pucharze Świata na Rukatunturi. Trzykrotnie nie wygrał jeszcze nikt - w sobotę szansa na takie osiągnięcie otworzy się przed Szwajcarem. Ammann w piątek nie tylko wygrał konkurs, ale i został liderem klasyfikacji łącznej Pucharu Świata.

Obok niego na podium piątkowych zawodów stanęli dwaj Japończycy. Niespodziankę in plus sprawił Daiki Ito, który utrzymał miejsce zajmowane po pierwszej serii. W drugiej kolejce atak na podium udał się natomiast Noriakiemu Kasai, który z piątej pozycji przesunął się na trzecią. Fenomen z Japonii śrubuje tym samym swój rekord bycia najstarszym w historii skoczkiem, który znalazł się w pucharowej trójce - ma już 42 lata i 5 miesięcy, a wciąż należy do grona najlepszych.

Polacy nie poprawili się w porównaniu z ostatnim tygodniem i zawodami w Klingenthal. Niestety, w piątek w Kuusamo było jeszcze gorzej. Jedyne powody do radości polskim kibicom mógł dać Piotr Żyła, który po pierwszej serii był dziesiąty, w dodatku z małą stratą do podium. Różnica wynosząca kilka punktów była do odrobienia w przypadku świetnej drugiej próby, jednak Polak nie powtórzył swojego pierwszego skoku. Znacznie gorszy drugi wynik zepchnął Żyłę z dziesiątego na siedemnaste miejsce. Taką samą lokatę zajmuje on też w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

Nasi pozostali reprezentanci zakończyli udział w zawodach na pierwszej serii - Aleksander Zniszczoł był czterdziesty, Krzysztof Biegun czterdziesty trzeci, a Dawid Kubacki czterdziesty czwarty.

Wyniki:

Miejsce Zawodnik Kraj Nota Skoki (m)
1 Simon Ammann Szwajcaria 284,1 139,5/142,0
2 Daiki Ito Japonia 276,1 138,0/136,5
3 Noriaki Kasai Japonia 270,5 131,0/137,0
4 Andreas Kofler Austria 267,4 144,5/137,0
5 Michael Hayboeck Austria 263,8 132,0/131,5
6 Anders Fannemel Norwegia 262,0 132,0/136,0
7 Severin Freund Niemcy 261,1 135,5/131,0
8 Lauri Asikainen Finlandia 254,9 131,5/127,0
9 Peter Prevc Słowenia 254,5 132,0/137,0
10 Roman Koudelka Czechy 253,2 129,0/130,0
17 Piotr Żyła Polska 244,5 133,0/124,0
40 Aleksander Zniszczoł Polska 88,9 110,5
43 Krzysztof Biegun Polska 82,1 109,0
44 Dawid Kubacki Polska 78,9 105,0

Klasyfikacja generalna Pucharu Świata:

Puchar Świata w skokach narciarskich 2017/2018

Miejsce Zawodnik Kraj Punkty
1. Kamil Stoch Polska 1443
2. Richard Freitag Niemcy 1070
3. Daniel Andre Tande Norwegia 985
4. Stefan Kraft Austria 881
5. Robert Johansson Norwegia 840
6. Andreas Wellinger Niemcy 828
7. Johann Andre Forfang Norwegia 821
8. Andreas Stjernen Norwegia 665
9. Dawid Kubacki Polska 633
10. Markus Eisenbichler Niemcy 597
13. Stefan Hula Polska 431
16. Piotr Żyła Polska 403
21. Maciej Kot Polska 261
36. Jakub Wolny Polska 73
73. Tomasz Pilch Polska 1



Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×