LŚ, gr. C: Argentyna wciąż w grze

Podopieczni Julio Velasco pokonali 3:1 reprezentację Kanady, w związku z czym podtrzymali swoje szanse na awans do turnieju finałowego drugiej dywizji.

Wiktor Gumiński
Wiktor Gumiński
Albicelestes bezwzględnie potrzebowali wygranej nad ekipą z Kraju Klonowego Liścia, by wciąż móc myśleć o udziale w Final Four, który zostanie rozegrany w Bułgarii. Cel udało im się zrealizować, a jednym z głównych ojców sukcesu okazał się powracający do kadry Facundo Conte. Przyjmujący PGE Skry Bełchatów był najlepiej punktującym zawodnikiem pojedynku, kończąc go z dorobkiem 16 "oczek" i 54-procentową skutecznością w ataku (14/26). Udane zawody zaliczył również atakujący Jose Luis Gonzalez, znany z występów w BBTS-ie Bielsko-Biała (12 pkt, 55 proc. skut. w ofensywie).
Po kanadyjskiej stronie wyraźnie było widać brak zdecydowanego lidera zespołu Gavina Schmitta. Zastępujący go Steven Marshall wypadł co prawda nieźle, legitymując się 44-procentową efektywnością w ofensywie (12/27) oraz 15 zdobytymi punktami, lecz pozostali jego koledzy nie byli w stanie wydatnie mu pomóc. Zawiedli, także w defensywie, przede wszystkim lewoskrzydłowi Freddie Winters oraz John Gorodn Perrin. Wyjątkiem od reguły był jedynie środkowy Daniel Cornelius Jansen Vandoorn, który korzystnie zaprezentował się zarówno w ataku (8/11), jak i w bloku (4 pkt).

Poszczególne sety nie przyniosły ze sobą spodziewanych emocji. Każdy z nich kończył się bowiem przekonującym triumfem jednej bądź drugiej drużyny. Wypracowanie sobie kilkupunktowej przewagi przez którąś z reprezentacji właściwie zawsze w dalszej kolejności było równoznaczne z odniesieniem zwycięstwa w danej odsłonie.

Rewanżowe spotkanie pomiędzy oboma drużynami w Buenos Aires rozpocznie się w sobotę o godzinie 23:40 czasu polskiego.

Argentyna - Kanada 3:1 (25:17, 18:25, 25:14, 25:21)

Argentyna: Filardi (10), Uriarte (3), Conte (16), Gonzalez (12), Sole (10), Gauna (10), Closter (libero) oraz De Cecco, Ramos (1), Zornetta.

Kanada: Perrin (9), Schneider, Jansen Vandoorn (12), Winters (6), Marshall (15), Van Berkel (6), Lewis (libero) oraz Derocco, Blankenau, Schouten.

Pozycja Drużyna Mecze Z-P Sety Punkty
1 Kanada 11 6-5 27:18 22
2 Argentyna 9 5-4 20:15 16
3 Bułgaria 8 5-3 17:17 12
4 Kuba 10 3-7 12:26 7

LŚ 2015: Argentyńczycy w końcu się doczekali - Facundo Conte wraca do gry

Awans do Final Four wywalczy:

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×