Mission... possible Pekki Niemelae. Fin ma zbudować tureckie skoki narciarskie

Od 16 lipca Pekka Niemelae jest trenerem tureckich skoczków. Jego funkcja obejmuje jednak znacznie więcej aspektów funkcjonowania tego sportu.

Dawid Góra
Dawid Góra
- Technicznie rzecz biorąc jestem trenerem, ale część mojej pracy będzie polegała również na doradzaniu jeśli chodzi o rozwój skoków narciarskich, systemu szkoleniowego i nawiązywaniu kontaktów międzynarodowych - cytuje Fina serwis fis-ski.com.
Turcy mają za sobą już kilka treningów. Na początku będą rywalizować w Pucharze Kontynentalnym, aby zdobyć niezbędne doświadczenie. Nowy trener przewiduje, że wystarczą dwa lata, żeby tureccy skoczkowie uczestniczyli również w Pucharze Świata. Kolejnym punktem przygotowań ma być udział w mistrzostwach świata, a w końcu w igrzyskach olimpijskich.

- Oczywiście to dla mnie duże wyzwanie po pracy w Finlandii, Japonii i Francji. Jako trener w tym czasie wygrałem dziewięć medali podczas mistrzostw świata i igrzysk olimpijskich. Projekt w Turcji jest jednak niezwykle interesujący. Fascynuje mnie! To zaszczyt pracować w kraju, który ma przed sobą tak ambitne cele. Ten projekt jest dużym wyzwaniem, a ja lubię wyzwania - zaznacza Pekka Niemelae.

Trener będzie miał jednak utrudnione zadanie. 15 lipca w Erzurum po osunięciu się ziemi zniszczeniu uległ kompleks skoczni. Turcy muszą szybko działać w celu unormowania sytuacji infrastruktury sportowej dotyczącej skoków narciarskich w kraju.

Jesteśmy na Facebooku, dołącz do nas.

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×