Nafciarki wydarły zwycięstwo - relacja z meczu PGNiG Nafta Piła - KSZO Ostrowiec SA

Pierwsza odsłona rywalizacji PGNiG Nafty z KSZO przebiegła wedle emocjonującego scenariusza. Choć podopieczne Dariusza Parkitnego prowadziły już 2:1, to z boiska schodziły w minorowych nastrojach.

Olga Krzysztofik
Olga Krzysztofik
Pilanki lepiej weszły w spotkanie, w ich akcjach było mniej niedokładności, dzięki czemu zdołały wypracować sobie skromną przewagę. Jednak już na drugiej przerwie technicznej to KSZO miało trzypunktowe prowadzenie. Mimo to wciąż na parkiecie trwała zacięta walka, a wygrane w poszczególnych akcjach rozstrzygały się, dzięki detalom. W najważniejszą część partii to przyjezdne wchodziły z minimalną przewagą, wynosząca jedno "oczko" (20:21). Siatkarki Dariusza Parkitnego zachowały więcej zimnej krwi, co pozwoliło im na triumf w premierowej odsłonie.
Choć początkowa faza drugiego seta była wyrównana, to Nafciarki już po pierwszej przerwie technicznej dyktowały tempo gry, górując nad przeciwniczkami. Gospodynie wywierały presję na rywalkach zagrywką, przy czym same dobrze pracowały w przyjęciu, umiejętnie wykorzystując sytuacje w ataku (21:13). Duży udział w tak dobrej grze PGNiG Nafty miała doświadczona Irina Archangielskaja, która efektywnie wykorzystywała wszystkie opcje w ataku. Te wszystkie elementy zazębiały się, dzięki czemu zanotowały one pewną wygraną, doprowadzając do remisu w meczu.

Wydarzenia na parkiecie od początku trzeciej odsłony toczyły się wedle emocjonującego scenariusza, wymiany były zacięte, ale jednocześnie oba zespoły nie ustrzegły się błędów własnych. Na siatce lepiej spisywały się siatkarki KSZO, które przeważały nad przeciwniczkami szczególnie w blok, w całym trzecim secie punktowały tym elementem sześciokrotnie. Szala zwycięstwa przechyliła się w tej partii w samej końcówce, w której więcej precyzji było w grze ekipy przyjezdnej.

Tym samym KSZO objęło prowadzenie w spotkaniu 2:1. Taki obrót spraw podziałał na drużynę PGNiG Nafty mobilizująco, co było widać już w pierwszych akcjach następnej odsłony, którą zespół rozpoczął na rozegraniu z Klaudią Konieczną (8:4). Gospodynie pewnie poczynały sobie na boisku, powiększając swoje prowadzenie, które urosło nawet do dziesięciu punktów. Po drugiej przerwie technicznej siatkarki KSZO rzuciły się do odrabiania strat, lecz nie były w stanie przełamać rywalek, co zakończyło się ich porażką.

Zwycięzcę wyłonił więc tie-break. Ta decydująca partia od początku wzbudzała wiele emocji, ale lepiej na boisku radziły sobie Nafciarki (5:3). Dobry początek pozwolił im złapać pewność siebie, natomiast ich przeciwniczkom brakowało dokładności. Choć KSZO zdołało odrobić straty, to sił nie starczyło na odwrócenie losów tego seta, jak i całego meczu.

Ten etap toczy się systemem dwumeczu. Spotkanie rewanżowe zostanie rozegrane w środę 1 kwietnia w Ostrowcu Świętokrzyskim. Zwycięzca tejże pary w kolejnej rundzie rywalizacji o miejsca 5-12 Orlen Ligi zmierzy się z Tauronem Banimexem MKS Dąbrowa Górnicza.

PGNiG Nafta Piła - KSZO Ostrowiec SA 3:2 (23:25, 25:16, 22:25, 25:22, 15:13)

Nafta: Milović (12), Jarmoc (9), Konieczna (1), Wawrzyniak (6), Krawulska (17), Raczyńska (12), Pauliukouskaya (libero) oraz Archangielskaja (2), Sobczak (12).

KSZO: Brojek (14), Ganszczyk (11), Grzelak (10), Kuligowska (15), Tobiasz (4), Godfrey (9), Nowakowska (libero) oraz Stefańska (5).

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×