Starcie tytanów - zapowiedź Final Four Ligi Mistrzów

Po raz pierwszy w historii dwie polskie drużyny mają szansę na triumf w Lidze Mistrzów. Oprócz Asseco Resovii Rzeszów i PGE Skry Bełchatów o medale powalczą Zenit Kazań i Berlin Recycling Volleys.

Agata Kołacz
Agata Kołacz
W Berlinie już od początku sezonu mówiło się, że celem klubu jest zorganizowanie finałowego turnieju Ligi Mistrzów. Europejska Konfederacja Piłki Siatkowej pozytywnie rozpatrzyła tę kandydaturę, dzięki czemu mistrz Niemiec pierwszy raz znalazł się w gronie czterech najlepszych drużyn rozgrywek. W związku z byciem gospodarzem, Berlin Recycling Volleys nie musiał rywalizować w play-offach. Fazę grupową zakończył na drugim miejscu, wyprzedziła go Asseco Resovia Rzeszów, choć trzeba przypomnieć, że na terenie rywala podopieczni Marka Lebedewa wygrali 3:0, a w rewanżu polegli dopiero po tie-breaku.
Berlińczycy zdają sobie sprawę, że nie są faworytami rozgrywek, jednak swoich szans upatrują w dopingu miejscowej publiczności. - Wszyscy myślą, że nie jesteśmy faworytem turnieju, dlatego właśnie chcemy to wykorzystać. Wiemy, jak bardzo fani pomagają nam swoim dopingiem, ich pomoc jest nieoceniona. W swojej hali możemy wygrać z każdym. W związku z tym, że w styczniu przyznano nam organizację Final Four, mieliśmy więcej czasu, by lepiej przygotować się do turnieju. Będziemy walczyć o każdą piłkę i zrobimy wszystko, by wygrać, nie tylko dla nas, ale również dla naszych kibiców - podkreślił szkoleniowiec BRV.
Zadanie nie będzie proste, bowiem półfinałowym rywalem gospodarzy będzie rosyjski gigant - Zenit Kazań. Zespół prowadzony przez Władimira Aleknę ma na swoim koncie cztery medale Ligi Mistrzów, w tym dwa złote (w 2008 i 2012 r.). Przez fazę grupową przeszedł niczym burza - nie tylko wygrał wszystkie 6 meczów, ale również nie stracił ani jednego punktu! W kolejnej rundzie uporał się z Coprą Elior Piacenza (3:0 i 3:2), by później odprawić z kwitkiem Halkbank Ankara (3:0, 2:3).

Szkoleniowiec Zenitu zapowiada krótko: - Przyjechaliśmy do Berlina z jasno określonym celem. Chcemy zagrać najlepszą siatkówkę i wygrać tegoroczną Ligę Mistrzów - przyznał Władimir Alekno. Rosjanie z pewnością będą chcieli powetować niepowodzenie z ubiegłego roku, gdy zajęli dopiero czwarte miejsce (w meczu o brązowy medal musieli uznać wyższość Jastrzębskiego Węgla).

Berlin Recycling Volleys - Zenit Kazań sobota, 28 marca 2015 r., godz. 17:00

Które drużyny awansują do finału Ligi Mistrzów?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×