Polskie kwalifikacje w Innsbrucku!
Wyśmienicie w czwartkowych kwalifikacjach w Innsbrucku zaprezentowali się reprezentanci Polski. W czołowej "piątce" eliminacji na "Bergisel" sklasyfikowano aż trzech naszych rodaków!
Identyczną notę, co Jacobsen osiągnęli skaczący w Innsbrucku jak w transie Kamil Stoch i piąty w noworocznych zawodach w Ga-Pa - Maciej Kot. Zawodnicy Łukasza Kruczka lądowali w tym samym miejscu, bo na 125-tym metrze. Jeszcze dłużej podróż w powietrzu trwała u Krzysztofa Miętusa. Trzeci z naszych reprezentantów w pełni wykorzystał sprzyjające warunki atmosferyczne, osiągając na "Bergisel" 126 metrów. Zakopiańczyk potwierdził tym samym, że jego udane skoki treningowe nie były dziełem przypadku, a wyraźnej zwyżki formy. Swoje zrobili też pozostali biało-czerwoni, którzy bez żadnych problemów awansowali do piątkowego konkursu Pucharu Świata. Na trzydziestej pozycji znalazł się Dawid Kubacki, dwa "oczka" niżej uplasował się Piotr Żyła, a czterdziesty czwarty był najsłabiej dysponowany z "szóstki" Polaków - Stefan Hula.
Po niemieckiej części narciarskiego "Wielkiego Szlema" do Austrii przybyło znacznie mniej zawodników. Z powodu zbyt niskiej dyspozycji na treningi do domu decyzją Pekki Niemelae wrócili Finowie za wyjątkiem Lauriego Asikainena. Podobny manewr w stosunku do swoich podopiecznych zastosował także trener Francuzów - Matjaz Zupan, który wycofał z imprezy Vincenta Descombesa Sevoie, zaś Goran Janus na jeden konkurs wysłał do Słowenii Jurija Tepesa.
To wszystko sprawiło, że w eliminacjach wzięło udział zaledwie sześćdziesięciu czterech skoczków, na czym skorzystał między innymi Amerykanin Anders Johnson - rywal w systemie KO dla Macieja Kota. Na mało wymagających przeciwników trafili również Stoch i Miętus, którzy w pierwszej serii konkursowej zmierzą się odpowiednio z Antonem Kaliniczenko i Yutą Watase. Znacznie trudniejsze zadanie czeka naszą pozostałą "trójkę". Z Severinem Freundem walczył będzie Kubacki, Żyła stoczy bój z Taku Takeuchim, a Hulę czeka konfrontacja z Richardem Freitagem.Początek zawodów na słynnej "Bergisel" zaplanowano w piątek na godzinę 13:45. Głównym faworytem do triumfu obok Schlierenzauera i Jacobsena będzie z pewnością Kamil Stoch. Mieszkaniec Zębu w Innsbrucku już trzykrotnie stawał na "pudle" eliminacji, a przed rokiem był najlepszy na półmetku zawodów, by później zanotować bolesny spadek na dziewiątą pozycję.
Polskie pary w systemie KO:
M | Zawodnik | Kraj | Skok (m) | Nota |
---|---|---|---|---|
1 | Gregor Schlierenzauer | Austria | 123,5 | 125,8 |
2 | Anders Jacobsen | Norwegia | 125,5 | 123,6 |
2 | Kamil Stoch | Polska | 125 | 123,6 |
2 | Maciej Kot | Polska | 125 | 123,6 |
5 | Krzysztof Miętus | Polska | 126 | 121,5 |
6 | Peter Prevc | Słowenia | 124 | 120,9 |
7 | Tom Hilde | Norwegia | 124,5 | 118,6 |
7 | Richard Freitag | Niemcy | 124 | 118,6 |
9 | Simon Ammann | Szwajcaria | 123,5 | 117,3 |
10 | Anders Bardal | Norwegia | 121,5 | 115,3 |
30 | Dawid Kubacki | Polska | 116,5 | 105,6 |
32 | Piotr Żyła | Polska | 115 | 104,4 |
44 | Stefan Hula | Polska | 113 | 97,4 |