Polscy siatkarze wrócili z zagranicznych wojaży. "Trzy zwycięstwa są chyba dobrym wynikiem"

Polscy siatkarze wrócili w poniedziałek do ojczyzny z dość długich zagranicznych wojaży związanych z meczami w Lidze Światowej. Ich kolejnym przystankiem będzie Kraków, gdzie zagrają z USA.

Tomasz Rosiński
Tomasz Rosiński
Biało-Czerwoni opuścili Polskę 9 czerwca 2015 roku, wylatując do Stanów Zjednoczonych (Chicago), zaś później zahaczyli o Rosję (Kazań) i Iran (Teheran). Z sześciu wyjazdowych spotkań grupy B udało im się wygrać trzy: dwa pojedynki z Rosjanami i jedną konfrontację z Iranem.
- To zwycięstwo było bardzo cenne i wykonaliśmy duży krok w stronę Rio - powiedział po niedzielnym triumfie z Persami w czterech setach rozgrywający Orłów, Fabian Drzyzga. - Zagraniczne mecze zakończyliśmy najlepiej, jak tylko można było. Trzy zwycięstwa są chyba dobrym wynikiem. Zrobiliśmy, co do nas należało; no może szkoda pierwszego spotkania z USA - dodał.

Już we wtorek Polacy, do których dołączą Artur Szalpuk, Dawid Konarski i Karol Kłos, mają odbyć pierwsze zajęcia w Tauron Arenie Kraków przed potyczkami z Jankesami (3-4 lipca 2015), które zadecydują, czy podopieczni duetu Antiga - Blain awansują do Final Six World League.

LŚ 2015: Amerykanie już w Final Six, Polacy o krok od awansu do turnieju finałowego w Rio de Janeiro

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×