Jastrzębski Węgiel - PGE Skra Bełchatów: Wzmocnienie przyjęcia kluczem do wygranej?

Jastrzębski Węgiel ponownie okazał się lepszy od PGE Skry Bełchatów w tie-breaku i tym samym doprowadził do piątego meczu, który zostanie rozegrany w środę.

Dominika Pawlik
Dominika Pawlik
Podobnie jak w środę, tym razem również Jastrzębski Węgiel pokonał PGE Skrę Bełchatów po tie-breaku i przedłużył sezon o kolejnych kilka dni. Tym razem już na pewno można powiedzieć, że 6 maja zostanie rozegrany ostatni mecz i wtedy zostanie wyłoniony brązowy medalista sezonu 2014/2015.
W niedzielnym meczu w Jastrzębiu-Zdroju gospodarze znacznie poprawili przyjęcie zagrywki. Krzysztof Gierczyński i Damian Wojtaszek dużo lepiej radzili sobie w tym elemencie, a libero wyciągał niesamowite piłki w obronie. Słabiej przyjmowali Guillaume Quesque i Zbigniew Bartman, którzy byli częstymi celami zagrywek. Po stronie Pomarańczowych nieco zawiódł Alen Pajenk, nie notując ani jednego bloku punktowego. Zdecydowanie lepiej na jego tle wypadł Grzegorz Kosok.

Dobrze funkcjonowały pozostałe elementy jastrzębian, choć zarówno skuteczność w ataku, a także liczba bloków, była wyższa u zawodników bełchatowskiej Skry. Tym razem 43 proc. w ataku zanotował Michał Łasko, co było lepszym rezultatem od Mariusza Wlazłego. Kapitan został zmieniony przez Nicolasa Marechala i po powrocie na parkiet spisywał się już lepiej.

Po raz kolejny Andrzej Wrona udowodnił, że jest w bardzo dobrej formie, skończył wszystkie ataki (9/9), dołożył dwa bloki i ani razu nie mylił się w polu zagrywki. Mecz na dobrej skuteczności zakończył też Facundo Conte, który przeżył dramat pod siatką, szybko jednak został przywrócony do gry. Argentyńczyk zdobył 23 punkty i był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem po stronie Skry.

Choć PGE Skra zagrała lepsze spotkanie w bloku czy ataku, bolączką znów okazały się błędy. Podopieczni Miguela Falaski zanotowali 31 błędów, a ich rywale o 10 mniej. Właśnie to przesądziło o wyniku tie-breaka, bowiem bełchatowianie oddali przeciwnikom za darmo siedem punktów (pięć po pomyłkach w polu zagrywki i dwa po błędach w ataku). Jastrzębianie w tej części meczu mylili się tylko dwukrotnie.

Porównanie statystyk w czwartym meczu batalii o brązowy medal:

Jastrzębski Węgiel Element PGE Skra Bełchatów
7 Asy serwisowe 6
15 Błędy przy zagrywce 22
47 proc. Przyjęcie dokładne 47 proc.
31 proc. Przyjęcie perfekcyjne 33 proc.
55/119 - 46 proc. Skuteczność ataku 62/125 - 50 proc.
6 Błędy w ataku 9
12 Bloki 15

Kto po stronie przegranej drużyny był najlepszym zawodnikiem w meczu?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×