WP SportoweFakty
...więcej
  1. Start
  2. Siatkówka
  3. Giuseppe Cuccarini
  4. Cuccarini: Zapytano mnie: Czy chcę pomóc polskiej siatkówce? Odpowiedziałem, że tak

Cuccarini: Zapytano mnie: Czy chcę pomóc polskiej siatkówce? Odpowiedziałem, że tak

Giuseppe Cuccarini był jednym z kandydatów do objęcia stanowiska selekcjonera reprezentacji Polski. PZPS jednak w pewnym etapie przekreślił szanse Włocha.
Rafał Kuliga
Rafał Kuliga
Włodarze PZPS uznali, że nowy selekcjoner kadry musi skoncentrować się wyłącznie na obowiązkach reprezentacyjnych. Oznacza to, że Giuseppe Cuccarini musiałby odejść z Chemika Police. - Szanuję zdanie związku. W niektórych sytuacjach takie podejście może być słuszne. Nie wiem, czy akurat ta sytuacją go wymagała, nie mnie to oceniać. Wielu trenerów łączy obowiązki klubowe z reprezentacyjnymi. Jednak jeśli PZPS uznał inaczej, trzeba uszanować taką decyzję i się do niej dostosować - mówi.
Krzysztof Jałosiński, prezes Grupy Azoty stwierdził, że Cuccarini byłby idealnym wyborem na selekcjonera. Ocenia doświadczenie i charakter Włocha za receptę dla problemów Biało-Czerwonych. Czy Cuccarini czuje zawód z związku z decyzją PZPS? - Nie jestem zawiedziony. To prawda, rozmawiałem z prezesem Krzysztofem Jałosińskim i on zapytał mnie: "Czy chciałbyś pomóc polskiej siatkówce?". Odpowiedziałem, że jeśli uważa mnie z odpowiednią osobę na takie stanowisko, to mogę spróbować. To będzie trudne zadanie, ponieważ musiałbym zapomnieć o wakacjach, przerwie, naładowaniu baterii itd. Jednak zależy mi na polskiej siatkówce i byłbym gotowy, gdyby pojawiło się zainteresowanie. PZPS złożony jest z ekspertów z doświadczeniem, rozsądnych. To nie są architekci, inżynierowie czy budowlańcy. Jeśli oni zdecydowali, że chcą trenera niepracującego w klubie, to mają ku temu jakieś podstawy. Trzeba im zaufać - kończy. 
Polub Siatkówkę na Facebooku
Skomentuj 5
Zgłoś błąd
inf. własna
Polecane
Komentarze (5)
 do serwisu aby dodać komentarz.
  • gerth Zgłoś komentarz
    Dobrze że ten bufon nie został selekcjonerem choć oficjalne powody niepowołania nie są tymi prawdziwymi.
    0 Odpowiedz
    Pokaż odpowiedzi
    • jureczek Zgłoś komentarz
      W tym tak naprawdę nie ma nic dziwnego. Cuccarini był za bardzo niewygodny, więc trzeba było znaleźć powód aby się go pozbyć. Wszystko po to, aby w końcu dać szansę swojemu koledze
      Czytaj całość
      Nawrockiemu. Przecież nim już tak naprawdę nie interesuje się żaden klub w Polsce nie wspominając o za granicy. Przyjemnie będzie podreprować sobie trochę portfel i do CV wpisać sobie trener kadry Polski. Być może w przyszłości i Nawrocki będzie mógł odwdzięczyć się kolegom za przysługę. W zarządzie jak to w zarządzie każdy zagłosuje jak chce, a wybiorą i tak kogo trzeba i tyle w tym temacie.
      0 Odpowiedz
      Pokaż odpowiedzi
      • baleron Zgłoś komentarz
        Mnie też dziwi, tym bardziej, że to się teraz rzadko trafia. Ale OK, dajmy szansę PZPS-owi. A jeżeli wybrany przez nich trener, skupiony wyłącznie na reprezentacji nie zdziała nic
        Czytaj całość
        ciekawego to pierwszy będę na nich wieszał psy.
        0 Odpowiedz
        Pokaż odpowiedzi
        • Jab Zgłoś komentarz
          Trener reprezentacji siatkówki ma zajęcie raptem przez kilka miesięcy , później oczywiście może chodzić na ryby ewentualnie do barów na drinka .W dobie obecnej elektroniki nie musi się
          Czytaj całość
          przecież włóczyć po halach i oglądać zaciętych spotkań PTPS Piła z Pałacem Bydgoszcz .Dlatego dziwi mnie warunek trenowania tylko reprezentacji.
          0 Odpowiedz
          Pokaż odpowiedzi
          Reprezentacja Polski kobiet Siatkówka Polska Grupa Azoty Chemik Police Giuseppe Cuccarini Tauron Liga Police
          Wielka chwila polskiego sportu. Oto nagrodzeni Herosi
          ×
          Chcesz poczytać więcej o sporcie i nie tylko? Przejdź na WP.pl
          ×
          Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
          ×
          Sport na ×
          Reprezentantka Polski w nowym klubie